astroa Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 (edited) mam plan wybrac sie na 'sesje' regresingu niehipnotycznego. mam pytanko w zwiazku z tym. czy ktos z was probowal tej metody?jak bylo?na czym mniej wiecej polega?czego mozna sie spodziewac? Edited November 16, 2009 by astroa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
astroa Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 naprawde nikt nie probowal?no trudno, bede pierwsza zatem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tulip Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Sama tego chce sprobowac... let/s be in touch ;] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
astroa Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 w porzadku:)zatem jesli bedziesz 'po' to daj znaka. na pewno opisze moje przezycia, tylko ze to za okolo 2 miesiace... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Regis_ Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Istnieje coś takiego w ogóle jak regresing niehipnotyczny? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
astroa Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 jest.metoda stworzona przez leszka zadlo.podobno polega na hiperwentylacji i dziala.wlasnie mialam nadzieje ze ktos to przezyl.moja kolezanka byla i mowila ze calkiem niezle sie wchodzi w emocje i takie tam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sosnowiczanin Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 jak u leszka żądło, to bez chodzenia tam mogę ci powiedzieć że jesteś upadłym aniołem, kapłanem egipskim, atlantydzkim. i jak, twoje życie jest barwniejsze ? z pewnością. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
astroa Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 jak u leszka żądło, to bez chodzenia tam mogę ci powiedzieć że jesteś upadłym aniołem, kapłanem egipskim, atlantydzkim. i jak, twoje życie jest barwniejsze ? z pewnością. leszka zadlo metoda. raczej inny regreser. o tym kim jestem ja decyduje. nie ufam zadnym mistrzom i guru co nie powstrzymuje mnie przed przekonaniem sie co maja do powiedzenia. ufam w 100% tylko sobie.kim jestem wiem, a interesuja mnie reakcje umyslu jego budowa i rodzaje reakcji. twoja ironiczno-sarkastyczna uwaga bez uzasadnienia jest zupelnie nie na miejscu ale kazdy ma czasem potrzebe wyrzucenia z siebie gleboko siedzacej frustracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pit Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 To jak to wygląda ten regresing niehipnotyczny ,myślę że to przypomina większość terapii ,żeby oczyścić podświadomość z blokad : Metoda Leszka Żądło istnieje od 1991 r. Skuteczna metoda rozwoju osobistego i duchowego. Prowadzi do oczyszczenia podświadomości z traum dzieciństwa, okresu prenatalnego i poprzednich wcieleń. Uwalnia z napięć psychicznych i uruchamia naturalne siły uzdrawiające, tkwiące w umyśle. Praktyka duchowa, ułatwiająca odnoszenie sukcesów w każdej dziedzinie, stymuluje rozwój duchowy, rozwija zdolności parapsychiczne. Prowadzi do oczyszczenia podświadomości ze starych programów, uwolnienia z napięć psychicznych i uruchomienia naturalnych sił uzdrawiających tkwiących w umyśle, bez użycia hipnozy. Pozwala dotrzeć do źródeł dręczących nas problemów w celu odkrycia i uwolnienia pierwotnej przyczyny. Podczas sesji regresingowej, oddychając głęboko, osiąga się stan relaksacji umożliwiający nawiązanie kontaktu z ukrytymi pokładami podświadomości. Dynamiczne, oddychanie intensyfikuje procesy biochemiczne zachodzące w komórkach. Zwiększony przepływ energii pozwala na uświadomienie sobie blokad energetycznych. Oddychając do tych miejsc, możemy sobie przypomnieć, pierwotne przyczyny blokad, uświadomić sobie podjęte wówczas decyzje i cenę jaką za to płacimy, po to, by uwolnić się od tego wzorca na zawsze. Powrót do