christina_death Napisano 6 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2010 Ten sen jest krotszy. Widze ciemny las, jestem w nim. Pojawiaja sie nieznani mi ludzie ale nie sa grozni, okazuje sie ze to policja. Znajduja cos pod ziemia. Wykopuja to, okazuje sie ze to zabita sarna. Ale co dziwne jest bez wnetrznosci, jest zaszyta. W srodku cos jest. Policja rozcina ja, znajduja w niej martwego czlowieka. Najbardziej utkwilo mi w pamieci moment - tej sarny. Juz kiedys snila mi sie sarna w lesie. Widzialam obrazek sarny tonacej w wodzie, nie ruszala sie, wiedzialam ze umiera. Co bylo dziwne mialam takie zblizenie na jej oczy. Na jej zrenicach zaczely sie tworzyc pecherzyki powietrza? I nagle poruszyla zrenica, a ja bardzo sie przestraszylam. Pamietam ze obudzilam sie cala zaplakana i roztrzesiona ze widzialam martwe zwierze, ktore patrzylo na mnie jakby prosilo o pomoc. To byl koszmar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi