Strach

[MA]

Witam .chciała bym sie dowiedziec jak można odciąc sie energetycznie o byłego męża ? jestem po rozwodzie 3 lata ,ale kiedy on dzwoni bardzo sie boje odebrac telefon i czuje strach ,wiecznie nachodzi mnie w myślach (w sumie co dziennie) nie daje mi to życ normalnie po mimo że mam przy sobie dzieci i partnera życiowego jak temu zaradzic.

[Dobra Dusza]

To siedzi w Tobie i siedzieć będzie póki nie zaczniesz o nim myśleć jako o kimś z kim już definitywnie skończyłaś. Proponuje całkowicie przestać o tym człowieku myśleć, a zająć się nie przeszłością, a przyszłością. Ne zajmuje sie energetyka, ale powinnaś usiąść i porozmawiać ze sama sobą. I w jakiś sposób sama siebie przekonać, ze ten człowiek jest już za kreska. Oddziel przeszłość z przyszłością wielka gruba krecha. Trzymam za Ciebie kciuki.

[Animka]

Może wyjaśnić sytuacje z mężem, porozmawiać. Z Twojego postu wynika że się boisz ale jakie są podstawy tego strachu, czym spowodowany jest lęk, skoro macie wspólne dzieci to odcinanie się od niego się raczej się nie powiedzie, bo przecież ma prawo kontaktować się z dziećmi. Dlatego tak od razu sięganie po magiczne sposoby, nie znając przyczyn, to jak dawanie lekarstwa bez ustalenia choroby.

Raczej poszukaj przyczyn strachu, czy za bardzo nie demonizujesz męża. Natomiast magia jest zbyt potężna,trzeba świadomie ja stosować, szczególnie runy, co stale podkreśla się i przed czym przestrzega w różnych postach na forum. Żeby taki skrypt zadziałał trzeba całkowicie odciąg się od męża, pytanie czy jest to możliwe w danej sytuacji?

[Gość Jaga_Wiedzma]

MAŁGORZATO ja bym tu jednak wspomogła się skryptami, jakie proponuje Seid. Ty sama mozesz sie odciąć od męża energetycznie i psychicznie, wyzbyć się strachu. Dzieci nie, bo to ich ojciec. Warto też skorzystać z pomocy psychologa aby poradzić sobie ze strachem i przeszłością. Pewien mędrzec powiedział, ze przeszłosć należy zostawić za sobą, nie dlatego, ze była zła czy dobra, ale dlatego, że jest martwa.

 

Animko, nie demonizuj tak bardzo magii i run. Skrypty runiczne i same runy to silne znaki energetyczne i na pewno mogą kogoś wspomóc. Sama zresztą w innych postach polecasz ochronę runiczną, tarcze algizowe itd. Czemu raz mówisz tak, raz tak. Moim zdanie pomoc w sferze psychologicznej nie wyklucza wspomagania się skryptem runicznym i energetycznym odcięciem się. Poza tym wczytaj sie w post MAŁGORZATY, jeśli po 3 latach oc rozwodu i byciu juz w nowym zwiazku, ta dziewczyna wciaż odczuwa tak silny strach wobec byłego meża, to coś musi być tego przyczyną. Nie sądzę więc, że jakakolwiek rozmowa z byłym jest tu mozliwa, a juz na pewno że coś da. MAŁGORZATA musi się sama uporać z tym starch i odciać od demonów przeszłosci.

[Animka]

Co do prośby Małgorzaty to już na ten temat sama ze mną rozmawiała na PW, więc jest wszystko ok, nie musisz się już o to martwić Vivien. A co do skryptów i run to zauważyłam ze TY w swoich postach też pokreślałaś iż są to silnie działające znaki i trzeba używać ich z rozwagą, czyzbyś też je demonizowała, hmm...

 

Poza tym dziękujże że przeczytałaś wszystkie moje posty, ja Twoje też znam. Widzę Vivien że dość często zaczyna się w niektórych tematach rozmowę, która do czego prowadzi... Do udowodnienia że jeden ma rację a drugi nie, ja się w to nie "bawię", moje Ego nie potrzebuje się napędzać więc dziękuję, ale nie będę podejmować z Tobą ani z nikim innym takich dialogów.

[Gość Jaga_Wiedzma]

Ja także nie zamierzam z Tobą wchodzić w dialogi i bynajmniej nie czytuję wszystkich Twoich postów. Po prostu zauważyłam pewną niekonsekwencje w Twoich ostatnich wypowiedziach.

Run nie demonizuję. Po prostu wiem, ze są silnie działającymi znakami i nie należy z nimi przesadzać, natomiast w tym wypadku mam całkowite zaufanie do doboru skryptu przez osobę, która się na tym naprawdę zna. I tyle.