Jump to content

Morderstwo w lesie


alijons

Recommended Posts

Proszę o zinterpretowanie mojego snu.

Sniło mi się, że w nocy pojechałam do lasu. Miałam się tam z kimś spotkać, nie pamiętam z kim. Kiedy weszłam w ten las chwile po nim płądziłam, a potem wyszłam z niego koło jakiś zabudowań. To chyba była jakaś restauracja, nie jestem pewna. I tam napadła mnie jakaś kobieta. Blondynka, młoda chyba miała niebieskie oczy. Rzuciła się na mnie i próbowała mnie udusić, zaczęliśmy się bić i w pewnym momencie strąciłam ją z siebie. Tutaj nie jestem pewna czy ona wpadła w przepaść czy po prostu zniknął cały krajobraz i widziałam tylko ją jak spada. Bynajmniej tak strasznie wykrzywiła twarz i krzyknęła "Zostaniesz za to ukarana". Potem to się uwrało, zobaczyłam krótką migawkę jak ktoś otwiera zeszyt i coś tam wpisuje (to chyba były cyfry sześć) i wtedy się obudziłam i jak spojrzałam na zegarek to chyba była szósta.

Proszę o szybką interpretacje

 

 

EDIT: Tak właściwie to nie jestem pewna czy zabiłam tamtą kobietę. Nie miałam wrażenia że umarła.

Edited by alijons
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...