Skocz do zawartości

Arkansas: przebudzenie kryształów atlantydzkich i przypadek Atlantydy


Semi6

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam do ciekawej literatury.

 

Arkansas: przebudzenie kryształów atlantydzkich i przypadek Atlantydy

Przesłanie archanioła Metatrona przez Jamesa Tyberonna/04_2008

Tekst w oryginale dostępny na stronie: Welcome to Earth Keeper - Energy Systems and Gemstones of Gaia The Living Earth

 

Pozdrawiam Was, mistrzowie, Jam Jest archanioł Metatron, pan Światła!

 

Tak oto znów rozmawiamy o zjawisku mega-worteksu w Arkansas, portalu kryształowej wibracji kwantowej. Ponieważ teraz, w 2008 roku, ów worteks katapultuje się z międzywymiarowej blokady, która ukrywała wiedzę o Złotych Czasach Atlantydy wraz z najwyższymi wibracjami istniejącymi na Waszej planecie. Stanie się to ze skutkiem globalnym.

 

Rzeczywiście nadszedł czas i w bieżącym roku zacznie się uwalnianie wspaniałych atlantydzkich kryształów, które były przetrzymywane ponad 12.000 lat we wnętrzu magnetycznego kompleksu Arkansas w niedostępnym wymiarze. Wielu z Was zostanie przyciągniętych, aby wziąć udział w otwarciu, ponieważ faktycznie byliście tutaj jako świadkowie fali potopu, a niektórzy byli świadkami przemieszczania tych wspaniałych mistrzowskich kryształów tutaj oraz w inne miejsca.

 

Trzy atlantydzkie kryształy mądrości i uzdrawiania, które kiedyś znajdowały się w Świątyni Uzdrawiania, w Świątyni Jedności i Świątyni Wiedzy w Posejdonii. Wypromieniowywały wspaniałe światło i niebiańską energię, a zostały przeniesione do międzywymiarowego odosobnienia na kryształowych polach. Pierwszy z nich zostanie obudzony w 2008 roku, a pozostałe uśpione kryształy tkwią w Brazyli, Mt Shasta, Bimini pod jeziorem Titicaca.

 

W rzeczywistości one będą energetyzować umiejscowione w Arkansas złote słoneczne lustro i zostaną dostrojone do takich 12 modeli rozmieszczonych po całej kuli ziemskiej. Wielu jest wezwanych, wielu się pojawi, aby wziąć udział w przebudzeniu. To część prastarej umowy, świętej obietnicy, której wypełnienia wreszcie nadszedł czas. Wielu już tam jest, zostali przywołani, aby żyć wewnątrz tego krystalicznego worteksu, który w pełni zostanie otwarty w 2012 roku. Tak oto pierwszy kryształ przebudzi się podczas letniego przesilenia w 2008 roku.

 

Nie do Was należy budzenie kryształów, nie do Was należy kotwiczenie worteksu, za to do Was należy przygotować siebie samych na to niebiańskie kotwiczenie kryształowego pola kwantowego. Wielu z Prawa Jedności (Law of One) jest powołanych. Mistrzowie, długo na to czekaliście, nie przegapcie wezwania. Mistrzowskie kryształy z Atlantydy otwierają tęczowe wrota międzywymiarowego dostępu, co przyspieszy planetarny i Wasz osobisty proces wstępowania.

 

Oczywiście możecie mieć dostęp eteryczny do tej dobroczynnej energii i wiedzy otwierającego się błękitnego kryształu. Nie musicie tam być fizycznie podczas otwierania wrót, aby uczestniczyć w aktywacji i przyjąć energię. Jednak ci z Was, którzy dostaną wezwanie, odwiedzą worteks i znajdą się na kryształowych polach, otrzymają też nagrodę. Ci spośród Was, którzy zdecydują się odwiedzić świętą kopalnię, będą mogli znaleźć sobie osobisty kryształ przesiąknięty energią Złotych Czasów Atlantydy. Rzeczywiście jest na to pozwolenie, a i kryształy oddają się do dyspozycji w tym i innych celach.

 

Pewni strażnicy z Syriusza B przygotowują właśnie trybuny i czekają, abyście do nich dołączyli. Prześlijcie swoją energię i swoje światło oraz zamiar najwyższego dobra do tego, co jest nazywane Błękitnym Mistrzowskim Kryształem Wiedzy. Kiedyś zarządzał on wiedzą i światłem Świątyni Wiedzy i wielu z Was znów wyraźnie zobaczy go swoim duchowym okiem, w rzeczywistości poczujecie go w swoich sercach, co może wywołać łzy radości.

 

Znajduje się on w Ziemi pod centrum korony worteksu zwanym Talimena Ridge, w świętym, dawno temu powstałym wyłomie. Błękitny Kryształ Wiedzy mierzy sobie 48 stóp (14.6 m) wysokości i 12 stóp (3.65 m) przekroju. Kiedy się załączy zgodnie ze świętą umową, będzie wypromieniowywał pulsującą tęczę z barw srebra, turkusu i kobaltowego błękitu. Zawiera międzywymiarową mądrość i międzywymiarową wiedzę epoki. Już wystarczająco długo czeka na dawno przewidziane przebudzenie.

 

Złote czasy

 

Kochani, kryształy zostały uchronione przed zniszczeniem, a teraz będziecie mogli przypomnieć sobie, dlaczego. Ponieważ tego rodzaju wspaniałe kryształowe formacje oferują Wam wszystkim tak wiele! Poszerzenie świętej doskonałości rozciągnie się na Was WSZYSTKICH! Czas, aby sobie przypomnieć, kim byliście, aby teraz, w okresie przebudzenia być tym wszystkim, czym jesteście - umożliwi to powrót do kryształowego pola kwantowego.

 

Patrzcie, Atlantyda istniała ponad 200.000 lat. Większość atlantydzkich czasów była epoką Światła! Tylko ostatnia faza, okres pomiędzy 17.500 lat p.n.e. do 10.500 lat p.n.e. był według Waszych pojęć epoka ciemności, jednak jakże bogatą w lekcje.

