Pokonanie choroby hipnozą

[Piratka]

Czy hipnozą można pokonac jakieś choroby?

[KataMusica]

Czytałam w książeczce o hipnozie, że można... ale można też zaszkodzić. Np. lekarz opisywał przebieg terapii z pacjentem, który był alkoholikiem.

Wprowadził go w stan hipnozy i "stworzył" u niego drugą postać, nadał mu nawet imię. Rozmawiał z tą fikcyjną osobowością o tej prawdziwej.

Raz pacjent mówił jako ON, a za chwilę "przestawiał się" na tą drugą miłą i grzeczną osobę. Alkoholik, zachowywał się nagminnie, ale przysięgał,

że nie zajrzy już do kieliszka...Natomiast ta druga osoba ostrzegała hipnotyzera, że on kłamie i nie wolno go wypuszczać z kliniki!

Nie pisał ile to trwało - ta terapia - ale na pewno na jednym spotkaniu się nie skończyła. Wszystko było pięknie dopóki, nie wypuszczono go z tej kliniki...

Znaleźli go przepitego, a on tłumaczył (podawał się wtedy za tą stworzoną postać) , że ten pijak (autentyczny pan ) namówił go do picia!

 

Nie wiem, widocznie aż tak mocno został utrwalony ten fikcyjny mężczyzna u niego.

Wyszło na to, że hipnotyzer nie pomógł, a troszkę pomieszał mu w główce

[Guest Boma]

Nie wiem czy o to ci chodzilo, ale tu jest watek wlasnie o tym jak "hipnotyzer" leczy metoda hipnozy.

http://www.ezoforum.pl/hipnoza/19230-pomoge-w-odzyskiwaniu-zdrowia.html

Pozdrawiam.

[Pit]

Tak osobiście ,to można nie leczyć,a manipulować na energetyce,przecież dowodu nie będzie że to właśnie to przecież energia krąży w całym wszechświecie.

Ja np. uzdrawiam przy pomocy Energii Duchowej ,nie uszkadzając przyczyn karmicznych ,forum,internet,ludzi dookoła,w domu matkę po wylewie i chorą na raka ,brata chorego i siostrę chorych na schizofrenię oraz kolegę brata -przejmując te dolegliwości na siebie.

Przecież każdy zapada w stan hipnozy każdej nocy -zasypiając.

[Guest lopses]

tak do tematu , a jakieś cieższe choroby za pomocą hipnozy da się wyeliminować nie chodzi mnie tutaj o alkoholizm czy o uzależnienie od papierosow ale raczej o schorzenia ciała

[hipnotyzer]

Zadne chemiczne czy ziołowe lekarstwo nie jest nawet w niewielkiej części tak silne jak energia (światło), którą dysponujemy. Tą naszą energią z łatwością usuwamy pierwotne przyczyny naszych chorób a także skutki tych chorób. Ta nasza energia jest tak silna, że bez większy problemów uleczamy się z chorób absolutnie dla medycyny nieuleczalnych np: stwardnienie rozsiana. Energię tą najłatwiej uruchomić w hipnozie i przeważnie wystarczy jeden zabieg by pacjent się samouleczył. Istnieje jednak warunek: Pacjent musi posiadać w sobie tą energię (światło). Oznacza to, że z metody tej w mniejszym lub większym stopniu może korzystać 3/4 ludzi z całości populacji.

[Guest lopses]

hmmm to może bym skorzystał z usług hipnotyzera , lecz czy taki hipnotyzer musi posiadac jakis certyfikat na poświadczenie swoich umiejętności ? czy istnieje w polsce cech hipnotyzerów ? i jak sprawdzic kwalifikacje tej osoby......

[lopez1]

Powinien posiadać jakiś certyfikat

[Klaudiusz Emmerle]

hmmm to może bym skorzystał z usług hipnotyzera , lecz czy taki hipnotyzer musi posiadac jakis certyfikat na poświadczenie swoich umiejętności ? czy istnieje w polsce cech hipnotyzerów ? i jak sprawdzic kwalifikacje tej osoby......

 

Niestety hipnoterapia jest w Polsce zawodem nieregulowanym. W praktyce oznacza to, że nie ma żadnego państwowego egzaminu, ani żadnych instytucji sprawdzających kwalifikacje zawodowe.

Tak samo jest z wszelkimi certyfikatami - mają wyłącznie wartość symboliczną - mówią, że ktoś tam, gdzieś, podobno ukończył jakiś kurs i jakaś tam organizacja "nadaje" mu tytuł hipnoterapeuty. Jedyne, co w takim wypadku się liczy, to prestiż danej organizacji, natomiast sam certyfikat czy dyplom tego typu tak naprawdę o niczym nie świadczy.

 

W gruncie rzeczy sytuacja prawna wygląda tak, że można sobie samemu wydrukować piękny i kolorowy dyplom (a nawet kilka), powiesić je na ścianie, zgłosić działalność i zostać hipnoterapeutą

Dla tego raczej uważałbym na osoby "tapetujące" sobie ściany dyplomami i certyfikatami.

 

Jedyna rozsądna metoda, to po prostu najpierw przeczytać, co ktoś pisze i jak pisze, wyrobić sobie opinię na temat danej osoby, a później porozmawiać. Jeśli dany hipnoterapeuta sprawi na Tobie dobre wrażenie, to można spróbować.

[hipnotyzer]

Mało kto tak naprawdę zdaje sobie sprawę jak wielkie możliwości niesie hipnoza lecznicza, dotyczy to również tzw. doświadczonych hipnoterapeutów, którzy zamknęli się w dziwnych przekonaniach o tym że, tylko sugestie, które na dobrą sprawę działają jak "Kadzidło na umarłego" lub regresje które mają się nijak jako przyczyny naszych chorób.

By wyleczyć, trzeba znaleźć tą prawdziwą przyczynę a ta leży w świecie energii. Znając przyczynę to z łatwością można wyleczyć każdą chorobę lub do niej nie dopuścić. Dotyczy to przynajmniej 90% znanych chorób a w tym znajdują się choroby tzw nieuleczalne dla medycyny konwencjonalnej np: SM, zgożel miazgi zęba. Choroby tzw genetyczne i prenatalne ( metoda pozwala nie dopuścić do ich powstania) a także psychiczne i psychiatryczne ale tylko do pewnego ich rozwoju w czasie (konwencjonalne ich leczenie prowadzi tylko do ich utrwalenia i przejścia w stan nieodwracalny). Metodą hipnotyczną doskonale się leczy choroby kręgosłupa stawów i kości a w tym nowotwory kości.

Oczywiście leczenie w hipnozie dotyczy tylko ludzi, którzy są pozytywnie spolaryzowani tzn. posiadają w sobie światło Boga. Czyli dotyczy to około połowy ludzkości. Ludzie, którzy zrezygnowali ze światła Boga to niestety nie mogą skorzystać z tej doskonałej metody leczenia w hipnozie - muszą polegać na innych metodach znacznie ustępujących skutecznością.