częste sny o znajomych ze szkoły

[ilusia]

Witam wszystkich.

Szkołę skończyłam już dobrych parę lat temu. Ze znajomymi raczej nie mam kontaktu. Od dłuższego czasu dość często śnią mi się znajomi (koledzy i koleżanki) zarówno z Podstawówki jaki i szkoły średniej. Są to różne osoby z klasy, bardziej lub mniej lubiane przeze mnie. Spotykamy się w różnych miejscach; sklepach, wycieczkach, jakichś spotkaniach, rzadko w szkole. Jesteśmy dorośli i rozmawiamy na różne tematy, robimy zwyczajne rzeczy, współpracujemy ze sobą. Nic szczególnego, poza tym że często mi się śnią, zawsze jest to inny sen. Co to może oznaczać? Dodam, że w ogóle o nich nie myślę, ani w żaden sposób nie są mi bardzo bliscy (poza wspomnieniami ze szkoły). Nie miałam też żadnego spotkania klasowego, więc bardzo mocno mnie to zastanawia. Proszę o interpretację. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam

[Sephira]

ilusia, ciężko powiedzieć cokolwiek o takim jednym symbolu bez opisu żadnego konkretnego snu, jednak możliwe, iż taki powtarzający się motyw nawołuje do wykorzystywania przez Ciebie jakichś wcześniejszych życiowych doświadczeń, które być może obecnie mogłoby Ci się przydać.

Jest tutaj nawiązanie do czasów szkolnych, ale akcja dzieje się w czasie obecnym.

[ilusia]

Wielu snów nie pamiętam dokładnie. Ale np. ostatni, kilka nocy temu: Wchodziłam do jakiejś sali, żeby być w jury, komisji czy coś takiego. Zostawiłam moją 2-letnią córkę z mamą (trochę płakała - to teraźniejszość) i weszłam na salę. Było dużo osób, jury składało się z kilku osób, w tym moje dwie koleżanki z podstawówki. Trochę rozmawiałyśmy o dzieciach (też mają małe), a potem chyba konkurs dla dzieci szkolnych - dobrze nie pamiętam. po wszystkim był poczęstunek, siedziałyśmy sobie przy kawce (tego mi w obecnym czasie chyba brakuje), doszli inni znajomi, w tle niezidentyfikowani ludzie. Zwykłe luźne rozmowy. Kiedyś jeszcze spotkaliśmy się w kinie na jakimś seansie, byli wtedy inni znajomi. Mam nadzieję, że to coś pomoże. Z góry bardzo dziękuję. Pozdrawiam

[lama57]

Od wielu lat mam rowniez ten sam co Ty motyw przewodni swoich snow, czyli spotykam sie ze znajomymi z podstawowki i szkoly sredniej w roznych miejscach i sytuacjach ale poki co nie ''rozkminilem'' ani nie znalazlem nigdzie satysfakcjonujacej interpretacjii wiec jesli kiedys gdzies trafie to zapodam w tym temacie

[ilusia]

Wielkie dzięki. Pozdrawiam serdecznie