Myśląc o czasach Złotego Okresu Atlantydy, mówimy o najwyższym poziomie Świetlanej Świadomości, jaką ktokolwiek w jakiejkolwiek cywilizacji ziemskiej osiągnął; wyżej niż Mu, wyżej niż LeMuria, wyżej niż Rama czy Ignatius. Stało się troszkę modne traktowanie LeMurii jako cywilizacji utopijnej i jakkolwiek osiągnęli oni relatywnie szybko fazę wysokiej świadomości, w rzeczywistości w większości nie posiadali faktycznie fizycznych ciał, tylko dewo-podobne, eteryczne stadium i nie byli konfrontowani z trudnościami, jakie istniały w okresie Złotej Ery Atlantydy 40.000 - 18.000 lat p.n.e. -w czasie, kiedy bogowie współpracowali z ludźmi i wszyscy utrzymywali radosną siłę wyrazu. W tym błogosławionym czasie wielu z Was pojawiło się jako Gwiezdne Dzieci, które później wybrały biologię i cykle szkolenia, koło reinkarnacji na Błękitnej Planecie zwanej Ziemia.

 

Tak oto, gdy dotkniecie Atlantydy, NIE wspominajcie jej smutnego upadku! To była tylko krótka faza wspaniałego, przedpotowego świata. Jednak nie należy zapominać, że tak wiele można zyskać poprzez zrozumienie fazy finalnej i, kochani, już czas, aby to sobie przypomnieć."

 

Część druga: "Atlantydzki hologram

 

Tak oto mówimy o potężnej Atlantydzie i mówimy do Was wszystkich, ponieważ Atlantyda to wspaniała holograficzna lekcja, jedna z tych, których czas powrócił, ponieważ w przypomnieniu Atlantydy chodzi nie tylko o uzdrowienie. Niektórym rzeczywiście jest potrzebne uzdrowienie, potrzebne oczyszczenie, lecz dla innych jest to także dobroczynne uprawomocnienie. Ono ponownie przywoła czas, w którym powrócicie do wiedzy. Niezależnie od mnogości Waszych ról na Atlantydzie - Wy, kochani, stanowicie 70% osób inkarnujących w ciałach fizycznych w obecnych czasach na planecie - Atlantyda Was teraz przywołuje.

 

Wezwanie nie dotyczy jedynie tych z Prawa Jedności, w tym samym stopniu dotyczy Arian, synów Beliala. W rzeczy samej wielu z Was przeżyło ziemskie wcielenia w obu rolach. Czy to dla Was niespodzianka?

 

Potop 17.500 lat p.n.e. - spirala w dół do fazy końcowej. Okres po drugim potopie, gdy utopijna Złota Era uległa pogrążeniu i Atlantyda rozpadła się na pięć wysp. Trzy główne wyspy znane jako: Posejda (Posejdonia), Aryan i Og. Obie mniejsze były pod rządami wyspy Aryan i były znane jako Atalya i Eyre. Tak oto po okresie dobroczynnych rządów poprzez fazę federacji państwowej rządzonej przez jedną z wysp rozwinął się w tamtym okresie rodzaj arystokracji, który składał się z dwu przeciwstawnych punktów widzenia. Oba główne komponenty były w większości utworzone na wyspach: Posejda - „Prawo Jedności” i Aryan - „Synowie Beliala”. Wyspa Aryan była przy tym najliczniej zaludniona.

 

Posejda była w tamtym czasie najsilniejszym kompleksem portalu worteksu na planecie. Posejda wraz z pobliskimi wysepkami zbudowała Świątynię Uzdrawiania, Świątynię Dźwięku, Świątynię Odnowienia i Świątynię Wiedzy. Posiadała również większość głównych centr wyższego nauczania, które były zlokalizowane pod kątem korzystnego położenia pośród sieci geodetycznych oraz w pobliżu korzystnych energii elektromagnetycznych, które spiralnie wznosiły się z jądra ziemi. Pewne niewyobrażalnie uzdrawiające źródło wytryskało obok Świątyni Uzdrawiania a informacje na ten temat spowodowały powstanie mitów o „źródle młodości” pośród ludów zamieszkujących Florydę. Ono i dziś istnieje w oceanie w pobliżu Bimini.

 

Wysocy ludzie - złota rasa z Atlantydy z nasienia Plejad miała swoje centrum na Posejdonii. Ich wzrost wynosił około 12 stóp (3 - 3.6 m). Byli rasą dużego wzrostu, zajmującą się sztuką, wychowaniem i stroną kulturalną. Posejdonia była również główną kwaterą i jądrem siłowni kryształowej sieci i międzywymiarowego systemu tuneli. Najdoskonalsze, najbardziej kompleksowe i najpiękniejsze kryształy znajdowały się właśnie tutaj. Były efektem pracy konstruktorów arkturiańskich i syriańskich, żywe, zespolone połączenia wielu formacji kryształowych, przeplecione legarami z platyny i złota. Kryształy były umiejscowione w bajecznych świątyniach, jedne zbudowane na marmurze, inne na kryształowych płytach z berylu, korundu i diamentu. Stolica wyspy również nazywała się Posejdonia i była nazywana Szmaragdowym Miastem. Atlantydzi z pomocą arkturiańskiej technologii udoskonalili zdolność hodowli kryształów we wnętrzu sieci kryształowych kolonii w Arkansas, Tybecie i Brazylii. Mieli do nich dostęp dzięki podziemnym tunelom. Hodowali te kryształy potrafiąc przyspieszyć ich rozwój.

 

W Atlantydzie istniały kryształy sieci siłowej zwane „poser”, triangulowane (grupowane po 3), łączone złoto-miedzianym przęsłem i połączone pod kulistą kopułą, mogąc służyć jako odbiorniki specjalnych energii stellarnych, solarnych i grawitacyjnych. Był to system służący zaopatrzeniu w energię osiedli mieszkalnych, biur, mediów, zakładów produkcyjnych, centr medycznych, szkół, teatrów i sklepów. Ów system był dostępny każdej budowli. Był również w stanie odbierać wyspecjalizowane formy światła potrzebne dla międzywymiarowego systemu tuneli i systemu energetycznego (Ley Lines), jak również, aby przetworzyć światło kryształowe na energię o słabym natężeniu potrzebnym do wysyłania frekwencji półświadomego plazmatycznego pola podwyższonej dobroczynnej energii, która była w stanie utrzymywać duchowe wibracje.

 

Na niebie był widoczny duży kryształowy satelita, „drugi Księżyc Atlantydy”, który był odbiornikiem, wzmacniaczem i reflektorem dla przeróżnych dobroczynnych celów i przesyłania subtelnej energii spowrotem do kryształów. Zasilał zarówno „poser” jak i używane w świątyniach kryształy mistrzowskie. Specyficzne pola energii były wyprojektowywane w okolicach pól uprawnych i hodowli kryształów, aby przyspieszyć i wzmocnić wzrost, a także dla uniwersytetów, szkół, biur, szpitali, fabryk i miejsc pracy, aby uczący i pracujący mieli dobre samopoczucie. Później jeszcze dopowiemy na ten temat kilka słów.

 

Świątynie były zadziwiającym efektem świętej geometrii i zapierającej dech architektury. Wiele dużych świątyń było otoczonych kopułami z wzmocnionego kryształami światła, co dawało efekt świecących pól siłowych. Posiadały różne barwy i świeciły dniami i nocami. Różniły się między sobą w zależności od przeznaczenia. Niektóre wytwarzały kopuły z wibrującego światła i rezonującego wibracjami dźwięku, który wzmacniał zmysły i czakry. Inne wzmacniały zdolności przyswajania wiedzy ducha a jeszcze inne z kolei umożliwiały międzywymiarową świadomość, komunikację i transport. Poza tym większość dużych miast w epoce Złotej Ery miała nad swoją powierzchnią kopuły siłowe utworzone z kryształowych pól energetycznych. Jeszcze po drugim potopie stolica Posejdonii posiadała kompletną kryształową kopułę energetyczną, która miała niesamowity, szmaragdowy kolor.

 

Przed potopem 17.000 lat p.n.e. większość miast posiadała podobne kopuły, również Meruvia, stolica Aryan, której kolor był rubinowo - czerwony.

 

W Złotych czasach istniały piramidy o podstawie trójkąta (równobocznego) i kwadratu, w zależności od przeznaczenia. Zbudowane głównie z marmuru, granitu i kryształowych kompleksów. Trójścienne piramidy były wykorzystywane jako anteny, aby przyciągnąć energię potrzebną do zaopatrzenia społeczności, a fale ich energii stellarnej odbierał kryształowy satelita i przesyłał do sieci triangułowych. Nad każdą setką potrójnych piramid był kompleks sieci. Wszystkie były rozmieszczone na planecie w koncentrycznym triangułowym wzorcu. Równoważyły kryształowy system sieci hemisferycznych i energii elektromagnetycznej nad obszarem całej Ziemi, aby jej mieszkańców zaopatrzyć w energię i aby panować nad wzorcami pogodowymi.

 

Czterościenne piramidy były przeważnie kompleksami świątynnymi zbudowanymi jako pełny oktaeder i wykorzystywane do uzdrawiania, nauczania, wypoczynku i celów duchowych. Te piramidy nie były triangulowane i znajdowały się głównie na szczytach wzgórz lub na linii wybrzeży, aby odbierać energie niebiańskie i telluryczne (ziemskie). W tym celu były również rozbudowane w głąb Ziemi.

 

Kontyngent „Prawa Jedności” na wyspie Posejda składał się z głęboko uduchowionych ludzi i dążył do równości dla wszystkich i zjednoczenia w jedności. Jakkolwiek podczas obu pierwszych upadków Atlantydy (58.000 i 17.500 lat p.n.e.) wiele technologii uległo zniszczeniu, ogólne technologie zostały zachowane na właściwym poziomie. Chociaż harmonia Złotych Czasów po przełomie 17.500 lat p.n.e. była coraz mniejsza, gdyż wyspy podzieliły się rządami, a to spowodowało chaotyczną i trudną fazę początku nowej budowy i doszło do silnego zróżnicowania poglądów."

 

"Posejda i Atla-Ra

 

Ta bardzo zdyscyplinowana i wysoko rozwinięta sekta kapłanów - naukowców posiadała wiedzę techniczną i fachową znajomość sterowania kryształową siecią siłową. Przeważająca większość Atla-Ra pochodziła ze złotej rasy, ale byli w niej również członkowie z rasy brązowej i białej, lemuriańskiej brązowej czy ceteańskiej. W tamtych czasach żyli jeszcze Cetaceanie (rodzaj waleni) - istoty-delfiny - który poruszali się na nogach w podobny sposób, jak ludzie, komunikowali się za pomocą słów i oddychali powietrzem. Sekta kapłanów - naukowców była nazywana Atla-Ra. Atla-Ra utrzymywali ciągle wysoki stopień świadomości. Byli w stanie przez dłuższy czas wibrować na bardzo wysokim poziomie wibracyjnym świadomości, na i ponad poziomem dwunastowymiarowego światła i energii, pozostawali również bardzo czyści i rezonowali z prawem prawdziwej ?Jedności? ze Stwórcą/Bogiem. Utrzymywali wysokowymiarowy kontakt telepatyczny z braćmi z przestrzeni Plejad, Arkturius, Andromedy i Syriusza.

 

Kapłani Atla-Ra byli wielce szanowani i tradycyjnie odseparowani, byli poza kontrolą rządu, ponad prawem, zatrzymywali wiedzę i kierownictwo nad technologią kryształów, wykorzystując swoją wiedzę dla ogólnego dobra. Jednak niektórzy technolodzy i technicy od kryształów pochodzili z osób zamieszkujących Posejdonię i nie należeli do sekty. Kapłani -naukowcy z Atla-Ra byli płci męskiej i żeńskiej, byli zdolni regenerować swoje ciała poprzez odnawianie siły duchowej, ale też dzięki technologiom wykorzystywanym w Świątyni Odmładzania. Wielu żyło z tym samym młodym ciałem przez 6 000 lat, a nawet do 12 000 lat! Tą technologię również utrzymywali w swoich rękach. Było pomiędzy nimi wiele wspaniałych dusz. Niektóre z nich, to znani później: Galileusz, Isaac Newton, Albert Einstein, Nikola Tesla, Thomas Edison, Marcel Vogel, Ronna Herman i Leonardo da Vinci a także Oberon i Tyberonn. Te osoby były częścią grupy żyjącej przez tak długi czas.

 

Wielu z Was, szczególnie ludzie zajmujący się sztuką, ma wspaniałe wspomnienia związane z terenem Podejdonii - stolicy Atlantydy. Z powodu zielono świecącego światła kopuły, miasto było nazywane Szmaragdowym Grodem. Niektórzy Wasi artyści odtworzyli wygląd tego miasta. Było to istne dzieło sztuki architektonicznej, kultury i techniki, przede wszystkim była to najpiękniejsza metropolia, jaka kiedykolwiek istniała na planecie. Jej widok zapierał dech. Miasto, jak i państwo, znane jako Posejda, składało się z rzędów koncentrycznych murów otoczonych płynącą kanałami wodą, która miała zabarwienie morskiej zieleni. Wzdłuż znajdowały się pięknie położone świątynie, uniwersytety, teatry i muzea. Dokładnie w centrum było wzniesienie, a na nim stała Świątynia Posejdona, widoczna z daleka w swoim majestacie i pięknie. W jej wnętrzu znajdowała się masywna statua (z pozaziemskiej platyny) Boga Mórz ukazująca Posejdona prowadzącego sześć uskrzydlonych koni. Świątynia była oktagonalna, a wzdłuż każdej z ośmiu ścian stały wypukłe ogrodzenia, za którym na podestach znajdowały się zachwycające kryształy o wysokości 12 stóp (3.65m), które świeciły jak transparentne diamenty. Posejda była ze wszystkich wysp i miast najmniej uszkodzona i zawsze była wysoko wibrująca energetycznie i pod względem jakości życia.

