Marika2x Napisano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 Proszę o interpretację snu mojego męża. Sam poniżej go opisze:_kwadr: Śniło mi się dzisiaj w nocy, że spotkałem na rynku w mieście starego znajomego z lat szkolnych. Normalna sytuacja - ja idę a on do mnie podchodzi i grozi mi, że mi przyłoży. Lekceważyłem go kilkakrotnie - on ciągle za mną chodził i sie przyczepiał. W końcu mu dołożyłem żeby dał mi spokój. Za chwilę pojawił się z kijem bejsbolowym i chciał mnie pobić. Powiedział że w takim razie zabije moje dzieci. Nagle znaleźliśmy sie przed sklepem w mojej wiosce i dalej mi groził że zabije moje dzieci- nie wytrzymałem i zacząłem go okładać pięściami, potem znalazłem jakiś pręt i tym prętem go tak tłukłem, że aż go załatwiłem. Zonk Obudziłem się zmęczony i niewyspany - co to może znaczyć? Proszę o wyjaśnienie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2010 Marika Myślę, że fakt iż nie chcesz zostawiać dzieci na pastwę bandzora ze snu - moze informować że nie jesteś osobą która łatwo poddaje się przypadkowi, walczysz o swoje i o bezpieczeństwo bliskich. A kolega z dawnych lat - czy nie jest tak ze jakaś sprawa ma swój początek w przeszłosci, coś Cię deprymuje do tego stopnia, ze jesteś zdeterminowany rozprawić się z tym raz na zawsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.