Gilmen Posted May 17, 2010 Share Posted May 17, 2010 Otoz ostatnio mialem bardzo dziwny sen.. I jakos mnie zastanawia a nie potrafie sam go zinterpretowac. Mialem swoj zamek, w ktorym chyba bylem tak jakby krolem.. Za poddanych mialem male zolte kurczacki. W calym zamku bylo tylko slychac chamskie 'cip-cip' heh. Byla w nim jedna kobieta.. Nie byla brzydka, byla w miare ladna. Miala dlugie wlosy koloru brazowego lub podchodzacego pod rudy. W pewnym momencie kurczaczki zaczely mowic i kazaly mi poslubic ta kobiete i isc do medrca badz starca na szczyt wzgorza, na ktorym mial swoja chatke. Mial on mi dac tak jakby test/probe, ktora musialem przejsc. No i poszedlem z jednym kurczaczkiem. Kiedy doszlismy chcial sprawdzic kto jest chciwy. Polozyl tace, na ktorym byla kropelka sosu czosnkowego(? heh). Mialem ja dac tej kobiecie zeby ja poslubic, ale jakbym wziol ja pierwszy to bym nie przeszedl proby i starania by poszly na marne.. Wiec siedze i czekam az moj towarzysz (kurczaczek) sie zlamie i wezmie ta kropelke. W pewnym momencie wziol ta tace i rzucil za siebie i powiedzial: Mam wyrabane(nie chce uzywac wylgaryzmow) na ten test. Po tym z lekka mi sie glupio zrobila i wgl przykro, ze nie dam tej kobiecie tej kropelki i jej nie poslubie. Wiec taki zmartwiony wracam do tego zamku, wchodze a tu ktos mi pozabijal mieszkancow (cipsiki heh) i zostala tylko ta kobieta.. Plakala nad tymi kurczaczkami, usiadlem obok niej i chcialem ja pocieszyc.. I wtedy sie zbudzilem heh. Ogolnie bardzo poschizowany sen, ale dal mi do myslenia. Jak myslicie co mogl on oznaczac? Hisotria jak z basni wzieta hehe.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.