Namanira Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Jak w temacie, przednoworoczne, bo postanowiłam od jutra. Boję się jak diabli, ale i wierzę, że się uda Będę wdzięczna za każdą dobrą myśl, życzenie powodzenia, wsparcie,słowa otuchy I z góry przepraszam jakbym się chwilowo w jędzę przeobraziła i dała temu wyraz na forum. Co złego to nie ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Powodzenia! Oby tak łatwo Ci to przyszło jak mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cynamonowa41 Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Też się przymierzam, nie aż tak bardzo jak TY... Niestety mam obecnie pod górkę, wiec boję się, ze nie wytrzymam. Na obecną chwilę mam receptę na tabex.......czekam aż będę silniejsza.. A Ciebie.....będę dopingowała z całego serca. Życzę powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 28 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Sephira, no ja w ogóle nie widzę słowa "łatwo" obok mojej próby, wydaje mi się, że zwiało aż za ocean Ale pocieszające, że komuś to przyszło jednak z łatwością. cynamonowa, a zauważyłaś, że myśli się o tym jak się ma pod górkę właśnie? Jak jest dobrze to się olewa. Zresztą zawsze się znajdzie powód (a to ważne spotkanie, a to egzamin, a to...) - tzn do takiego wniosku doszłam Mi się sesja zbliża, ale jak to przetrwam to nic mnie nie złamie A z tabexu u mnie w domu korzystali i działał, niestety tylko doraźnie. Odstawienie tabexu i powrót do palenia, dlatego ja sobie daruję wspomagacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cynamonowa41 Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Coś w tym jest.......góra to góra. I tak trzeba na nią wejść.... Skoro i tak trzeba na nią wejść.....doznać uczucia "spocenia" Swoim niepaleniem sprawiłabym radość wielu osobom.....przemyślę sprawę. Teraz czuję się zbyt słaba. Za Ciebie .....trzymam kciuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 28 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 To życzę tej siły Może jak mi się uda to jakoś Cię to zmobilizuje? Obecnie 1,5paczki dziennie, bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiaangel5 Napisano 28 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2009 Jeśli masz silną wolę to dasz radę. Wiara w siebie jest najważniejsza. Trzymam za Ciebie kciuki! Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 (edytowane) Przepis na to aby było łatwiej: - wydrukuj posty i powieś na drzwiach wyjściowych, przyda się, gdy zechcesz się udać po nastepną paczkę.. a jesli to nie pomoze - powieś za szybą w kiosku - kup sobie ulubione perfumy (koniecznie drogie), za to, że nie pachniesz dymem - dawaj sobie nagrody (za każdy dzień, tydzień.. niepalenia), w ramach zastąpienia papierosów czym innym (zdaj sie na wyobraźnię) - ......... (dopisz sama to, co ci przyjdzie do głowy) ..nie życzę powodzenia, bo liczę, że będzie ono zbędne... Edytowane 29 Grudnia 2009 przez winteer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiamaks Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 to Cie bardzo wspieram duchowo, choc nie pale sama i niewiem jak to jest, bo bardzo sie uciesze , gdy obok mnie staniesz w gronie niepalacych i trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Namanira wspieram cie energetycznie , będę trzymac za ciebie kciuki. Fajnie że ząłozyłas ten temat, opisuj swoje wrażenia i jak się z tym czujesz. Od nasz otrzymasz wsparcie. Cieszę sie ze podjełaś taką decyzję i zadbasz o swoje zdrowie:) Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlisekola Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 to ja czekam na Wasze relacje 4.o1 i napiszcie jak się trzymacie::mruga_na: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybkaJ Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Witam wszystkich palaczy :faja_na: :mruga_na: Palilam baaaardzo duzo osatnio... rzucialam jakis czas temu z tabletkami, ale champix... przeczytalam tez ksiazke: 'Latwy sposob na rzucenie palenia' Carr Allen. Rzucalam palenie w nielatwych dla siebie okolicznosciach (czytaj narzeczony mnie rzucil), ale dalam rade :i4bananbabluwh8: wiec jak mnie sie udalo.... komus kto palil nawet 1,5 paczki na dobe to Wam kochane tez Ksiazke moge wyslac na maila, jest tez latwo dostepna w sieci. Co do tabletek to bardzo ostroznie!te tabletki bierze ze