pierwotnej przyczyny jakiegoś zdarzenia, dokonany w głębokim relaksie powoduje zmianę emocjonalnego stosunku do pierwotnego zdarzenia, a co za tym idzie, zmianę w myśleniu oraz zachowaniu w podobnej sytuacji w przyszłości. Konfrontacja z przeszłością niejednokrotnie jest bolesna, ale opłaca się, gdyż stres i mechanizmy nas ograniczające mogą zostać trwale usunięte z podświadomości. W ten sposób uwalnia się również od lęków, fobii, natręctw, bólów i chorób. Głębokie lęki, poczucie winy, mechanizmy obronne i destrukcyjne, transy i skutki hipnoz, wymagają starannego, precyzyjnego prowadzenia. Po sesji, zachowania w podobnej sytuacji cechują się większą elastycznością i wolnością. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jaga_Wiedzma Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 leszka zadlo metoda. raczej inny regreser. o tym kim jestem ja decyduje. nie ufam zadnym mistrzom i guru co nie powstrzymuje mnie przed przekonaniem sie co maja do powiedzenia. ufam w 100% tylko sobie.kim jestem wiem, a interesuja mnie reakcje umyslu jego budowa i rodzaje reakcji. twoja ironiczno-sarkastyczna uwaga bez uzasadnienia jest zupelnie nie na miejscu ale kazdy ma czasem potrzebe wyrzucenia z siebie gleboko siedzacej frustracji. Czasem warto komuś zaufać, a Mistzrowe są od tego by wskazywać drogę. Ale trafćna takiego mistrza to jest sztuka Ja praktykuję regresing i nie wchodze w hipnozę..tylko lekki trans...i nie stosuję żadnego dynamicznego oddychania.Metoda pana Żądło pewnie dobra jak wszystkie inne. Chociaz ja miałbym lekkie obawy przed wejściem w stan hipnozy. Nigdy nie wiadomo co taki "mistrz" nam nawrzuca do podświadomości.P.S.Nie demonizujmy pana Żądło. Ma swoje jazdy i dziwaczne teorie, ale nawet jemu czasem musi wpaśc do głowy jakiś sensowny pomysł Szamanie mówiłam ze jesteś Wielki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
astroa Posted November 16, 2009 Author Share Posted November 16, 2009 Czasem warto komuś zaufać, a Mistzrowe są od tego by wskazywać drogę. Ale trafćna takiego mistrza to jest sztuka alez ja nie twierdze ze nie warto.nie ufam w 100% czyli zostawiam troszke dla wlasnej interpretacji i odczuc...bo ja to ja, a mistrz to mistrz mimo iz moze byc bliski i doswiadczony to nadal pozastaje czlowiekiem a nie poznalam jeszcze nieomylnego czlowieka. wydaje mi sie tez ze 'dobry' mistrz nie bedzie twierdzil ze jest nieomylny i wrecz podkresli aby ufac sobie...takie moje odczucia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata111 Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Znam osobę, która u Pana Leszka przeżywa regresing. Bardzo sobie tę metodę chwali jako jedną z lepszych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Regis_ Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Ja praktykuję regresing i nie wchodze w hipnozę..tylko lekki trans...i nie stosuję żadnego dynamicznego oddychania.Metoda pana Żądło pewnie dobra jak wszystkie inne. Chociaz ja miałbym lekkie obawy przed wejściem w stan hipnozy. Nigdy nie wiadomo co taki "mistrz" nam nawrzuca do podświadomości.P.S.Nie demonizujmy pana Żądło. Ma swoje jazdy i dziwaczne teorie, ale nawet jemu czasem musi wpaśc do głowy jakiś sensowny pomysł Ja mogłabym się poddać hipnozie, ale pod warunkiem że cały seans będzie nagrywany a ja będę miała wgląd do tego co zostało nagrane. Szamanie, mógłbyś mi napisać jak przypominasz sobie rzeczy podczas lekkiego transu? Jakaś specjalna technika, czy po prostu w tym stanie łatwiej się przypomina?? Bo ja się bardzo interesuję jakby tu poznać swe poprzednie wcielenia, ale na razie nie znalazłam niczego oprócz regresji hipnotycznej i pewnych technik eksterioryzacji, obydwie metody są poza moim zasięgiem;/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sosnowiczanin Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Znam