Ćwiczenie od Domi nr.1

[_Domi_]

Bardzo mi się podobają te wasze ćwiczenia ,wiec jeśli mogę to dodam. Mam nadzieje że wszystko robię dobrze, bo ja cienka w tych tematach.

 

Co takiego ważnego wydarzyło się w moim życiu w grudniu? Chodzi i zmiany jakie zaszły.

 

Czy mam podać jakieś wskazówki ,czy to pytanie wystarczy ?

Odpowiedz dam jutro około 12:00

[dezire3]

a mogłabyś podpowiedzieć w jakiej dziedzinie szukać:mrgreen:

[dezire3]

jakie zmiany zaszly w grudniu u Dominiki

2 mieczy-wisielec-śmierć

czego dotyczyły

sąd bozy

po jakiej kłótni zamknieciu się kogoś i wycofaniu nastapił przełom i ten ktos prawdopodobnie z rodziny sie odezwał i odnowił kontakty...tak jakos mi sie nasunęło...no chyba nikt z rodziny nie umarl po jakiejs długiej chorobie bo to mi tez przyszło do glowy...

[_Domi_]

Więc sfera zawodowa.Skoro podałam wskazówki to proszę o ewentualnie rozwiniecie interpretacji według uznania .

[_Domi_]

jakie zmiany zaszly w grudniu u Dominiki

2 mieczy-wisielec-śmierć

czego dotyczyły

sąd bozy

po jakiej kłótni zamknieciu się kogoś i wycofaniu nastapił przełom i ten ktos prawdopodobnie z rodziny sie odezwał i odnowił kontakty...tak jakos mi sie nasunęło...

 

Tu byłaś blisko, ale to inna sprawa była

[dezire3]

no to ja trafilam jak kulą w płot...więc może ktoś na emeryture przeszedł po długoletniej pracy..może po jakims chorobowym...ewentualnie renta...brak mi pomysłów innych...cos kiepska jestem dzisiaj:_dobani:

[_Domi_]

dezire3 Faktycznie moja znajoma poszła na emeryturę 2 tygodnie temu , a raczej jej ją przyznano ale mi chodzi o zmiany u mnie.

Piszesz z sensem

[Agor-ia]

a moze po dlugim staraniu sie dostalas awans ?

pierwsza mysl, watpie zeby byla trafna tzn. nie zebym watpila, ze mozesz dostac awans,raczej watpie w swoj "odczyt"

[dezire3]

ok to spróbije jaszcze raz

co sie zmieniło u Dominiki w grudniu w swerze zawodowej

4 kielichów-świat-rycerz buław

pewnie byłaś juz znudzona i przytłoczona starą pracą obowiazkami,moze nie bylo juz w tej pracy żadnych perspektyw rozwoju,nic juz ci nie dawała...otworzyły sie przed toba nowe perspektywy pojawiła się szansa na spełnienie marzeń...albo zmienilas prace na bardziej dynamiczną ktora daje ci wielę radosci i spelnienia...albo w starej pracy otrzymałas awans ,objełaś nowe stanowisko ...:mruga:

[Agor-ia]

Dezire, wiesz ze ja nie mam wlasnych kart i ten awans to tak wykminilam z Twojego pierwszego rozkladu, a teraz z nowego Tobie wyszla jako jedna z mozliwosci awans

 

Szkoda, ze odpowiedz dopiero jutro, bo ciekawa jestem

[dezire3]

Agor-ia to co to bedzie jak karty bedziesz miała:wow_na:zakasujesz nas laików...a tak serio to tez jestem ciekawa odpowiedzi :mrgreen: bo juz dzisiaj sie nieco placze w zeznaniach:hahaha:

[Namanira]

Chyba jawnie krytykowałaś kogoś lub coś w pracy, wyrażałaś swoje niezadowolenie. W konsekwencji doszło do konfliktu, nieprzyjemności. Ostatecznie okazało się, że miałaś rację zostałaś doceniona (pochwała, przeprosiny, awans) lub odeszłaś i masz teraz bardziej niezależne, samodzielne stanowisko (może własna działalność). Wydaje mi się, ze za zmianą stał ktoś z dużym doświadczeniem, ktoś kogo cenisz (to dzięki niemu wszystko się unormowało lub on Cię zainspirował).

Edytowane 26 Grudnia 2009 przez Namanira

[Agor-ia]

Dezire, ja to wyczytalam po obrazkach

Znam troche znaczenie kart, WA i niektorych MA, ale nie na tyle zeby z tej wiedzy jakos super wrozyc.

Nie zawstydzaj mnie, nawet w zartach, gdzie mi tam do Was O_O

 

Czekamy na odp

 

No, Namaniro u Ciebie pieniazki na ostaniej karcie... to moze jednak ten awans bedzie odpowiedzia? ;>

Edytowane 26 Grudnia 2009 przez Agor-ia

[dezire3]

jakich nas ...? ja taka ciapka jestem ale próbuje bo mnie to wciagnęło no i dzieki tym cwiczeniom mogę sprawdzić czy dobrze interpretuje karty...własciwie to te ćwiczenia dzieki olkacool sie zaczely za co jestem jej wdzieczna..no i pozostałym ktozy zadaja pytania i pozwalaja sie mi uczyc:serce::serce:

[_Domi_]

..... a to może jednak dziś podam odpowiedz , nie spodziewałam się tylu odpowiedzi i takiego zaangażowania, o 22:00 napiszę

[Namanira]

Dezire, ja to wyczytalam po obrazkach

 

No, Namaniro u Ciebie pieniazki na ostaniej karcie... to moze jednak ten awans bedzie odpowiedzia? ;>

 

No tak też mi się skojarzyło (jeszcze ten w tyle klepie po ramieniu, jak zadowolony szef). W opisie znajdowały się jednak informacje o hobby, samodyscyplinie, byciu panem swojej pracy stąd uznałam, że może chodzić o własny biznes Ale opisy są po angielsku, więc mogłam coś pomieszać...:co_jest_na:

[Agor-ia]

spokojnie, jeszcze pol godzinki do odpowiedzi i wszystkie watpliwosci sie wtedy rozwieja

[olkacool]

Mi też wypadł Sąd, a może pracę zmieniłaś, ewentualnie ten awans też może być...

Też ciekawa jestem

[_Domi_]

Nadeszła chwila prawdy

 

Zmieniłam prace i tu pewne info. a propos tego co pisałyście :

Pokazałam pazurki jednej kobiecie , powiedziałam jej w nerwach ze jeszcze trochę a będzie sobie sama musiała radzić-potem było rewelacyjnie między nami .Następnie umowa mi się kończyła i zaproponował mi pracodawca bym pracowała do końca roku na czarno nie dając gwarancji dalszej pracy po nowym roku i odeszłam z dnia na dzień – nie zgodziłam się na te warunki . Tego samego dnia znalazłam nową prace i można powiedzieć że od razu zaczęłam . Praca nowa daje mi większe możliwości i działania w większym zakresie . Stałe dochody i lepsze wynagrodzenie

Pracodawca bardzo miły , wzajemnie zrobiliśmy na sobie dobre wrażenie

 

Opisałam to w ten sposób bo dziewczyny w każdej z waszych wypowiedzi było coś z prawdy .

pewnie byłaś juz znudzona i przytłoczona starą pracą obowiazkami,moze nie bylo juz w tej pracy żadnych perspektyw rozwoju,nic juz ci nie dawała...otworzyły sie przed toba nowe perspektywy pojawiła się szansa na spełnienie marzeń...albo zmienilas prace na bardziej dynamiczną ktora daje ci wielę radosci i spelnienia

 

Chyba jawnie krytykowałaś kogoś lub coś w pracy, wyrażałaś swoje niezadowolenie. W konsekwencji doszło do konfliktu, nieprzyjemności. Ostatecznie okazało się, że miałaś rację zostałaś doceniona (pochwała, przeprosiny, awans) lub odeszłaś i masz teraz bardziej niezależne, samodzielne stanowisko (może własna działalność). Wydaje mi się, ze za zmianą stał ktoś z dużym doświadczeniem, ktoś kogo cenisz (to dzięki niemu wszystko się unormowało lub on Cię zainspirował).

Był konflikt ,zostałam doceniona ale to już mnie nie obchodziło ,odeszłam , a nowe stanowisko pracy w pewnym stopniu niezależne w okresie grudnia.

Czyli też

 

 

No, Namaniro u Ciebie pieniazki na ostaniej karcie... to moze jednak ten awans bedzie odpowiedzia? ;>

Pieniążki – nie awans lecz pewne i gwarantowane dochody . Ale ja i tak z kart nie umiem czytać

 

No tak też mi się skojarzyło (jeszcze ten w tyle klepie po ramieniu, jak zadowolony szef). W opisie znajdowały się jednak informacje o hobby, samodyscyplinie, byciu panem swojej pracy stąd uznałam, że może chodzić o własny biznes Ale opisy są po angielsku, więc mogłam coś pomieszać...:co_jest_na:

Klepanie po ramieniu to może to zadowolenie między mną a nowym szefem , hobby i owszem ale muszę jeszcze poczekać aż szef zainwestuje w to coś

 

Mi też wypadł Sąd, a może pracę zmieniłaś, ewentualnie ten awans też może być...

Też ciekawa jestem

 

 

 

Dziewczyny gratuluje

[olkacool]

Hip hip, moja pierwsza myśl była o zmianie pracy

[dezire3]

dziekujemy za mozliwosc sprawdzenia sie:serce:

[Namanira]

Ajj, ale mam radochę :mrgreen:

[Agor-ia]

No dobra, strzalu w 10tke nie bylo - ale jak na metode obrazkowa to nie bylo tez porazki

[Gość alathea]

ha, nie zdazylam

wyszlo mi IX monet, Wieza, Walet kijow i koniec - IX pucharow

do Wiezy - jako wydarzenia karty wyjasniajace:Swiat, Walet monet, Glupiec

 

zapytalam czy chodzi o uczucia:Walet mieczy -> nie

czy o prace: Walet pucharow (przed wrozeniem przeczytalam tylko pierwszy post)

zatem - praca

 

dalej:

IX monet skojarzylo mi sie z patrzeniem na siebie, swoje potrzeby, kierowanie sie swoimi wymaganiami

Wieza z zakonczeniem czegos (myslalam, ze to konsekwencje takiego punktu widzenia jak opisalam w IX monet)

wyjasnienie do Wiezy

Swiat: przesuniecie zainteresowan, wyjscie gdzies na zewnatrz

Walet monet - umowa

Glupiec - poczatek - czyli nowa praca

 

wracajac dalej do rozkladu Walet kijow - intensywne poszukiwania

efekt: IX pucharow - uwienczone duzym zadowleniem, sukcesem

 

ale pewna nie bylam

[_Domi_]

Walet monet - umowa

Nie było umowy ,była tylko rozmowa poważna i na jakich warunkach będzie ona zawarta .Jest obiecana od lutego-marca, a czy się wywiąże szef z obietnicy to się okaże .To będzie ćwiczenie marcowe jak dotrwamy.

Cała reszta Bagheero

Edytowane 26 Grudnia 2009 przez _Domi_