samotna0208 Napisano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 Nie wiem gdzie się zapodział mój temat z pewnym Panem który romansował ze mną na stażu... przypominam ja mam 20 lat a on 40?? nie wiecie dlaczego mi to zniknęło/? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 To Ty jeszcze pytasz. Masz już 20 lat i masz ,,problem'' smarkuli! Piszesz o facecie romansującym z Tobą na stażu. Ludzie, olej go, a nie zadajesz takie pyt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vade in pace Napisano 12 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2009 wiec, samotna na typa uwazaj, jemu chodzi o sex, a temat jak nie wroci to wybacz ale czasem i tak sie dzieje, ten temat nie w tym dziale zamiescials, raczej powinnas szukac pomocy w dziale technicznym, pozdrwaim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samotna0208 Napisano 13 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 aniusia206 !!! Smarkulą to Ty jesteś i nie masz prawa pisać tak o mnie... ja po prostu szukam pomocy bo to jest jedna z dwóch osób oprócz Pani Eli, z którymi najlepiej mi się rozmawiało... dlatego teraz mi jest ciężko bo chcę z Nim normalnie porozmawiać a on teraz wszystko traktuje zupełnie inaczej;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 ludu ! przestancie no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vade in pace Napisano 13 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2009 ale Wy to jestescie..samotna postarm Ci sie pomoc ale nie wiem jak i napewno sie znajda tacy ktorzy tez chetnie pomoga, czlowiek przeciez popelnia blendy i ma problemy z ktorymi nie moze sobie sam poradzic wiec od tego sa inni by pomogli lub cos podpowiedzieli, tyle ze nie potrzebnie zamiescilas ponownie temat, poczekaj moze ten stary wroci, gdyz zaistnial problem techniczny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samotna0208 Napisano 14 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Ale dlaczego on jest niewierny wobec swojej żony i swoch dzieci?? Dlaczego on ich oszukuje a romansuje np, ze mna i innymi dziewczynami w pracy bo słyszałam, że do innej też maśli oczka ale już ją ostrzegłam... do czego on dąży?? a jak się żona dowie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Margaretas Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Samotna! Zdradza,bo jest facetem,ma dużo testosteronu,to co ma w domu ,to za mało,nie wystarcza....i takie młode,naiwne osóbki jak Ty są dla niego najlepsze,najprostsze i zawsze może potem powiedzieć,że to one się w nim zakochały.. Nie gniewaj się,że tak bez ogródek,ale takie jest życie.On za to będzie rozliczony,ale tam ,na górze.....Pozdrawiam Cię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Dokładnie. Kryzys wieku średniego.Szukanie nowych wrażeń, o naiwności, chroń się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vade in pace Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Tak maja one racje wyzej, jesli juz wiesz jacy ludzie moga byc to straj sie Ty taka nie byc.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laverita Napisano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2009 Ale dlaczego on jest niewierny wobec swojej żony i swoch dzieci?? Dlaczego on ich oszukuje a romansuje np, ze mna i innymi dziewczynami w pracy bo słyszałam, że do innej też maśli oczka ale już ją ostrzegłam... do czego on dąży?? a jak się żona dowie?? Ja już Ci po swojemu odpowiedziałam w dziale prośby o wróżbę,bo nie wiedziałam,że jesteś wszędzie Radze Ci tak nie wymachiwac imieniem tego pana i jego datą urodzenia na prawo i lewo, bo a nuż tu zajrzy jego żona z prośba o rozłożenie kart Bo na przykład podejrzewa,że mąż jest niewierny. Świat jest bardzo mały. "Maśli oczka", zlituj się nade mną..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samotna0208 Napisano 17 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 I wiedziałam, że tak będzie ... Byłam tam dzisiaj w odwiedzinach no i w sumie załatwiałam kilka spraw... i jak mnie zobaczył to z zachwytu nie mógł wytrzymać... a jak siedziałam z dziewczynami na sekretariacie to oczywiście dzwonił ale ja do niego nie poszłam bo wiedziałam, że siedzi sam w biurze;/;/ poszłam na sam koniec kiedy wiedziałam, że już nie jest sam:)) ale jak wyszłam i jechałam do domu to znowu dzwonił ale znowu nie odbierałam bo wiedziałam, że będzie chciał się spotkać... a jak już byłam u niech w biurze no to oczywiście cały czas głęboko patrzył mi się w oczy i takie tam, uśmiechał pod nosem itp... itd... a szkoda gadać... nie wiem co mam robić a kłócić się z Nim nie chce bo Go lubię tylko chciałabym żeby zrozumiał, że nie jestem zabawką, którą jak spotka po długiej przerwie to może ją przestawiać z miejsca na miejsce;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 postaw sprawę jasno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PIOTR- Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 Nie chce byc brutalny ale jesli zdradza zone to ciebie prawdopodobnie spotka to samo za jakis czas Szkoda twoich uczuc dziewczyno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arabika Napisano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 I wiedziałam, że tak będzie ... Byłam tam dzisiaj w odwiedzinach no i w sumie załatwiałam kilka spraw... i jak mnie zobaczył to z zachwytu nie mógł wytrzymać... a jak siedziałam z dziewczynami na sekretariacie to oczywiście dzwonił ale ja do niego nie poszłam bo wiedziałam, że siedzi sam w biurze;/;/ poszłam na sam koniec kiedy wiedziałam, że już nie jest sam:)) ale jak wyszłam i jechałam do domu to znowu dzwonił ale znowu nie