Skocz do zawartości

Bardzo dziwny sen.... sama sobie z nim nie poradzę


Lemarsha

Rekomendowane odpowiedzi

Wierze w swoje sny, kilka razy mialam nawet sny prorocze, dlatego przywiazuje wage do tego, co mi sie sni.

Oto sen.... snilo mi sie, ze stalam na przystanku i siedzialam na nim z kolegami z podstawowki, a z tego przystanku zawsze wracalam do domu jako uczennica gimnazjum. Wsiadajac do autobusu pozegnalam sie z nimi, a w reku trzymalam lalke barbie. Dopiero jak autobus ruszyl lalka zniknela. Okazalo sie tez, ze zamiast do autobusu nr 10 wsiadlam do 2 i w srodku bylo napisane" dawna czesc ukrainy". Za autobusem biegla stara kobieta. Nie zatrzymalismy sie jednak. W koncu dojechalismy na jakies hm... pole? Tak, pole niedaleko byl las. Po drodze minelismy ogromne maszyny rolnicze (pracujace) pokryte bordowym lakierem samochodowym i wypolerowane na wysoki polysk. Przede mna siedziala dosc mloda kobieta z rudymi wlosami i bordowymi ustami, w koncu odwrocila sie w moja strone i zapytala" to do czarnobyla?" Spojrzalam przed siebie, w szybe kierowcy i zobaczylam ogromny dymiacy komin, nie wytrzymalam wiec, wcisnelam STOP i wysiadlam. Stalam sama na rozdrozu. Poszlam w lewo... ujrzalam pole przygotowane do siewu, ale zamiast nasion lezaly tam wieeeeeelkie pluszowe smoki. Jeden z nich lezal do mnie tylem, byl przewrocony pyskiem do ziemii, granatowy z czerwonymi kolcami wzdluz kregoslupa. Cofnelam sie i poszlam w prawo. Trafilam to pieknego, zielonego, oswietlonego promieniami slonca lasu. Spotkalam jakiegos mezczyzne ubranego w czerwona koszule w krate, zapytalam, ktoredy stad do lomzy ( bo stad pochodze). On wskazal mi palcem droge, ktorej wczesniej tam nie bylo. Poszlam wiec ta piaszczysta sciezka. Spotkalam jakiegos mezczyzne- blondyna ubranego na bialo. Zaczal opowiadac mi o moim dawnym chlopaku, ze bardzo jest u niego zle. W koncu wyrosla przede mna taka nie za wysoka gorka. Chlopak ktorego poznalam wszedl pierwszy, podal mi dlon, i okazalo sie, ze wejscie na gore nie sprawilo mi problemu. Rozejrzalam sie, ale ciagle nie bylam u siebie, za to przede mna stal zolty blok z napisem UL. SLUBU 4, w lomzy nie ma takiej ulicy. Poszlam do tego chlopaka do domu, ktory tez byl pomalowany na zolto i umylam u niego wlosy, tez jestem blondynka. Czy to wogole ma sens??? Z gory dziekuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...