osobę, która u Pana Leszka przeżywa regresing. Bardzo sobie tę metodę chwali jako jedną z lepszych. ja zaś znam ją jako jedną z tych bardziej rozwalających energetykę i psychikę. Przykro mi, ale bede tępił czarne owce ezoteryki, taki już jestem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Regis_ Posted November 16, 2009 Share Posted November 16, 2009 Spróbuję na pierwszy rzut oka wygląda jakby mogło działać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jaga_Wiedzma Posted November 17, 2009 Share Posted November 17, 2009 alez ja nie twierdze ze nie warto.nie ufam w 100% czyli zostawiam troszke dla wlasnej interpretacji i odczuc...bo ja to ja, a mistrz to mistrz mimo iz moze byc bliski i doswiadczony to nadal pozastaje czlowiekiem a nie poznalam jeszcze nieomylnego czlowieka. wydaje mi sie tez ze 'dobry' mistrz nie bedzie twierdzil ze jest nieomylny i wrecz podkresli aby ufac sobie...takie moje odczucia I to jest zdrowe podejście, takie jak chiałam usłyszeć. Mozesz się wypowiedzieć w ten sposób w innym temacie http://www.ezoforum.pl/ezoteryka/19095-magia-nauka-mistrz-i-naczyciel.html A sam regresing polecam...człowiek może ciekawych rzeczy o sobie się dowiedzieć i zrozumieć dlaczego jego życie toczyło się do tej pory tak a nie inaczej:) Dokładnie tak Szamanie Ja mogłabym się poddać hipnozie, ale pod warunkiem że cały seans będzie nagrywany a ja będę miała wgląd do tego co zostało nagrane. Szamanie, mógłbyś mi napisać jak przypominasz sobie rzeczy podczas lekkiego transu? Jakaś specjalna technika, czy po prostu w tym stanie łatwiej się przypomina?? Bo ja się bardzo interesuję jakby tu poznać swe poprzednie wcielenia, ale na razie nie znalazłam niczego oprócz regresji hipnotycznej i pewnych technik eksterioryzacji, obydwie metody są poza moim zasięgiem;/ Też bym chciala dokładny przepis najlepiej w punktach Działa, działa..tylko sie porządnie wycisz, żeby podświadomośc nie wymyslała swoich historii a wyciągnęła wspomnienia:)I pamiętaj koniecznie o modlitwie i odcięciu sie. Inaczej po wyjściu na wierzch będziesz pompowac energię we wspomnienie. A da rade to przeprowadzić w podróży szamanskiej? Jeśli znasz sosob na bezpieczną wędrówkę tam i z powrotem to napisz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Jaga_Wiedzma Posted November 17, 2009 Share Posted November 17, 2009 O ak, tak, tak sama to może dzis popróbuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paradoxa Posted December 15, 2009 Share Posted December 15, 2009 Moja koleżanka poddała się regresing'owi niehipnotycznemu - efekt; 1) ujawnienie koszmaru z wczesnego dzieciństwa 2) uporanie się z męczącą ją od miesięcy anemią 3) zmiana niesatysfakcjonującego zajęcia na lepsze 4) inicjacja Reiki Te wszystkie wspaniałości wydarzyły się jej na przestrzeni ok 7 miesięcy od pierwszego zabiegu (w sumie było ich 3) i zapoczątkowało jej ekspansywny rozwój duchowy. To chyba nieźle jak na pierwszą próbę poprawienia jakości swojego życia, nieprawdaż??? Mój kolega - bioenergoterapeuta twierdzi, że po hipnozie trzeba na nowo "ustawiać" czakrę korony, natomiast regres niehipnotyczny post factum nie wymaga dodatkowych zabiegów regulujących energetykę. PozP Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karu Posted December 7, 2011 Share Posted December 7, 2011 Jeśli ktoś chcę skorzystać z regresingu to najlepiej szukać regresera na aktualnej liście regreserów. Regresing - Lista Regreserów Nadmieniam że regresing nie jest dla wszystkich i nie warto w niego brnąć jeśli nie jest on skuteczny w naszym przypadku. A trwanie przy metodzie tylko dla tego żeby sobie kuku zrobić lub udowodnić coś światu jest wielkim nieporozumieniem. Dodam jeszcze że wszelkie uwagi dotyczące pracy danego regresera warto kierować do Leszka Żądło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.