 

Aryan i kompleks przemysłowy

 

Aryan była największą i najsilniej zaludnioną spośród wysp Atlantydy. Aryan była centrum handlowym i miała największy wpływ w dziedzinach: ekonomicznej, przemysłowej i militarnej. Po drugim potopie została kompletnie zniszczona. Infrastruktura była w chaotycznym stadium i wymagała budowania na nowo. W tym czasie państwo popadło pod panowanie elitarnej ?białej? rasy, która kontrolowała moc militarną i ekonomiczną a także kontrolowała pozostałe wyspy, jakkolwiek większość mieszkańców stanowili ludzie rasy brązowej i czerwonej. To Aryan zrodził arystokratycznego, skorumpowanego władcę, który dążył do zablokowania ?Prawa Jedności? i chciał zapanować nad światem planując zawładnięcie technologią Atlantydy, chcąc wykorzystać technologię kryształów do produkcji broni, i rozwinąć manipulację genami w celu ?wyprodukowania? rasy niższej, która pełniłaby funkcję służby, robotników i żołnierzy.

 

Technologie genetyczne miały swoją bazę w Meruvii na Aryan. Początkowo były wykorzystywane dla pożytecznych celów: aby poprawić jakość fizycznych ciał u tych, którzy inkarnowali w ciałach zwierzęco - ludzkich i nadal mutowali. Prace genetyczne miały na Aryan szeroki zasięg i obejmowały pozbywanie się wyrostków na ciele, pazurów, piór i gadziej skóry a także nieodpowiednich rozmiarów. Odbywało się to w Świątyni Oczyszczania, która była swego rodzaju kliniką. Jeszcze raz podkreślam, że wykorzystywanie tej techniki za Złotych Czasów było całkowicie dobroczynne. Poczyniono ogromne postępy oraz istniało duże zrozumienie dotyczące klonowania i poprawiania fizycznych ograniczeń. Wiedza była wykorzystywana odpowiedzialnie i etycznie.

 

W okresie chaosu odbudowywania wyspy, technologia genetyczna dostała się w ręce grupy Beliala i zdegenerowała się korupcyjnie dla żądzy i mocy. Zaczęto ją wykorzystywać do ciemnych celów stwarzając rasę niewolniczych pracowników oraz krzyżówek ludzko - zwierzęcych. Podobnie, jak uczynili niemieccy Naziści, wpojono masom, że są to prace nad rozwojem ?czystej rasy?. W rzeczywistości wielu naukowców nad tym pracujących nie miało pojęcia, do czego to zmierza, ponieważ efekty ich pracy były wykorzystywane później, na co nie mieli już wpływu, i było za późno, aby to zatrzymać. Jako skutek tej pracy do dzisiejszych czasów niektórzy z Was noszą to w sobie jako ogromne poczucie winy.

 

Prawo Jedności i synowie Beliala

 

Doszło do wielkiego podziału pomiędzy Prawem Jedności a synami Beliala, którzy zaczęli wykorzystywanie genetycznie stworzonej w celach materialistycznych, rasy służebnej, traktowanej jak ?urządzenia?, które były bardzo oddalone od duchowej etyki, jaka panowała podczas Złotej Ery. Wyprodukowano dosłownie setki tysięcy mutantów - mieszańców do prac polowych a także monstra z kontrolowanym duchem, wykorzystywane jako roboty wykonujące rozkazy swoich ?mistrzów. Agrarno - przemysłowe towarzystwo Aryana było od nich całkowicie uzależnione. Dusze były więzione w klonowanych ciałach z genetyczną lobotomią i podwyższonymi zdolnościami seksualnymi oraz emocjonalnymi i były nazywane ?rzeczami? oraz ?innymi?. Wielu, którzy byli uwięzieni w tych karykaturalnych lub z ograniczoną inteligencją androgennych ciałach, jeszcze dziś nosi ten przerażający ból bycia zamkniętym w ciele, na jakie nie zezwoliłaby żadna postępowa nauka, żaden duchowy czy emocjonalny wyraz.

 

Przez wiele tysięcy lat oba punkty widzenia świata dotyczące tego tematu kotwiczyły się w głowach, a rządowe organy znajdowały się w ślepym zaułku. Posejdanie, z natury zbyt kulturalni i delikatni, próbowali walczyć z Aryanami, próbowali też nauczać i wpływać duchowo, aby tamci zmienili swoje postępowanie. Aryanie, którzy liczebnie przewyższali Posejdan 3:1, nie ufali im, jednak bali się ich zaatakować, aby nie zostać odcięci od kryształowej energii.

 

Wojny kolonialne

 

Aryanie podejmowali wiele bezskutecznych prób, aby sterroryzować Posejdan, jednak każda była przezwyciężana. Posejdanie ćwiczyli rewanżowanie się poprzez wyłączanie energii i negowanie Aryan. Aryanie reagowali wstrzymując dostawy żywności i dóbr przemysłowych. Powstała patowa sytuacja.

 

Atlantydzki Kongres Zjednoczenia

 

Z wielkim zamiarem wymiany, pod pretekstem planu zjednoczenia, Aryanie zbliżyli się do Posejdan powołując jeszcze raz Kongres Narodowy w celu usunięcia wzrastających różnic i wprowadzenia do kraju zgody. Wysłannicy Prawa Jedności spotkali się z Synami Beliala. Obie strony miały taką samą liczbę przedstawicieli. W krótkim czasie ogłoszono porozumienie z obietnicą wielkiej harmonii. Przez wiele dziesięcioleci wyglądało na to, że obietnica zmian szła w dobrym kierunku. Posejdanie odzyskali odwagę i wielu z nich zapomniało o ochronie. Atla-Ra była ostrożna odnośnie motywów i węszyła zdradę. W międzyczasie wybuchały wojny w rejonach kontrolowanych przez Aryan, kiedy kolonie odcięły się od tradycyjnych powiązań i rozwinęły własne, regionalne rządy. Kolonie, szczególnie z terenów obecnej Grecji i Turcji, rozpoznały przemianę utopijnej Atlantydy w militarno - faszystowskie, kontrolowane przez Aryan państwo i próbowały się odłączyć. Jakkolwiek Aryanie poczynili militarne postępy, kraje Morza śródziemnego nie chciały im służyć i regionalne walki kolonialne trwały nadal, żadna strona nie mogła zdominować drugiej. Pewne przybierające na sile frakcje z Aryan, próbowały do pokonania przeciwników użyć energii kryształów. Jednak ludzie z Atla-Ra na to nie zezwalali.

 

Początkowo Kongres Narodów zbudował sieć powiązań wprowadzając wiele obiecujące prawa. Jednak nierozwiązany pozostał problem początkowych punktów spornych - genetycznego niewolnictwa i energii kryształów.

 

Tymczasem pośród Synów Beliala zostało powołane hipnotyczno - charyzmatyczne przywództwo, które uwiodło masy w Atlantydzie przekonując, że są odpowiedzią na powrót Atlantydy ze swoich utraconych Złotych Czasów znakomitości i bogactwa. Przywódcami tej grupy były dusze, które znacie jako Hitlera i Himmlera - naczelni naziści II Wojny Światowej. Ogromne militarne legiony zostały utworzone i zyskiwały silną przewagę poprzez ukryte polityczne wpływy i moc. Mutanci - mieszańcy byli wykorzystani do terroryzowania sprzeciwiających się tym z Aryan i Og i chcieli zawładnąć Posejdonią, jednak bezskutecznie.

 

Potężny oddział Aryan składający się z mistrzów manipulacji i mediów, chcąc dobrze przedstawić swoje argumenty maskując prawdziwe zamiary, obiecywał wzajemny kompromis. Propaganda wydobywała na powierzchnię obietnice nadziei i harmonii zgodne z Prawem Jedności.

 

Dodatkowo, co wydawało się wspaniałą okazją do rozwiązania problemów, grupa Beliala ustanowiła prawo, że kontrolowana dotąd przez państwo technologia genetyczna będzie teraz kontrolowana przez nich, a system kryształów miał znajdować się pod kontrolą urzędników rządowych. Została zainicjowana wielka dyskusja i postanowiono zdecydować podczas wyborów kongresowych.

 

Zdrada

 

Jak to bywa, pod sprytnymi rządami Beliala został zaproponowany kompromis dotyczący przestrzegania prawa, jeśli zostałby powołany nowy rząd składający się z pięciu Posejdan i czterech Aryan. Byłaby to Rada Naczelna, która sprawowałaby kontrolę nad energią kryształów. Plan był wiele obiecujący, chociaż prawo zabraniało zmian bez zgody większości Rady, zawierało jednak ustęp, że Atla-Ra, mimo, iż nadal na kierowniczej pozycji, nie będzie już wolna od możliwości kontrolowania przez rząd. Wprowadzono program treningowy i przeszkolono techników obu partii.

 

Początkowo, niezależnie o sceptycyzmu Atla-Ra, system wydawał się funkcjonować i spowodował większą harmonię.

 

Jednak w przeciągu kilku lat znów rozpoczęły się walki w rejonie Morza Śródziemnego, a rebelianckie kolonie zdawały się zwyciężać. Wzrastał nacisk, aby pod płaszczykiem bezpieczeństwa narodowego wykorzystać promienie kryształów dla celów wojennych. Toczono nad tym liczne dyskusje i debaty, aż wreszcie rząd wyraził na to zgodę. Narodowe bezpieczeństwo stało na pierwszym miejscu, a za pomocą manipulacji zwiększono społeczną wrażliwość patriotyczną, która zalała kraj.

 

Wtedy do głosu doszła zdrada. Ku wielkiemu szokowi i zatroskaniu Posejdan, jeden z członków Prawa Jedności zmienił swoją pozycję. Pochodził z Atla-Ra, ze Złotej Rasy. Został politykiem, charyzmatycznym przywódcą i wiarygodnym mediatorem, który zapewniał swoje oddanie Prawu Jedności zyskując pełne zaufanie. Aryanie wzięli go za cel i omamili a jego ambitne starania stały się ofiarą.

 

W następnym okresie wypełniał go wielki żal, kolejne lata życia spędził na naprawianiu błędu. Ponieważ on naprawdę nie przewidział katastrofalnego końca i bezmyślnie pozwolił sobie na wkręcenie w grę pod obietnicą mocy i wspaniałości.

 

Kochani, tak działa iluzja mocy. Patrzcie, kiedy zyska się moc, to, co wydawało się prawdą, może okazać się iluzją ego. Każdy na drodze do mistrzostwa musi ostatecznie zdecydować się na moc lub na miłość. Nawet ten, którego nazywacie Hitlerem, myślał, że scenariusz mistrzowskiej rasy na Ziemi umożliwi lepszą przyszłość, iż ostateczna jedyna rasa, w której mogłyby inkarnować wszystkie dusze spowodowałaby zredukowanie chorób i wyeliminowałoby rasistowskie podziały. Nawet ten, którego w biblijnych przekazach nazywali Judaszem, myślał, że kiedy Jeshua ben Josef zostanie uwięziony, zostanie tym samym zmuszony do pokazania światu swojego mistrzostwa! Naprawdę paradoks polega na tym, że to, co nazywacie ?mocą? jest tylko biegunową przeciwnością miłości. Patrzcie, jak ego i moc mogą mylić? Widzicie to?

 

Tak, poprzez ?zalegalizowanie? kontroli rządowej, doszło do użycia energii kompleksu sieci kryształów pod kontrolą rządową przez Synów Beliala."

 

"Drugi Księżyc Atlantydy

 

To, co było znane jako „drugi Księżyc Atlantydy” wraz z kryształową siecią i ogniowymi kryształami znajdowało się pod kontrolą rządową, a wraz ze wzrostem znajomości oprogramowania przez Aryan, ich wykorzystywanie było zmieniane. Początkowo członkowie Atla-Ra byli w stanie opóźniać ich „wstawki”, jednak z czasem stawało się to coraz mniej możliwe.

