Skocz do zawartości

Nasze doświadczenia- spis


Del Cortez

Rekomendowane odpowiedzi

Postanowilem zalozyc taki temat, zeby wszyscy uzytkownicy mieli okazje podzielic sie swoimi przezyciami podczas medytacji. Kolejni poczatkujacy, zagladajacy na to forum beda mogli domyslac sie co ich czeka i na co moga byc przygotowani. Z reszta nie tylko poczatkujacy, ale i zaawansowani moga byc ciekawi tego, co inni odczuwaja. Nic tez nie stoi na przeszkodzie, zeby jeden uzytkownik, mogl wpisac sie kilka razy jesli przezyje cos nowego. Zobaczymy jak temat sie przyjmie.

Ogolnie co i jak- przygody w praktyce : )

 

Prosze pisac wg wzoru:

Stopien zaawansowania: [np. 3 miesiace, 2 lata itd]

Czas: [np. medytacja z przeszlosci, moja pierwsza medytacja, medytacja z ostatniej chwili itp]

Metoda: [czyli jakiej metody medytacji uzywasz]

Zdarzenie: [czyli jak przebiegla medytacja, odczucia itp]

Edytowane przez Del Cortez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh ^.^ To ja zaczne na wstępie troche inaczej ;D

 

Stopien zaawansowania: cały czas BYCIA

Czas: Aktualnie życie ^.^

Metoda: Żyję, myślę, analizuje :)

Zdarzenie: przepływ myśli i ich rozwój ... :)

 

Jak to zinterpretujesz ? ^.^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LordCadaveris- nie do konca o to chodzilo : P

 

To moze ja tez cos napisze

 

Stopien zaawansowania: około 2 tygodnie

Czas: Pierwsza medytacja

Metoda: Wyobrażanie, oddech

Zdarzenie: Myslalem, ze nic z tego nie bedzie, bo ciagle niepotrzebne mysli przychodzily mi do glowy w czasie wizualizacji. Po pewnym czasie zaczalem odczuwac taki dziwny ucisk(ale przyjemny) miedzy(troche powyzej) brwiami. A potem czulem jakby mi sie rece polaczyly. Nie wiedzialem ktora reka jest ktora, tzn. wiedzialem, ze lewa to lewa a prawa to prawa, ale nie widzialem miedzy nimi roznicy. Tak jakby tworzyly jedna calosc. Ciezko jest to opisac. Czulem jakbym sie unosil. Taka lekkosc. Euforia. Chcialem zeby ten stan trwal dlugo, ale za duzo mysli przechodzilo mi przez glowe. I po paru minutach wszystko wrocilo do normy. Skonczylem.

Na tym forum dowiedzialem sie, ze moglo to byc otwarcie sie na energie Boga i czesto tak sie dzieje podczas pierwszej medytacji.

Edytowane przez Del Cortez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie o to :)

 

Chciałem tylko przypomnieć że leżenie/ siedzenie z zamknietymi oczami to nie jedyny sposob medytacji :)

Proponuje przeanalizować czym tak naprawdę jest medytacja :)

Ale cóż... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o tym... Ale chodzilo mi o te inne sposoby medytacji, przy ktorych moze sie wydarzyc duzo wiecej, niz przy zwyklej kontemplacji. Myslalem ze zrobi sie zbior ciekawych postow i doswiadczen, ale jak narazie robi sie smietnik ;s

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Stopień zaawansowania: około ponad miesiąc

Czas: około 4 dni temu

Metoda: skupienie sie na oddechu i jednosci z Bogiem

Zdarzenie: taki ucisk w sumie laskoczacy w gornej czesci karku, tam gdzie sie kregoslup zaczyna. uczucie polaczenia rak. uczucie polaczenia nog. w nocy potem budzilem sie po kazdym snie(chyba z 4-5 razy), mialem chyba 2 LD i nie wiem czy nie mialem snu ktory zamienil sie w OOBE (jesli to bylo OOBE to moje pierwsze, ale nie chcialem miec OOBE wiec wrocilem tak jakby i sie obudzilem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witajcie :)

Od 2 tygodniu uczę się medytacji..zależy mi głównie na wyciszeniu myśli i uspokojeniu serca..

I za każdym razem kiedy medytuje, to płaczę, wzruszam się..zawsze łzy spływają mi po policzkach..

Nie wiem dlaczego tak się dzieję.. może dlatego że medytuję z Aniołami?..

A może jest coś nie tak, jakaś bariera nie do pokonania..

Moglibyście mi to jakoś wytłumaczyć?

Pozdrawiam ciepło:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asys ja mam to samo poprostu same lzy splywaja mi po policzkach ale moze to dlatego, ze medytujac staram się otwierac i udoskonalac czakry serca gardla srodkowego oka i korzenia, bo z tymi mam problem, medytuje od niedawna i staram sie to robic w pozycji kwiatu lotosu a te lzy to byc moze biore sie z tego, ze podczas medytacji otwierasz sie na energie i uswiecasz sie, ja jeszcze przez pewien czas zanim wejde w stan alfa i sie wycisze mam drganie galek ocznych przy zamknietych oczach potem to przechodzi i jest juz spokojna gleboka medytacja jawa - sen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...