sie dluzej...w sumie kilka opakowan.. ja wzielam chyba 7 czy 8 tabletek... wiecej nie dalam rady ze wzgledu na skutki uboczne (ludzie mnie nie poznawali na ulicy, gdy je bralam.... wygladalam chyba gorzej niz 7 nieszczesc). Dzisiaj pali sie przy mnie i nie rusza mnie to moze dlatego, ze pamietam ile mnie to kosztowalo... (skutki uboczne: np. bezsennosc, nadmierna sennosc, potforny bol polowy twarzy, glowy, nudnosci, brak apetytu). Moze boicie sie przytytc? Phi... ja nie przytylam, ani kilograma, ten mit siedzi w glowach:hahaha: Zycze powodzenia w rzucania dziewczyny i czekam na wpisy gdzies powiedzmy za miesiac, ze dalej nie palicie.... wtedy ja Wam odpisze... JESTEM Z WAS DUMNA... <ale to za miesiac:mruga_na:> Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlisekola Napisano 29 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 ja bym bardzo chciała zeby mój mąż przestał palić , on niby też chce ale tak na prawdę to wydaje mi się, że on palić lubi...nawet w nicy wstaje i wychodzi czasami na balkon bo w domku nie pali...jakie tabletki są na prawdę skuteczne?chociaż pewnie bez silnej woli i chęci palacz nic się nie zdziała:_jezyk_oko: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 29 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 29 Grudnia 2009 Dziękuję wszystkim rybkaJ, książkę czytałam ale jestem w tych 5% Ale mimo wszystko staram się do niej wracać myślami winteer, hehe a wiesz, że kupiłam sobie drogie perfumy jakiś czas temu i leżą bo szkoda było przez palenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Oooo... no to jeden punkt już zaliczony, teraz będziesz mieć okazję do ich używania (perfum oczywiscie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anatemka Napisano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 rzucanie palenia jest bardzo proste. Sama rzucałam kilka razy, na ok. rok. Na dłużej nie umiałam, bo lubie palić Co jest potrzebne: MOTYWACJA. Bez niej nie ma szans. Jak sie tak naprawde nie chce rzucić, to się nie rzuci. Z Chomika mozna sciągnąć książke : Łatwy sposób na rzucenie palenia. Działa. autor nakazuje, żeby nie rzucac w trakcie czytania. Ja przestałam palic w połowie książki, nie doczytałam do końca, moze dlatego po roku znowu zaczęłam palic Wspieram cię i dołączam, bo tez usiłuje rzucić edit: widze, że juz polecano ci książke czytaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szizi Napisano 30 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2009 Ja chyba się też zapiszę, choc siegam po nie sporadycznie. Jest lepiej niz np 3miesiace temu gdzie paczka szla dziennie jest coraz lepiej i bedzie tak dalej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybkaJ Napisano 15 Marca 2010 Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Namaniro z ciekawosci... rzucilas palenie ? :chytry_na: pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 15 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 (edytowane) Ojej, myślałam że zostawiłam info Niestety nie... jestem chyba skrajnie beznadziejnym przypadkiem, ale nie porzucam nadziei i zasypiam z nią każdego dnia A co do książki: czytałam więcej niż raz od dechy do dechy. Będę wyjątkowa, choć pod tym względem, uparcie wciskając się do 5%. Chciałam iść do Easyway na spotkanie, ale 800zł ceny mnie zablokowało. Edytowane 15 Marca 2010 przez Namanira Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybkaJ Napisano 15 Marca 2010 Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 mhmm moze z tabletkami Ci sie uda? a ile nie palilas? taaaa sie przyznaj, ze po prostu lubisz palic ja pomimo ze nie pale, moge powiedziec ze to uwielbialam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 15 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Krótko, liczyć w dniach. Smutne to, wiem - odkąd zaczęłam palić nie rzuciłam chyba nigdy na dłużej niż tydzień. Papierosy trzymają się mnie kurczowo...najgorsze, że już nawet nie jestem na etapie kiedy wmawia się sobie, że się to lubi. Irytujące dla mnie, że jak je odkładam to mogę spać 20h/dobę. Zdaję sobie sprawę, że to przejściowe, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybkaJ Napisano 15 Marca 2010 Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 (edytowane) hmm ja moge jedynie polecic tabletki... o ile mozesz sobei pozwolic na skutki uboczne-bo sa i to spore aaa i moze jednak sie uda kiedys Edytowane 15 Marca 2010 przez rybkaJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 15 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Od tabletek trzymam się z daleka (już przed czytanie książki) - może kiedyś, jak już będę skrajnie zdesperowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybkaJ Napisano 15 Marca 2010 Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Od tabletek trzymam się z daleka (już przed czytanie książki) - może kiedyś, jak już będę skrajnie zdesperowana ja bylam.... stad tabletki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 15 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Rozumiem Ale domownicy tak rzucali i widziała jak wracali, stąd niechęć wrasta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybkaJ Napisano 15 Marca 2010 Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 Rozumiem Ale domownicy tak rzucali i widziała jak wracali, stąd niechęć wrasta... No jasne... ja znowu przeciwnie-nasluchalam sie dobrych opinii-wiec moze dlatego to tak na mnie podzialalo. Dlatego teraz ja moge polecic :jezyk_oko: Inna sprawa jest taka, ze ja chetnie bym zapalila np. teraz.. :jezyk_oko: niby 4 miesiace bez papierosa (moze to i krotko ale dla mnie to juz wiele:icon_mrgreen:) ale nie robie tego tylko dlatego zeby sobie udowodnic ze potrafie byc konsekwentna i silna no ale juz koncze namawianie, buzki Jola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 15 Marca 2010 Autor Udostępnij Napisano 15 Marca 2010 rybkaJ, jak na Ciebie podziałało to się nie dziwie, że namawiasz ) Zobaczymy, może...kiedyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nefertitte Napisano 8 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Hej, Piszcie czy udało Wam się rzucić palenie Ja również próbuję zerwać z nałogiem - był okres, że z 1paczki dziennie zeszłam do 2,3 papierosów dziennie - jednak poddałam się nałogowi i palę w sumie pół paczki dziennie. Chciałabym znów spróbować rzucić, ale się boję, że znów mi nie wyjdzie - najgorsze jest to, że lubię sobie zapalić. Piszcie jakich sposobów używaliście- każda rada jest cenna. Nie chcę używać tabletek, plasterków, etc... - szkoda czasu Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 8 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Nefertitte, próbowałaś metody Allena Carra? Na mnie nie podziałało, ale znam osoby które rzucały po tym bez problemu Jak coś mogę ci wysłać ebooka na maila. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nefertitte Napisano 8 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Coś czytałam o tej metodzie, ale chyba nie bardzo do mnie przemówiła bo nie bardzo ją pamiętam Przeczytam jeszcze raz może z większym skupieniem - hehehe Ale dziękję serdecznie za przypomnienie o tej metodzie - przyznam szczerze, że zapomniałam :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szizi Napisano 8 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Taa, rzucam, co tydzień tak mowie. Wystarczą złe emocje i już sięgam. Nie ma, zrobie sobie prezent na urodziny i rzuce!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 8 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Powodzenia życzę ) Ja rzucam dla odmiany co wieczór, tylko potem tak jakoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szizi Napisano 8 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 O! co wieczór? To myslalam, ze tylko ja sie tak ociągam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nefertitte Napisano 8 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 hahaha Ja tam rzucam za każdym razem jak wypale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Namanira Napisano 8 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Oj, dziewczyny. Trochę powagi Ja i tak wierzę, że kiedyś się obudzę jako niepaląca i nie przestanę )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
3asia Napisano 15 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2010 polecam książke allana cara(?) jak skutecznie rzucić palenie. albo dla nie lubiących czytać proszki bez nikotyny (na recepte) tabex lub tabax. gwarantuje ze po góra 5 dniach papierosy bedą wam śmierdzieć jak niepalącym, a w połączeniu z ksiązką nie bedzie chciało sie wam papierosa w trudniejszych chwilach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.