karaka_krk Napisano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Opisze ten sen, poniewaz znaczeniowo jest on bardzo wazny dla mnie. Mianowicie snilo mi sie, iz moj obecny chlopak mial brata blizniaka, ktory jezdzial na wozku inwalidzkiam ,a ja z poczatku, we snie, ich nie odroznilam. Ps. w realnym zyciu moj chlopak nie ma rodzeństwa a w zdrowiu mu nic nie dolega Co to moze znaczyc? czy wogole cos znaczy? Prosilabym o jakakolwiek odpowiedz. Pozdrawiam, Karina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian__ Napisano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Karina powiedz może troche więcej o śnie... czy to były tylko urywki, poszczególne obrazy? czy ciąg... i jak sie spotkałaś z tym bratem bliźniakiem jakie okoliczności temu towarzyszyły... napisałaś bardzo mało i bardzo ogólnikowo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karaka_krk Napisano 30 Grudnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 To bylo miejsce, ktorego nie jestem w stanie opisac, ale otaczali nas ludzie, ktorych nie znałam. Teraz gdy o tym na nowo mysle, moge smiało stwierdzić iz spotkanie naszej trójki było przypadkowe(pierwszy obraz snu) Pamietam doskonale moje zaskoczenie kiedy okazalo sie ze sie pomylilam w rozpoznaniu osoby. Ale bylam jednoczesnie swiadoma,iz nie dalam po sobie tego poznac.Blizniacy odnosili sie do siebie przyjaznie, pamietach ich usmiechy... Potem działo sie cos jeszcze, ale nie wiem czy ma to zwiazek bezposredni z tym co dzialo sie wczesniej, poniewaz znalazłam sie potem w pokoju z drewna, ktorego sciany były pokryte srubkami, nakretkami etc. We snie, wiedzialam ze to wszystko nalezy do mnie i do mojego chlopaka ktory pojawil sie w wyzej opisanej sytuacji. Chyba tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikopol Napisano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Moze to swiadczyc o drugiej twarzy Twego chlopaka, moze cos ukrywa, swe prawdziwe ja, niekoniecznie gorsze, lecz na pewno w pewnym sensie odmienne od tego ktore znasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi