Skocz do zawartości

Kościół


matkapolka2

Rekomendowane odpowiedzi

Miałam krótki i dziwny sen. Kościół w mojej parafi ledwo się trzymał, był z drązowych desek ,co chwile podczas mszy odoadła jakaś deska, bałam się i ludzie również a było ich dużo,że zaraz coś spadnie na kogoś- ja o dziwo stałam z tyłu ,choć zawsze siedze bliżej-chyba w razie,gdyby się rozpadał,w razie ucieczki.Pamiętam,że zastanawiałam się,dlaczego nikt go nie rozwalił,mimo tego,że ledwo stoi. Msza się skończyła,ja mimo tego,że stałam przy wyjściu,wyszłam przed końcem i wychodząc specjalnie popchnęłam bok kościoła i zaczął się przewracać -reszta ludzi uciekła-było widzć,że ludzie odsapnęli z ulgą,bo skończy się ten strach podczas mszy,pytali się siebie jak to się stało, słyszałam,jak kilka osób powiedziało moje imie,troche się wstydziłam,bo z nikim tego nie konsultowałam,ale wiedziałam,że tak będzie dla wszystkich lepiej-bo nieszczęście wisiało na włosku.

Dziwne było to,że nie słyszałam pieśni, ani twarzy ludzi.

Może jakaś mądra głowa powie mi co może on znaczyć?

Może wydażenie które przytrafiło mi się tego dnia,miało wpływ na to,że mi się to śniło : znajoma bardzo mnie prosiła,abym wzięła na nią pożyczkę \ona obiecała,że spłaci ją nawet szybciej ,bo nikt nie chce jej pomóc- nie raz jej pomagałam,ale zawsze oddawała,jednak mąż raczej by się nie zgodził -chce to zrobić, to nie jest dla mnie bardzo duża kwota, a jemu jak będzie trzeba,to powiem i tyle.

POMÓŻCIE !

Edytowane przez matkapolka2
dodanie wątku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

matkopolko2, kościół w którym jesteśmoże byc odniesiem do sytuacji, w której się znajdujesz/znajdowałaś - sytuacji bardzo niestabilnej. I tak jak we śnie - jesteś/byłaś zdaje się jedyną osobą, która zauważa, że coś jest nie tak, odczuwasz potrzebę zmiany - uważasz że nie ma sensu czekać, acz coś się samo rozpadnie i postanawiasz przyłożyć do tego swoją rękę.

Jednak co istotne - najpierw postanawiasz wyjść a przy okazji możesz spojrzeć na sytuację od zewnątrz.

Reasumując - nie chcesz czekać aż coś samo się zawali, bo kilka osób może na tym ucierpieć, więc postanawiasz sama zakończyć sprawę.

Walący się budynek może odnosić się do różnych płaszczyzn naszego życia. Ja stawiam na sytuację bliską Tobie choć zewnętrzną (znajdujesz się wewnątrz kościoła), choć bywa taki symbol interpretowany również jako gruntowna zmiana osobowości, systemu wartości - wówczas burzymy coś we śnie po to, by na tym miejscu móc wybudować coś nowego.

Tak ja to widzę :)

 

Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem Ci z całego serca wdzięczna z całego serca - tak trafnie oceniłaś mój sen -że się popłakałam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jejku, bardzo mi miło choć właściwie nic takiego niezwykłego nie zrobiłam, to w końcu Twój sen. Ja go tylko "odkodowałam" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...