odbierałam bo wiedziałam, że będzie chciał się spotkać... a jak już byłam u niech w biurze no to oczywiście cały czas głęboko patrzył mi się w oczy i takie tam, uśmiechał pod nosem itp... itd... a szkoda gadać... nie wiem co mam robić a kłócić się z Nim nie chce bo Go lubię tylko chciałabym żeby zrozumiał, że nie jestem zabawką, którą jak spotka po długiej przerwie to może ją przestawiać z miejsca na miejsce;/ :diconthudki1: Oczywiście Ty się z nim kłócić nie chcesz, bo go lubisz, a on nie ma ochoty kłócić się z Tobą bo ma na Ciebie ochotę. Powie Ci to co będziesz chciała usłyszeć... nawet łącznie z tym, że zona to zła kobieta i przesala zupę... ...tak, na pewno jak mu powiesz, że "nie jesteś zabawką" on to zrozumie. :diconthudki1: Przecież z daleka widać, że Tobie pasuje jego zainteresowanie... I przeżywasz mocno każdy jego gest, spojrzenie, wypowiedziane słowa, te przemilczane słyszysz uszami wyobraźni... On dobrze o tym wie. Nie trzeba być psychologiem, aby znać psychologię kobiety - szczególnie tak młodziutkiej jak Ty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samotna0208 Napisano 17 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2009 Ale ja w żadnym wypadku nic do Niego nie czuje - nic a nic - to zwykła sympatia, zresztą ja kocham chłopaka z którym się rozstałam i nie mam zamiaru szukać pocieszenia w jego ramionach ;/;/;/ ja go lubię jak wszystkim innych pracowników kobiety jak i mężczyzn ale z nim siedziałam miesiąc no i luubię go bardziej od pozostałych ale tylko lubię... a to co on mi mówi bardziej mnie krępuje niż raduje!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vade in pace Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 Ale musisz zrozumiec dzialanie jego, Ty odebralas go jako milego sympatycznego czlowieka, ktory otworzyl sobie droge do zrealizowania swojego porzadania, poprzez bycie otwartym i rozmownym czyli zdobyl Twoje zaufanie ale jego dzialanie na tym sie nie mialo zatrzymac a na goracym sexie z mloda dziewczyna, to tez Ciebie pociagnelo jezeli doszlo do pacalunku teraz rozumiesz juz troche i chcesz sie wycofac. Wiec ze nie mozesz sobie tak manipulowac bo on nie jest z tych co sobie pozwoli sie szczuc, chce osiagnac cel i wierzy ze go osiagnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szizi Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 tak właśnie jak Vade mówi, faceci niektorzy tak maja, a jeszcze dodam iz moze On dopiac swego za wszelka cene. Nie Ty to inna i tyle, nie masz sie co nad tym zastanawiac i rozczulac. Nie marnuj energii i czasu na to! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samotna0208 Napisano 20 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 No to ja już nie wiem co mam robić... ja będąc u nich w odwiedzinach zawsze idę do nich ale nigdy nie idę jak jest sam bo boję się jego słów, reakcji itp. Dlatego idę tam wtedy jak jest jego współpracownik... a jak dzwoni to po prostu nie odbieram albo wykręcam się nauką no ale kiedyś będę musiała mu coś powiedzieć żeby się odczepił :mrgreen: nie wiem może dobry pomysł byłby taki żeby dodać zdjęcie na Nk z jakimś chłopakiem i podpisać z Nim:icon_rolleyes: no nie wiem i wtedy jak zobaczy to się odczepi:kwasny: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
laverita Napisano 20 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2009 boshh, a nie mozna po prostu powiedzieć - odczep się, nie jestem zainteresowana? tak to roztkliwiasz na lewo i prawo jakbyś się zakochała i szukała potwierdzenia, ze on też i czeka Was świetlana przyszlość :/lubisz go, ale przegina, tak? to z lubienia i nie stawiania sprawy jasno kiedys wylądujecie w łózku i wtedy będzie problem. "bo był taki miły" :/ bez przesady, wóz, albo przewóz.. Dokładnie,o słodka naiwności....A swoją drogą to takie urocze,tylko pytanie po co to wszystko,bo sensu w tym żadnego. Pozdrowienia Samotna! Kiedyś na pewno nie będziesz samotna,a póki co zajmij się stażem,żeby Ci coś w głowie zostało na przyszłośc,coś więcej poza zwykłą babską głupotą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samotna0208 Napisano 21 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Boże... wy to robicie ze mnie jakąś idiotkę!!! Ja myślałam, że tu się pomaga a nie dołuje jeszcze bardziej... do łóżka z nim nie pójdę - bez przesady.... !!!i co podejdę do niego powiem mu odczep się a on mi z tekstem: a coś sobie wyobraziłaś?? I będzie nam mnie jeszcze - ma swój wiek i swoją głowę;... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szizi Napisano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 Jak widać nie ma głowy i nie ma wieku skoro sie tak zachowuje. Daj juz spokoj temu tematowi. Nie masz wlasnego zycia? jak 30ty raz nie odbierzesz od niego tel da Ci spokoj ;/ Ja tam nie wiem czy do lozka z nim nie pojdziesz, nie znam Cie, mam go to gdzies ale jesli piszesz tu na forum i ciagle meczysz dalej temat choc nie ma o czym rozmawiac to sie nie dziw jakie reakcje tu mogą być. Marnujesz czas, dosłownie.... Ręce mi opadają.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość sheina Napisano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 DZISS IĘ MÓWI cycki opadają Dobra, po prostu sie nie udzieljacie w tym temacie i heja banana :) Piekno mamy dziś pogode, prawda? prawie minus 30... i pierzynka... ;P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szizi Napisano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2009 nie nie, Lya mowi się tak ręce i cycki mi opadają a nogi się same rozkładają to wymyslone przeze mnie i do tego tematu pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.