Czekoladowaaa Napisano 3 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2010 W moim śnie gdzieś spieszyłam się do koleżanki, bo miałam jej coś oddać. W pewnej chwili korespondowałam przez internet z obiektem moich westchnień i to on zaczął rozmowę i z jego pisania wywnioskowałam, że ma do mnie jakieś małe pretensje, że się nie odzywałam i że jest mu z tego powodu przykro, ale najbardziej mnie nurtuje, to co przeczytałam : "milczenie=odchodzenie". Nie bardzo rozumiem przekaz tego snu. Bardzo, ale to bardzo proszę o interpretację i z góry bardzo dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czekoladowaaa Napisano 5 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 5 Lutego 2010 Czy ktoś w ogóle interpretuje te sny? ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi