suczos Posted May 16, 2010 Share Posted May 16, 2010 Witam, Ostatniej nocy miałem bardzo dziwny sen... pomijajac inne epizody, poniewaz byl on dosc dlugi, jego koniec wygladal mniej wiecej tak: Byłęm w domu mojej rodziny z innego miasta. razem ze mna byl tylko moj wujek... po krótkiej rozmowie (nie kłótni) poszedl on (wujek) sie powiesic... na moich oczach wisial na sznurze. ja nawet nie myslalem o tym zeby mu pomóc tylko patrzylem chwile. potem wyszedlem. kiedy wrocilem do pokoju on dalej zyl poniewaz moim zdaniem nie wiedzial jak sie to robi (wiesza). Sam zdjął pętle. Nie widzial bym w tym śnie wiele dziwnego gdyby nie to ze wujek który mieszkał w tym domu juz nie zyje, a co najlepsze: kiedy sie obudzilem wiedzialem ze to byl ktos inny, obcy, mimo ze we snie dla odmiany bylem przekonany ze to ten wlansnie konkretny wujek. chodz wygladal zupelnie inaczej... Proszę o interpretację i z góry dziękuje! pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Varyvein Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 Zbyt duży chaos i za mało danych. Opisz co było wcześniej. Sen jest nierozerwalną całością i nie może być interpretowany tylko jego koniec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.