 

Przejdźmy do rzeczy, jak wcześniej zaznaczono, to, co nazywa się drugim Księżycem Atlantydy, było w rzeczywistości ogromnym kryształowym satelitą. Skonstruowali go Arkturianie, a sterowali nim kapłani - naukowcy z Prawa Jedności. Kryształowy satelita był przeogromną bezzałogową kulą, efektem doskonałej technologii, mającą w przekroju około 5 mil (8 km.). Był użytkowany od złotych Czasów Atlantydy i służył wielu dobroczynnym celom. Wzmacniał i kontrolował różne promienie wysyłane przez kryształy ogniowe, uzdrawiające i dające energię. Był czymś w rodzaju skomputeryzowanego makrochipa, który wychwytywał promienie energii, wzmacniał je i silnie wysubtelniał dla wykorzystania w przemyśle rolniczym, przy sterowaniu pogodą i pływami wód, przy świętym uzdrawianiu i odnawianiu oraz reflektował poprzez system kryształowych sieci „poser” wzmacniających energię systemu Ley Lines. Górował wysoko na niebie nad Atlantydą wyglądając jak złoty Księżyc w pełni i stąd pochodzi jego nazwa. Wokół kuli wibrował na kształt tęczowego kalejdoskopu plazmowy pas energetyczny siły antygrawitacyjnej, który wyglądał jak aurora lub zorza polarna. Kryształowy Księżyc - satelita nie okrążał Ziemi, był zaprogramowany samosterownie i ciągle zmieniał swoją pozycję, by wypełniać swoje zadania nad Atlantydą, Afryką i wschodnią zatoką Brazylii.

 

Po tym, jak kryształowy kompleks sieci dostał się pod legalną kontrolę zjednoczonych Aryan, grupa Beliala systematycznie zastępowała szefów oddziałów swoimi ludźmi i przez grupy swoich techników wcielała własne technologie. Atla-Ra próbowali przeprogramowywać satelitę, aby nie mógł być wykorzystywany do celów militarnych, próbowali go blokować wyjaśniając, że nadmierne manewrowanie jego polem antygrawitacyjnym może spowodować przeładowanie, co może doprowadzić do zaniku pola i w efekcie katastrofalny upadek. Aryanie zdemaskowali swoje zamiary. Niektórzy członkowie Atla-Ra byli szantażowani, inni zostali usunięci, a niektórzy zaczęli w niewytłumaczalny sposób znikać. Wielu Posejdan czuło się wstrząśniętych i bezradnych, a Rada dała w tym czasie pozwolenie rządowi na wykorzystanie satelity do celów strategicznych jako „broni obronnej”, będąc pewna, że broń funkcjonuje zgodnie z programem i jej użycie zakończy okres wojen.

 

Naukowcy Beliala za zezwolenie Rady zaprogramowali coś w rodzaju systemu „Bypass” i zaczęli wysyłać niszczycielskie termiczne promienie światła w celu wywołania erupcji wulkanów i zmasowanych trzęsień Ziemi w obrębach kolonii i narodów, które nie chciały spełniać ich żądań. Były kierowane ku regionom dzisiejszej Grecji i Turcji powodując znaczne zniszczenia. W rzeczywistości Aryanie zyskali wojenną przewagę, której tak bardzo pragnęli i, za poparciem narodu, z radością wzmagali wykorzystywanie broni.

 

Początek końca

 

Kryształowy Księżyc zaczął się „przeładowywać”, słabła siła antygrawitacyjna pola, które go utrzymywało na pozycji. Atla-Ra zrozumieli skutki tego, co wkrótce może się wydarzyć, jeśli programowanie odmówi posłuszeństwa i ostrzegała, ale ich słowa były ignorowane. Po wielu miesiącach ciągłej eksploatacji energii w wojennych celach, satelita zaczął zbaczać z toru, zmieniać bieg, zaczęły się przerwy w dostawie energii. Ciągłe próby korektur nie dawały rezultatu. Niektórzy zrozumieli, co im grozi i próbowali ratować system sieci. Wszystko na próżno. Rada odrzuciła przedstawianą możliwość groźby zniszczenia satelity nie wierząc, że może spaść i niefrasobliwie podchodziła nawet do wizji wypadku, gdyby się wydarzył.

 

Przeniesienie kryształów

 

Tyberonn i Oberon zebrali spośród Atla-Ra i Prawa Jedności zaufaną grupę, w celu zaplanowania w związku z zagrożeniem upadku głównego mistrzowskiego satelity, oddzielenia i przeniesienia kryształów ogniowych i energetycznych w celu ich ukrycia w bezpiecznych miejscach. Zostało to przeprowadzone za pomocą technologii i wsparcia istot z Syriusza B.

 

Przemieszczenie drogocennych kryształów było bardzo ryzykowne i wymagało starannego planu oraz utrzymania go w ścisłej tajemnicy. Musiało to się dokonać jeszcze przed upadkiem drugiego Księżyca i bez wiedzy rządzącej Rady.

 

Równocześnie gorączkowo pracowali inni zaufani członkowie Atla-Ra, chcąc pośpiesznie, jednak bezpiecznie ukryć kryształy magazynujące dane, kryształowe czaszki oraz wszystkie zapisy historyczne umieszczając je na Jukatanie, Jukatanie Aleksandrii i w Gizie. Zostało to przeprowadzone tylko częściowo - całości nie udało się uratować.

 

Atlantyda posiadała kryształy siłowe, wszędzie na pięciu wyspach i wzdłuż tras przekaźnikowych zlokalizowanych wzdłuż podziemnego systemu labiryntów. Atla-Ra wiedzieli, że kryształowy satelita może spowodować gwałtowną eksplozję, gdy zbyt osłabnie jego pole antygrawitacyjne, a upadek poczyni duże szkody w pozostałych urządzeniach. Przewidywali, że do wypadku - do wielkiej eksplozji o kategorii nuklearnej - może dojść w ciągu dni lub godzin.

 

Atla-Ra i Syrianie chcieli być pewni, że kryształy mistrzowskie nie będą zniszczone ani dalej używane w negatywnych celach i chcieli mieć pewność, że do czasów, aż ludzkość nie będzie zdolna do ich użytkowania, będą ukryte. Wiedzieli, że energia potrzebna do transportu, po upadku będzie nie do zdobycia, dlatego musieli działać szybko.

 

Siedem z ogromnych głównych kryształów i dwa trochę mniejsze, lecz niesamowicie istotne kryształy arkturiańskie, zostały przetransportowane i ukryte. Trzy główne ogromne kryształy zostały zmagazynowane na polach atlantydzkiej hodowli kryształów w Arkansas, dwa główne w podziemnych kryształowych farmach w Brazylii i w okolicach Bahia oraz Mineas Gerais, jeden w podziemnej szczelinie pod Mt Shasta, a wielki kryształ ogniowy w szczelinie w okolicach Bimini - Wall w Morzu Sargassowym. Oba święte kryształy arkturiańskie przemieszczono do szczelin pod obszarem Tiahuanaco, w Boliwii, w pobliżu jeziora Titicaca.

 

Wszystkie dziewięć zostało z pomocą technologii syriańskiej otoczonych międzywymiarowym zabezpieczeniem, poddając je energetycznemu uśpieniu. Pozostałe kryształy zostały utracone.

 

Reszta, według Waszego żargonu, jest historią, według Waszej przeciętnej perspektywy, boleśnie utracona historią. W rzeczywistości paradoks, czy ironia zapomnianej historii polega na tym, że zawiera w sobie niezaprzeczalne lekcje!

 

A kryształ satelicki faktycznie po kilku miesiącach użytkowania i wysyłania termicznych „promieni śmierci” uległ przeładowaniu, jego zabezpieczenie antygrawitacyjne osłabło i spadł z siłą przyspieszenia ogromnej komety, wywołując potężną eksplozję, która zmiotła z powierzchni Ziemi Og, zniszczyła dużą część podłoża i uszkodziła atlantycką płytę tektoniczną. Satelita rozpadł się na miliardy cząsteczek, które są pogrzebane w głębinach Atlantyku. Powstały wielkie chmury pyłu i dymu, które zasłoniły Słońce. Fale trzęsień Ziemi i tsunami spustoszyły wyspy, przy czym zniszczeniu uległy 2/3 Aryan. W ciągu minut z siłą bomb atomowych eksplodowały pozostałe kryształowe stacje. Ślady eksplozji jednej z tych kryształowych stacji energetycznych do dziś można obserwować w okolicach północno - wschodniej Brazylii - „Sete Cidades””.

 

Atlantyda, wschodnie wybrzeże Brazylii i zachodnie wybrzeże Afryki doznały trzęsień Ziemi. Panika i chaos trwały przez trzy tygodnie, kiedy jeszcze trzęsły się pozostałe suche regiony a masy lądu wpadały do morza. Pomiędzy Jukatanem a wyspami Og i Posejda istniał most, który jeszcze początkowo stał i był wypełniony dosłownie setkami tysięcy uciekinierów próbujących dokonać masowego exodusu. Przepełnione statki morskie również znajdowały się w pobliżu. Wtedy nagle do wody opadły resztki lądu, a wypchnięte morze spowodowało ogromną powódź wywołując fale tsunami ponad południową Ameryką, Afryką i Europą.

 

Ta scena przez wiele, wiele wcieleń tkwi w pamięci wielu z Was, i w rzeczywistości była częścią tego, co wywołało cierpienie i ciemność. Kochani, nadszedł czas pozbyć się tego, pomóc temu odejść.

 

Zamiar i najwyższe dobro

 

Tak wielu z Was uważa, że dzieje się wszystko to, co dziać się powinno, jak zostało „zaplanowane”. Kochani, nie zawsze jest to prawdą. Rzeczy dzieją się, jak się dzieją, jako efekt wielu zbieżnych. I faktycznie, z wyższej perspektywy zachodzą wydarzenia, które były zamierzone, jednak podkreślamy tu słowo „zamiar”. Wy jesteście twórcami swojego horyzontu zdarzeń. Lecz, kochani, wydarzenie nie dzieje się dla najwyższego dobra, jak długo nie stwarzacie najwyższego dobra. Przypadek Atlantydy nie był najwyższym dobrem i już nie będzie do czasu, aż go takim nie uczynicie.

 

Jeśli wszystko będzie działo się dla najwyższego dobra, nie będziecie już inkarnowali. Będziecie tak długo krążyli po dramatycznej szkole holograficznej „rzeczywistości”, aż się tego nauczycie. Rozumiecie to, kochani?

 

Czas i prawdopodobieństwo to piękne iluzoryczne paradoksy. Dlatego mówimy Wam, że Złota Era Atlantydy jest w rzeczywistości horyzontem zdarzeń Waszej przyszłości, którą wydobyliście ze swojej „widzialnej” przeszłości."

 

"Kryształy z Arkansas

 

Tak oto znów przeskoczyliśmy 12.500 lat do przodu i patrzymy na atlantydzką kolonię, jak nazywacie teraz Arkansas.

 

Ten rejon został wybrany, aby ukryć trzy megakryształy, z wielu powodów.

 

1. Był wtedy wykorzystywany jako kopalnia kryształów i teren ich zbiorów. W efekcie tego został nawet utworzony podziemny tunel międzywymiarowy z wyspy Posejda, były też do dyspozycji kompleksy transportowe przeznaczone do przemieszczania kryształów. Atlanci rozwinęli techniki, które w dużym stopniu umożliwiały przyspieszony rozrost kryształów, a tutaj już wcześniej istniały głębokie jaskinie niedostępne dla koncernów przemysłowych.

 

2. Wiedziano, że worteks w Arkansas będzie w 2012 roku odgrywał dużą rolę w planetarnym wstępowaniu.

 

3. Niepowtarzalne złoża geologiczne: kwarc, diamenty, magnetyty, żelazo i ukryte jaskinie, czyniły go doskonałym inkubatorem dla hodowli kryształów. Kryształy były w Arkansas szczepione i hodowane już tysiące lat przed potopem. Obecność metali magnetycznych i kryształowych złóż czyniły łatwiejszym spowodowanie u majestatycznych atlantydzkich kryształów stanu uśpienia w wewnętrznych, wcześniej istniejących instalacjach.

 

4. Pewna bardzo życzliwa kolonia błękitnoskórych LeMurian żyje tu pod Ziemią, w pobliżu znajduje się też podziemna baza Syrian. Obie zgodziły się, aby strzec uśpionych kryształów.

 

Obecnie trzy znajdujące się w Arkansas kryształy zostały przeprogramowane na sieć całej grupy tak, aby w aksjatonalny sposób połączyć się z pięcioma pozostałymi kryształami - ogromnymi kryształami mistrzowskimi w Brazylii, Mt Shasta i Bimini jak również oboma ukrytymi pod jeziorem Titicaca kryształami arkturiańskimi. Są to wyspecjalizowane jako kryształy uzdrawiania, mądrości, energii i kryształy transportowe, które służyły w świątyniach: Uzdrawiania, Dźwięku i Światła, w Świątyni Wiedzy, w Świątyni Jedności, Świątyni Totka, Rubinowo-czerwonej Świątyni Ognia i Świątyni Regeneracji (Odnowienia).

