Skocz do zawartości

odwiedziny zmarłych duszyczek


Joanna2k

Rekomendowane odpowiedzi

ZMARLI KTÓRY SIĘ ZEGNAJĄ

 

Takie pożegnanie miałam raz w życiu. kiedyś obudziłam się w środku nocy i nie mogłam otworzyć oczu a czułam ze ktoś siedzi obok mnie i trzyma za rękę. Strasznie chciałam otworzyć oczy ale nie mogłam gdy próbowałam tak otworzyć oczy ten ktoś zaczynał mnie głaskać po głowie. Po paru minutach ten ktoś odszedł a ja mogłam otworzyć oczy sprawdziłam całe mieszkanie i nic byłam sama. po 2 godz. dowiedziałam się ze moja ciocia zmarła

nie boje się takich sytuacji bo wiem ze taka duszyczka żadnej krzywdy mi nie zrobi raczej powinnam się bać ludzi żywych bo wiemy ze są ludzie i ludzie

 

 

SPOTKANIA ZE ZMARŁYMI WE SNACH

 

Każda duszyczka z rodziny opisana tu na blogu nie żyje od 4 do 10 lat. Opisane sny tu na blogu to tylko z 2 ostatnich lat i to też nie wszystkie. Od 10 lat jestem w 100% pewna ze gdy zmarły przychodzi we śnie to coś się wydarzy. To może byc wszystko np. wygrana, zdanie matury, podwyżka, afera w pracy, kłótnia w domu, choroba, ucieczka z domu, wypadek, złamanie nogi. itp Nie mogę udowodnić tego ze przyśniła mi się np. zmarła Babcia która powiedziała ( może nie wprost ) co się wydarzy za kilka dni. Ciągle się uczę, zastanawiam co duszyczki chciały powiedzieć. Czasami udaje mi się przyszykować a czasami dopiero dowiaduje sie po fakcie co Duszyczka miała namyśli.

 

 

Odwiedziny zmarłej Babci - sny z moja babcia już pisałam w jakiś poście ale napisze jeszcze raz. Dla przypomnienia.....

 

1. Poszliśmy z cała rodziną na miasto Nagle Babcia uciekła /pobiegła do tramwaju. Potem wszyscy szukaliśmy babci. Nikt nie wiedział gdzie babcia jest. Za parę dni - Wujek pokłócił się z H spakował się wsiadł w taxi i pociągiem przyjechał z Warszawy do Wrocławia. wujek prosił aby nikomu nie mówić ze jest u mnie, bo H wszystkich powiadomiła ze wujka nie ma ale ja i tak wszystkich po kryjomu powiedziałam, aby wszystkich uspokoić.

 

 

2. Babcia nie była zadowolona z 2 kanałów w telewizji. Była zdenerwowana/ oburzona tym Za parę dni - Dwóch lekarzy potraktowało mnie źle. Nie chcieli mi wystawić opinii mówiąc ze pracują tez w ZUS, a ja właśnie potrzebowałam opinii lekarskiej do ZUS bo się odwoływałam od opinii lekarskiej która zabrała mi grupę inwalidzką.

 

 

3. Babcia nie mogła zrozumieć jak działa komputer. Bardzo się denerwowała tym.Za parę dni - Komputer nam się psuje i trzeba było go naprawiać.

 

 

4. Leżałam razem z babcią w jednej sali szpitalnej. Coś babcia do mnie mówiła , ale ja ją nie słyszałam Za parę dni - Sąsiad mnie zalał a ja źle się poczułam....

 

takich snów mam dużo i się sprawdzają

 

 

Odwiedziny zmarłego wujka

 

1. śniło mi się że brama była zamknięta. Zadzwonił telefon usłyszałam głos wujka. Mówił ze ma kilka zdjęć i że przyjedzie mi pokazać tylko że brama jest zamknięta. Za parę dni - Dostaje telefon od wujka kolegi ze przyjedzie i chce podać paczkę Upominki/ zdjęcia wujka.

 

 

 

2 śniło mi się ś.p. wujek leżał w łóżku był w majtkach czerwono/buraczkowych. były mokre wiec coś mówił ale nie słyszałam co. Poszłam do łazienki a tam pies jest i warczy. Za parę dni - sąsiad kolejny raz mnie zalewa

 

 

Odwiedziny kogoś innego

 

1. śniło mi się jak poszłam do drzwi wyjściowych sąsiadka kłóciła się w środku nocy z jakiś facetem. I gdy patrzyłam się przez judasza. W tym samym momencie ktoś coś powiedział. Nie rozumiałam go wiec się odwróciłam a on znikł. Gdy wróciłam do łóżka Ten ktoś ciągną mnie za włosy. Ale ni mogłam się ruszyć aby go klepnąć w rękę a gdy już udało mi się ruszyć ten ktoś znikł. Za parę dni - Kolega Andrzej jego tato umarł.

 

 

Odwiedziny zmarłego teścia

 

1.śniło mi się burza /błyska waliła we mnie lub koło mnie ale ja nadal żyłam nic mi nie było a obok stał mój Krzysztof i rozmawiał przez telefon ze swoim zmarłym ojcem ja go czułam. Czułam jego emocje Za parę dni - Naprawa altanki w trakcie burzy

 

 

2.siedziałam w autobusie z Krzysztofem. Przychodzi Krzyśka tato i mówi ze dobrze się czuje Przyniósł winno że sobą. Gdy teść znikł autobus przejechał moją mamę. Która potem została zabrana do szpitala Za parę dni Sąsiadka dałam nam 4 wiadra 10 litrowe winogron

 

 

3 śniło mi się ze ja zadzwoniłam do Krzyśka mamy ale zmarły ojciec odebrał powiedział mi ze wszystko będzie dobrze aby się nie martwić ale Krzysiek powinien zrobić badania wszystkie bo w jego rodzinie wszyscy faceci młoda umierają. Potem dałam słuchawkę Krzysiowi nie wiem co jemu tato powiedział ale się zdenerwował.( Bo jego tato nie potrafił żartować ni i był trochę taki....) i tu pomyślałam że ja mogłabym zadzwonić do siebie do domu bo czułam babcie ze jest ale ten telefon co mięliśmy nagle znikł gdy szukaliśmy telefon to za każdym razem pojawiały się tabletki. Za parę dni - rozchorowałam się .....

 

Jestem ciekawa wszystkich opinii :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Wiesz zgadzam sie z tym ze kiedy sie sni zmarł na pewno coś sie wydarzy, ja mam same złe doświadczenia tzn: zawsze kiedy śni mi się babcia to znak ze stanie sie coś złego.Powiem jeszcze inaczej jak kiedys przyśniły mi sie obie babcie (zmarłe) to miałam straszny problem z urzędem skarbowym :). Z jednej strony to dobrze bo człowiek jest w jakis sposób przygotowany na to złe co ma sie zdarzyc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Hm, u mnie roznie bywa - faktycznie wizyty nasilaja sie, zeby mnie przed czyms ostrzec - jednak zdarzaja sie tez odwiedziny zeby np potwierdzic to, ze podejmuje sluszna decyzje przed ktora sie bronilam badz "poinformowac" mnie o czyms co sie dzieje u innego czlonka najblizszej rodziny itd. Wydaje mi sie to bardzo naturalne - szczegolnie cos na ksztalt pozegnan. Zazwyczaj dzieje sie to po smierci osoby. Tylko w jednym przypadku ktos mi sie przysnil w momencie kiedy odchodzil lub zaraz po - ale to byla wyjatkowa sytuacja (chyba) - poniewaz nie byla mi to bliska osoba, jednak bardzo mu pomoglam i sniac mi sie, zapewnil mnie o tym, ze teraz on bedzie mi pomagalam z tamtej strony jakby :) Zaznaczam, ze nie wiedzialam, ze odchodzi i nikt sie tego nie spodziewal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak - napewno latwiej zyc ze swiadomoscia, ze ktos tam gdzies czuwa :)

ale wydaje mi sie, ze to tez kwestia otwarcia - poniewaz gdzies pisalam, ze jest to przypadlosc rodzinna i jako jedyna nie odczuwa tego moja mama - poniewaz przerazaja ja takie sny i zjawiska

wiec wracajac to Twojego innego postu - tak, na logike skoro mozna sie na cos zamknac - to pewnie mozna sie tez otworzyc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam znowu dobre wspomnienia z takimi snami, choć miałam je całe dwa, o moim dziadku. za pierwszym razem przyszedł się ze mną pożegnać i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, że nade mną czuwa. za drugim razem przyszedł mi o tym przypomnieć, kiedy absolutnie nie wydawało mi się, że kiedykolwiek będzie dobrze. miałam wtedy ciężki okres w życiu, a po tym śnie zebrałam resztki sił i zaczęłam się podnosić. trochę tak, jakby rzeczywiście ktoś nagle koło mnie stanął i zaczął prowadzić za rękę :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...