nzsps Napisano 20 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2009 faktyczni dziwny sen. tez kiedys snila mi sie moja stara szkola, tez podstawowka. wygladalo to tak, ze cala klasa z gory ogladalismy jakis mecz, bodajze koszykowki. wychylalam sie niemilosiernie i wkoncu oczywiscie spadlam. wyladowalam na samym srodku sali gimnastycznej. obejrzalam sie dookola i gra nadal sie toczyla, zupelnie jakby nikt mnie nawet nie zauwazyl. za chwile dostalam od jakiegos chlopaka pilka w glowe i tak sie skonczyla ta czesc. potem 'obudzilam sie' na dachu jakiegos wysokiego budynku i pode mna szalalo tornado. bylo tam mnustwo ludzi, ale nie zdazylam sie nawet nikomu przyjzec, bo na kogo tylko spojrzalam, ten umieral. tak zalatwilam polowe swoich znajomych i mase nieznajomych. zaczelo mnie to meczyc i skoczylam z tego budynku, konczac caly sen. nie mam pojecia co to moglo znaczyc.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi