tribalbellydancer Napisano 19 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 (edytowane) Przed snem lewitowałam na ciałem - mogłam się obracać dookoła bo widziałam okno, ale jeszcze nie swobodnie - głowa dalej była przywiązana do łóżka..no ale to OOBE więc poza kategorią.. 'Zeszłam na ziemię' spokojnie i usnęłam. W pierwszym śnie stałam na boisku i był znajomy co mi się podoba zresztą, proponował mi jakies narkotyki chyba kwas;)) szłam za nim i nagle na niebie zobaczyłam mnóstwo znaków białych zdaje się, ze były to znaki zodiaku wyrysowane w gwiazdach...szczególnie zwróciłam uwagę na rybę - ości. Znalazłam się w łazience - i zaczęłam zmywać z twarzy jakiś brud - po chwili moje zęby wszystkie wyleciały ze szczęki!! Obudziłam się.. Inny sen jaki widzę to jakaś sąsiadka i ja chowałam przed nią trupa jakiejś babci, ale nie mojej? z kims to chowałam.. Następny sen był taki, że nagle znalazlam się w łódce, która płynęła ku brzegu plaży, podobno to była afryka. Płynęło stado tukanów (czy tukany pływają?) i jeden topił się, więc mężczyzna, który był ze mną na łódce, wziął go i 'naprawił' okazało się, że w środku skrzydeł tukana było mnóstwo lodu. Wysypał lód i tukan zwinnie płynął dalej. Gdy dotarłam do brzegu było tam sporo ludzi/turystów. Szukali czegoś ale to ja znajdywałam złote i srebrne wisiorki, naszyjniki w kształcie serc itd w piasku na brzegu...W ogóle czy tukany pływają? Potem jakaś hinduska? powiedziała, że to jej, ale powiedziałam, że niech sie wypcha bo ja to znalazłam. Co więcej, znalazlam torbę wypływającą z wody, w której były chyba pieniądze, jakieś filety z łososia i paszporty - mężczyzny i kobiety z datami 2007-2009. Nie znałam tych ludzi, ale teraz myslę, że może to jakaś nawiązka do mojego byłego związku i jedynie kilku rzeczy, które po nim pozostały.. Myslalam, ze Ci ludzie od paszportów zagineli w morzu Zapadł wieczór, wszyscy poszli do swoich noclegów a ja widziałam jakiś las, ale taki niezbyt gęsty za to ciemny - i widziałam figurkę Jezusa w tym lesie ale jego skóra była jakaś zielonkawa, tak samo siedząca niedaleko Maryja, zauwazyłam ich ręce - palce były jak takie patyki u patyczaków dziwne, trupie albo jakieś takie bajkowe;/ więcej nie pamiętam. Jak ktoś się zna na snach i ma chęc coś napisać - będę wdzięczna. Mniej więcej rozumię niektóre symbole, ale wolałabym obiektywne punkty widzenia! PS.Sniło mi się też że paliłam ze znajomymi papierosa.))) Edytowane 19 Lutego 2010 przez tribalbellydancer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi