Proszę o interpretację snu

[gwiazdka222]

miałam jakiś koszmar... za często ich nie miewam.. śniła mnie się kobieta demon-taka w postaci wilczycy, wielka, czarna z kłami, bardzo agresywna. Warczała na mnie ta bestia i rzuciła się by mnie zabić. Szarpałam się z nią i jej serce wyrwałam ręką, musiałam też ją ugryźć.. miałam to serce w dłoni.. gdy ją zabiłam pojawiła się następna, też paskudna, ale bardziej ucywilizowana. Zanim mnie zakatowała porozmawiała ze mną w języku angielskim. Pamiętam, że powiedziałam jej że powinna mi być wdzięczna bo ją obudziłam. Ona przytaknęła zbliżyła się do mnie chciała mnie ugryźć w nogę, ale nie dałam się, siłowałam się z nią i też wyrwałam jej serce. Najgorsze jest to, że zjadłam te dwa serca, które trzymałam w dłoni i stałam się tak jakby -królową... kompletnie nie wiem co ten se oznacza, wiec prosze o pomoc. :chatownik_na:

Edited March 25, 2010 by gwiazdka222
zmiana tematu

[Guest SooYoung]

pierwsze skojarzenie to jakaś cześć Twojej osobowości domaga się akceptacji,

czy lubisz rządzić w związku, tu ta agresywna wilczyca? czy jak "zjesz" czyjeś serce to dopiero wtedy czujesz że żyjesz, masz władzę?

chodzi tu o zachowanie w miłości, o relacje z bliskimi, a może jesteś zbyt bierna i twoja podświadomość właśnie w taki sposób/przez ten sen/ sobie z tym radzi