patryk0802 Napisano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2010 Miałem dość... dziwny sen. Mianowicie - Pierwsza scena - moje narodziny. Podjeżdża jakiś żołnierz na koniu do mojej matki i mówi jej, żeby dała mi na imię "Muhamed(!)" (Wszystko działo się w jakimś arabskim kraju). Następna scena ze snu to jak jako ten Muhamed byłem przywódcą jakiegoś powstania. Miałem ze sobą kilkudziesięciu ludzi, wygłosiłem jakąś przemowę po czym zaczęliśmy walczyć z żołnierzami posiadającymi wielkie włocznie i jeżdżącymi na sporych dwunożnych stworach. Na koniec tego snu gdy skoczyłem na jednego z nich zostałem przecięty włócznią na pół i umarłem. Pomoże ktoś to zinterpretować ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi