Skocz do zawartości

Dziwny


8Madziek8

Rekomendowane odpowiedzi

Śniło mi się, że chciałam adoptować dziecko, ale nie mogłam... ja razem z tym dzieckiem strasznie płakaliśmy nie chciałam jej puścicić (to była dziewczynka malutka) była z nami jeszcze jakaś kobieta... w między czasie pokłuciłam się z narzeczonym (nie wiem dokładnie o co), który przemalował samochód później z zielonego na niebieski przyjechał z moją mamą pod ten niby ośrodek adopcyjny, bo to była tak jakby klatka w bloku później rozwaliłam telefon na wyświetlaczu i jakimś sposobem znalazłam się gdzie indziej z dwoma znajomymi (Jeden to bliski mój przyjaciel drugi kolega ze szkoły) I opowiedzieli że jakaś tam dziewczyna wybiła sobie zeba i żebym szła do sklepu go dokupić... ale w końcu go nie kupiłam no i poszliśmy z tamtą spotkałam swoich kuzynów i szukaliśmy auta mojego narzeczonego którym jechał mój brat (który nie ma prawa jazdy) a z tyłu siedziała moja mama z moim narzeczonym dosiadłam się do nich a kuzyni siadli z przodu w trójkę wyjeżdżaliśmy pod górkę której mój brat nie mógł pokonać... A jak już wyjechał to się obudziłam...

Zastanawia mnie najbardziej o co mogło chodzić z tym dzieckiem... i ogólnie strasznie dziwny ten sen jak dla mnie...

Będę wdzięczna za interpretacje... Pozdrawiam Wszystkich ;)

Edytowane przez 8Madziek8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię zinterpretować całości, jedynie 1 element: auto Twojego narzeczonego. Auto zwykle oznacza związek a w tym przypadku Twój narzeczony siedzi z tyłu, nie mając wpływu na swoje życie. Obok niego teściowa (pełnia szczęścia). Wygląda na to, ze brat szczególnie miesza w Waszym związku a na dodatek ta górka, na którą nie mógł wjechać - to symbol Waszego konfliktu. Na Twoim miejscu odcięłabym się troszkę od wścibskiej rodzinki, bo Twój chłopak raczej ma dość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje :) Nie znam się szczerze mówiąc na interpretacjach snów, ale co do brata to raczej nie miesza bo on rzadko w ogóle z kimkolwiek rozmawia, taki zamknięty w sobie jest trochę, więc chyba nie o to chodzi... chociaż nie wiem mogę się mylić... W ogóle ostatnio mam dziwne sny... zwykle były bardziej normalne albo nie było ich wcale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...