aniusia206 Napisano 16 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2010 Leżałam z Michałem (to chłopak, który mówi, że mnie kocha i chce, bym była jego dziewczyną) na łóżku w pokoju babci. Byłam niezdecydowana co do leżenia przy nim na jednym łóżku, raz wstawałam, potem znów kładłam się, aż w końcu on mnie mocno objął. Tak, że nie mogłabym wyjść. Usłyszeliśmy, że ktoś przyjechał. Michał szybko spojrzał w okno i uciekł ze mną do pokoju rodziców. Był przestraszony. Gdy wyszliśmy z pokoju rodziców, w przedpokoju siedziało 2 więźniów przy stole ubranych w pomarańczowe więzienne ubrania. Siedział z nimi tata. Michał nie spojrzał nawet na nich, tylko trzymał mnie za dłoń i szybko szedł z powrotem do pokoju mojej babci. Ja na nich spojrzałam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 17 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 17 Lutego 2010 Nikt nie zinterpretuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 19 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Proszę o interpretację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katamaradze Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 hmm... jesteś niezdecydowana co do swoich uczuć a może ktoś Cię ogranicza? Może właśnie tata? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 20 Lutego 2010 Autor Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 No właśnie nic nie zgadza się z powyższej interpretacji. Zaraz na Forum podam sen Michała, przesłał mi go. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi