Boadicea Napisano 4 Marca 2007 Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 Ten sen mnie zastanowił, przyznaję. Co było przed tą zasadniczą częscią - nie pamietam, ale zaczęło się od tego, że ktoś z rodziny do mnie zadzwonił, że mam się zwrócić o kasę na studia do pewnego znanego polskiego aktora (tj mam go przekonać do pożyczki). Aktorowi zaczełam od róznych górnolotnych słówek i zełgałam, że myślę m.in. o studiach aktorskich... Pozostało przekonać jego żonę. Żona odmówiła jednak argumentując głównie, że mnie nie zna i że nie może pozyczać takiej kwoty obcej osobie. W sumie w głębi ducha doskonale ją rozumiałam i w pełni się z nią zgadzałam. Nie miałam żadnych pretensji. I dlatego zdziwiła mnie kolejna sekwencja snu, kiedy okazuje się, że jestem kochanką tegoż aktora i grą wstępną chcę go skłonić do przekonania żony. Wtedy zadzwonił budzik. Zdziwiło mnie to pod kilkoma względami 1. Rzeczywiscie planuje rozpocząc kolejne studia, ale mam na nie kase, nie musze stosować żadnych wybiegów ani sztuczek. 2. Tego typu pożyczki są wbrew moim zasadom. Tak samo jak dążenie do celu za wszelką cenę. Zreszta w momencie gdy do mnie dzwoniono, byłam przeciwna, potem mi nie zależało, skąd to bezpardonowe parcie do osiągniecia celu? 3. Nie wiążę się z żonatymi facetami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agulindula Napisano 4 Marca 2007 Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 boadicea, sen był rodzajem testu psychologicznego czyli "co bym zrobila,gdyby..", " na co mnie stać w wypadku..." . Udzial aktora we śnie jest tu podstawową wskazówką,a fakt, że wszystkie inne szczegóły mają odniesienie do Twojego realnego życia zdaje się to potwierdzać. Nie myślałaś czasem ostatnio dużo nad intelektualną "wydolnością" swojego organizmu? Pozdrowionka. Agul. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boadicea Napisano 4 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 raczej nad niewydolnością Ale czy to oznacza, że gdybym tych pieniedzy nie miała, prąc bezwzględnie do ich uzyskania złamałabym swoje zasady etyczne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agulindula Napisano 4 Marca 2007 Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 boadicea, wręcz przeciwnie - moim zdaniem mial Ci on ukazać co by się stało...gdybyś nie miala zasad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boadicea Napisano 4 Marca 2007 Autor Udostępnij Napisano 4 Marca 2007 hmm. Tak czy inaczej dziekuje za interpretacje. Daje mi do myślenia ... Dzieks Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi