Sathi Napisano 11 Marca 2010 Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 Bardzo proszę o interpretację tego dziwnego snu. Śniło mi się, że leżałam na łóżku, po pokoju chodził słoń, który umierał. Pojawił się weterynarz i dał mu zastrzyk na uśpienie, wtedy słoń położył się na łóżku i mnie z niego spychał. Całemu wydarzeniu przyglądała się moja babcia (która nie żyje) siedząc w fotelu z bardzo smutną miną. Z góry dziękuję za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi