Cyklamenka Napisano 4 Marca 2010 Udostępnij Napisano 4 Marca 2010 Staram się myśleć pozytywnie, dzięki temu szło mi w życiu całkiem dobrze (przez jakiś czas). Od jakiegoś czasu wszystko czego się tknę nie udaje mi się i to bez przyczyny (kilka pechowych sytuacji nawet w ciągu jednego - dwoch dni). Myślę pozytywnie tak jak wcześniej, ale... nic nie wychodzi. Doszłam do wniosku, że to za sprawą zazdrości, nie wiem jednak na sto procent o kogo chodzi bo jakis czas temu w mojej rodzinie odswiezono dawne znajomosci. Czuję coś na kształt 'złego oka" ale jak się przed tym bronić jeśli ja np nie spotykam osobiście tych osob? Czerwona wstążka chyba nie wystarczy, bo są to ataki przez myśl, może nawet nieświadome, bo prawdopodobnie są to osoby powierzchownie życzliwe. Jest jakaś szansa że np nie kontaktując sie z tymi osobami stanie sie tak, że juz więcej nie będzie negatywnych przypadkow w moim życiu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
caliah Napisano 5 Marca 2010 Udostępnij Napisano 5 Marca 2010 Pozytywne myślenie... Na czym je opierasz? Na własnej sile? Jak widzisz ona nie wystarczy, potrzebny jest sojusznik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tvp Napisano 12 Marca 2010 Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 :icon_curve::jablko:Powitać.Obrona przed pechem jest szalenie trudna.Teraz dopiero dzięki WAM prubuję z tym walczyć,jak mi to wyjdzie nie wiem.Pech z zazdrości potrafi wszystko,ja doświadczyłam już bardzo wiele i to są żeczy niewyobrażalne.Ja mam konkretnie szalenie zazdrosną teściową, potrafi swoimi przekleństwami [chyba wierze w to] nasłać myszy, to malozrobić coś takiego że dziwne rzeczy dzieją się ze zwierzętami [chorują nawet padają] bo jak ona to mówi po co ci to. Wyczytałam że takie rzeczy potrafi siódma córka ona właśnie nią jest.Narazie półroku się nie odzywamy a mieszkamy na jednym podwórku Bywało że potrafiła przyjść w nocy o 2, 3 czy 4 obudziła nas i nie wiedziała po co przyszła.proszę pomurzcie mi i mojej rodzinie,dzieci mam dorosłe a czasem zachowanie mamy wszyscy jak w hipnozie.Pomóżcie Dziękuję z góry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.