asiatrop Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Witam....miałam bardzo dziwny sen. mój synek leżał na łóżku ja stalam obok a tu nagle pełno pajaków zaczęło wchodzić na łóżko. bieglam po pomoc....ale synka zostawilam na lozku. jak wrocilam to pajakow nie bylo ale po chwili zaczęły sie znowu pojawiać,znowu wybieglam i zostawilam synka. szybko sie cofnelam po niego a pajaki zaczely wchodzic po mnie,strzepywalam je z nogi i tak sie obudzilam. dodam ze w trakcie snu (nie wiem w ktorym momencie) moj synek stal kolo drzwi i trzymal w reku wielkiego,jasnego pajaka..... miewam wiele dziwnych snow, staram sie je ignorowac ale ten mnie przeraził,dlatego prosze o jego interpretacje.... pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted March 2, 2010 Share Posted March 2, 2010 Masz wyrzuty sumienia. Uważasz, że zbyt mało czasu/uwagi poświęcasz dziecku. Pająk w ręce twojego syna to pewnie zbieg okoliczności. Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiatrop Posted March 3, 2010 Author Share Posted March 3, 2010 dzieki...no cos w tym jest... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Mafciek Posted March 3, 2010 Share Posted March 3, 2010 Miło, że mogłem pomóc. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts