marys84 Napisano 9 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 Witam. Śnił mi się parę dni temu mój mąż. Był taki przystojny, czysty, zadbany, szczupły, promieniujący, za nim było jasne tlo. Ale niestety nie było w tym śnie nic romantycznego, bo zapytał mnie tylko,czy ja go przypadkiem nie zdradzam (mój mąż ma na tym punkcie fobię, nie ufa mi do końca - mój mąż pracuje na miesięcznych kontraktach za granicą i nie jest ze mną cały czas w domu). Od razu po tym pytaniu przestałam śnić o mężu, bo prysła moja radość z tego,że widziałam go takiego ładnego i radosnego. Zaczęłam śnić o mojej pierwszej miłości i zrobiło mi się o wiele przyjemniej. Pozdrawiam marys84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
La Papesse Napisano 9 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2010 to miało być "czy ty mnie czasami nie zdradzasz" i zaraz go "zdradziłaś" w myślach i snach, wspominając dawną miłość. Zauważ tą korelację - jakby pierwszy sen był zapowiedzią tego drugiego, symbolizował twojego męża na jasnym tle, w świetle do którego być może powinnaś "dążyć" zamiast uciekać myślami w minione czasy i czerpać z tego przyjemność. To tak, jakby twój mąż był zazdrosny nawet o twoje sny, które jednak rzeczywiście sprawiają Ci radość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marys84 Napisano 10 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2010 Masz rację La Papesse. Właściwie nie powinnam doszukiwać się w tym śnie jakiś ukrytych szczegółów, bo sam sen był bardzo czytelny. Dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi