Skocz do zawartości

mój brat chciał mnie zabić potem jechałam windą


yvonne

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Ostatnio śnią mi się bardzo dziwne sny. Nie pamiętam wszystkiego, ale to co pamiętam trochę mnie przeraża. Mam 20 lat.

 

Parę dni temu śniłam o tym, że uciekałam (nie pamiętam dokładnie przed czym, pamiętam tylko że musiałam się ukryć przed jakimiś ludźmi i moim starszym bratem). Byłam gdzieś na polnej drodze, w tle były piękne lasy (jak w Bieszczadach) i jezioro. Podeszłam do niego i na przeciwległym brzegu zobaczyłam jakichś mężczyzn. Wiedziałam że nie mogą mnie zobaczyć więc starałam się ukryć za krzakami.

 

Potem schowałam się w krzakach przy drodze (w mojej miejscowości gdzie mieszkam). Ale nie wiem jakim cudem brat znalazł mnie tam i nagle znaleźliśmy się w pomieszczeniu na szczycie jakiejś wierzy. Leżałam na czymś, widziałam wyraźnie brata i nóż w jego ręce. Czułam tylko zdenerwowanie, ale nie strach. Próbowałam go zagadać, żeby przedłużyć swoje życie... No i potem weszła jego dziewczyna do pokoju. Powiedziałam do niej "Patrz co twój chłopak chce mi zrobić..." (to pamiętam wyraźnie). Ona przytuliła się do niego i chciała sprawdzić co się dzieje, ale mój brat starał się ukryć nóż tak że uwierzyła, że nic takiego się nie dzieje.

 

Potem do pomieszczenia na wierzy przyszły jeszcze jakieś osoby (chyba mi znane) i wszyscy zaczęli grać w karty. Ja zamiast uciekać stałam z boku i patrzyłam jak grają. Nie zwracali na mnie uwagi. Dopiero kiedy zaczynali kończyć grę wyszłam, ale nikt tego nie zauważył...

 

A wczoraj śniłam, że miałam dotrzeć do kuzynki i jej męża. Jechałam (?) z innymi ludźmi. Były w jakimś budynku dwie windy. Oni wsiedli do tej po lewej, a ja do prawej, ale ja nie umiałam się obsługiwać windą. Były tam jakieś dziwne przyciski. Ktoś z lewej windy przyszedł mi pomóc. Powiedział że żeby uruchomić windę należy wrzucić do niej 9 groszy. Poszedł ale dalej winda nie chciała jechać. Potem jakiś starszy mężczyzna przyszedł do mnie żeby mi pomóc. Po jakimś czasie udało się i winda zaczęła jechać, tylko nie pamiętam dokąd pojechała. Pamiętam tylko że nagle zaczęłam uciekać przed jakimś mężczyzną. W ostatniej chwili drzwi windy się zamknęły tak że nie zobaczył mnie.

 

Potem jechaliśmy autobusem. Siedziałam po lewej stronie od okna, a on przede mną. Wiedziałam, że on wie że tu jestem i jak wyglądam, ale on mnie nie widział. Przede mną siedziała koleżanka. Wiedziała o mojej sytuacji i dała mi liścik. Było w nim napisane jakiś ostrzeżenie i wiersz. Nie mogłam go przeczytać dokładnie żeby nie wkonywać jakichś dziwnych ruchów i żeby nikt nie dowiedział się kim jestem. Potem on wpadł na pomysł, że żeby dowiedzieć się gdzie jestem zadzwoni do mnie na komórkę. Strasznie się przestraszyłam bo miałam włączone dzwonki.

 

I dalej już nie pamiętam co było...

 

Przepraszam za długi temat, ale te sny dziwne bardzo mnie nurtują i nie wiem co to ma znaczyć. Może ktoś pomoże mi to wytłumaczyć?

Edytowane przez yvonne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...