 

Kryształy specjalnie zostały przemieszczone w regiony o największym znaczeniu dla powstania Nowej Ziemi w 2012 roku, regiony, które były łatwo dostępne dzięki atlantydzkiemu międzywymiarowemu systemowi tuneli, a teraz mogą Wam służyć jako megaworteks - dla ujawnienia punktów nieskończoności w obecnych czasach.

 

Są definiowane, jak następuje, umieszczone na swoich miejscach i nastawione na daty aktywacyjne:

 

Arkansas:

1. Błękitny Kryształ Wiedzy (interfejs) 8-8-8

2. Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania 9-9-9

3. Platynowego koloru Kryształ Komunikacji (bio-plazmatyczny interfejs) 11-11-11

 

Bimini Bank: Rubinowo-czerwony Kryształ Ognistej Energii 12-12-12

 

Brazylia: 1. Złoty Kryształ Uzdrawiającego Odnowienia 9-9-9

2. Fioletowy Kryształ Dźwięku 10-10-10

 

Mount Shasta: Kryształ międzywymiarowego interfejsu 9-9-9

 

Tiahuanaco - jezioro Titicaca, Boliwia:

1. Kryształ Światła Słoneczno-Księżycowego 9-9-9

2. Kryształ Totha 12-12-12

 

W roku 2008, w czasie letniego przesilenia powróci Błękitny Kryształ Mądrości budząc jedną czwartą swojej mocy. W dniu, który nazywacie 8-8-8 czyli 8.08.2008 zastartuje 144-częściowa kryształowa sieć do trzech czwartych funkcji, co ma związek z połowiczną aktywacją w/w kryształu. To pobudzi w odpowiednich odstępach czasu włączenie programu u innych kryształów.

 

Każdy (z kryształów) otworzy się w czasie portali potrójnych dat. Każdy będzie powiązany z aktywacją czterech pozostałych dwunastu części 144-częściowej sieci, tworząc podwójny pentagonalny dodekaeder. Pierwsze osiem z tych dwunastu części sieci jest już w pełni funkcjonalnych.

 

Włączenie i nowe oprogramowanie

 

Żaden kryształ nie będzie pracował z pełną mocą przed 2012 rokiem. Jedynie Błękitny Kryształ Wiedzy, Szmaragdowy Kryształ Uzdrawiania I Kryształ Słońce-Księżyc będzie na pełnym biegu, inne potrzebują więcej czasu. Będą się budziły i rozpoczynały proces rozruchu zgodnie z swoim nowym oprogramowaniem. To nowe programowanie szczególnie będzie dotyczyło Kryształu Ogniowego z Bimini, który nie będzie w pełni aktywny przed 2020 rokiem.

 

Ich energie będą połączone z kwantowymi kryształowymi wibracjami wstępowania i będą sprzęgnięte z energetycznym wzorcem Złotej Tarczy Słońca, która według nowego schematu, poniekąd DNA, jest reprezentantem dla 144 części sieci. A zakończenia 12 helis Złotej Tarczy Słonecznej będą przygotowywały Ziemię do wstępowania i do utworzenia nowej planety o kryształowym polu kwantowym.

 

Znaczenie, jakie będą miały kryształy, początkowo będzie bardzo nikłe, jednak ludzie empatyczni i tak natychmiast to dostrzegą. Działanie przyniesie efekt lepszego samopoczucia, szczególnie w okolicach Arkansas, jeziora Titicaca i Bahia i w Brazylii. Każdemu, kto odwiedzi te okolice, czy to fizycznie czy eterycznie, będzie dana szansa do otrzymania pełnomocnictwa, zgodnie z wiedzą i siłą jego kryształowego kodu. Jednak, bądźcie świadomi, że, aby te wibracje zabsorbować, musicie zawierać odpowiedni iloraz światła.

 

Pierwsza faza reprezentuje mądrość, druga - eteryczne uzdrowienie i połączenie ze Złotą Erą.

 

Rozpoczynające się w Arkansas budzenie kryształów otworzy bramę dostępu do wymiarów, które zaznaczają powrót gwiezdnych braci. Powrót jest właściwie złym określeniem, ponieważ oni tak naprawdę nigdy nie odeszli.

 

Zakończenie

 

Atlantydzkie kryształy otwierają eteryczną bramę, międzywymiarowe portale, umożliwiające ludzkości, której życie bazuje na strukturach węglowych, na połączenie z istotami życia bio-plazmatycznego. Mistrzowie, musicie zrozumieć, że egzystujecie wewnątrz międzywymiarowych paraleli w różnych wymiarach. W rzeczywistości jesteście Plejadanami, Arkturianami i jeszcze kimś więcej. Wszyscy jesteście międzywymiarowymi iskrami Mistrza - Boga - Stwórcy. To prawda! Brama w kryształowym worteksie w Arkansas otworzy się w 2008 roku, a ci z Was, którzy połączą się z Błękitnym Kryształem, będą w stanie odkryć swoją własną wielowymiarowość w pełni radośnie, w pełni lekko i w odpowiednim czasie, kiedy rozwiną odpowiednie wibracje świetlne i czystość energetyczną. Nie mówię, że wszystko przyjdzie bez pracy i woli, lecz to otworzy się dla Was z wielką lekkością, jakbyście to znali od zawsze.

 

Kochani, wewnątrz worteksu Arkansas leży kryształowa energia, jakiej nie znacie od Złotych Czasów sprzed 20 000 lat. Pośród kryształowych pól kwantowych możecie uzdrowić, co uzdrowić trzeba, otworzyć, co musi się poszerzyć, można również otrzymać wyjątkowe dostrojenie do wybornego poczucia szczęścia. Pośród tych wzrastających energii będziecie mogli połączyć się z żywą siłą, która wesprze Wasze merkabiczne poszerzenie w międzywymiarową boskość. Samodzielnie ku boskości! To prawda, kochani, a ten czas jest TERAZ.

 

Mistrzowie, to jest koniec przygotowań! Śpiący się budzą!

 

Jam Jest Metatron, a Wy jesteście umiłowani."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajne daty, mam wrażenie że mnich Dionizy Mniejszy, który stworzył obecne liczenie czasu, oraz inni reformatorzy liczenia czasu, to musieli o tym wiedzieć, że tak dostosowali daty ... poza tym, dla większości ludzi na planecie, mamy teraz zupełnie inne daty, ot taka względność numerologii ...

 

a. vortex to po prostu wir.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jaga_Wiedzma

Znowu channeling :mysli:

Tylko ja mam ten tekst w wersji przekazu od Archanioła Michała, a nie Metatrona. Ciekawe... Swoją drogą od przekazów i objawień to zwykle Dżibril był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...