królewna śnieżka Posted May 23, 2010 Share Posted May 23, 2010 króka wizja sprzed dwóch dni: 5 dużych toreb przede mną na linii łuku. Nie ma tła dla toreb. Coś tam w nich jest. Co najmniej dwie damskie i chyba dwie grafitowe, reszta czarna. Patrzę na nie i nie otwieram, nie ciekawi mnie zawartość. Jedna z nich jest lepiej widoczna. Widzę detale. To duża torba damska, ma nieproporcjonalnie długą cienką rączkę na ramię, splecioną z dwóch cienkich pasków na przemian jak warkocz. Jest nas pięcioro w domu. Teściowie, mąż, ja, dziecko. Inne zdarzenia: obrona wału przed powodzią, chora babcia męża. Proszę o wykładnię, bo sen jest mało chaotyczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest SooYoung Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 Dużo emocji i twoja psychika musi to jakoś odreagować dlatego pojawiają sie takie sny jak ten o obronie wału. A co do toreb - każdy z was ma swoje życie a ty chcesz kontrolować każde z nich, nie do końca Cie to ciekawi ale jednak zaglądasz, skup się na swoim, rozwijaj je, ureguluj je - to własnie ta damska torebka ze zbyt długą rączką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
królewna śnieżka Posted May 24, 2010 Author Share Posted May 24, 2010 (edited) dziękuję, do toreb nie zaglądnęłam- nie ciekawiło mnie co jest w środku snu o obronie wałów i snu o babci nie było- to rzeczywiste wydarzenia, do których jak uważam ten sen się odnosi, z tym, że babcia trafiła do szpitala 2 noce po tym śnie a worki układaliśmy noc później. Dlatego o nich napisałam, bo uważam, że to jest powiązane. Zwłaszcza przygotowanie do powodzi było stresujące na długo przed, a babcię mogłam wyczuć zawczasu- ten typ tak ma Z tą zbyt długą splecioną raczką, to rzeczywiście coś w tej interpretacji jest "na rzeczy". Edited May 24, 2010 by królewna śnieżka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Varyvein Posted May 29, 2010 Share Posted May 29, 2010 (edited) Droga Śnieżko, chociaż miałam takie ukłucie wcześniej, by snu tego nie rozbierać na symbole, bo czasami rozebrana całość staje się chaosem i boję się, że z tego co napiszę dalej nikt nic nie zrozumie, to jednak na chwilę obecną ukłucia już nie mam, więc napiszę tak, jak ja to czuję: 5 dużych toreb - numerologia: 5 to cyfra człowieka, bo w nim gromadzą się 4 żywioły i dusza (razem 5). Dużych, ponieważ każdy element człowieka jest wielki. Toreb, ponieważ w każdym elemencie coś jest. Przede mną na linii łuku. A więc chodzi o Ciebie samą i możliwość spojrzenia wgłąb siebie z innej perspektywy. Nie ma tła dla toreb. Bo człowiek jest całością zawieszoną w samotności. Brak tła najczęściej oznacza samotność, której jest się świadomym, że tak od środka, jak to rzekł kiedyś Kaczmarski, jesteśmy fundamentalnie samotni. Żadna myśl, żadne uczucie, żadne przeczucie nie będzie nigdy identycznie współdzielone z drugim człowiekiem. Coś tam w nich jest. Coś musi być. To jak penetracja własnego ja. Gdziekolwiek nie wejdziesz, zawsze coś znajdziesz. Co najmniej dwie damskie Bo jesteś kobietą - to by było zbyt banalne - we śnie nie ma to większego znaczenia. Dwie damskie oznaczają tak zwaną macierz, Mutter Ge, symbol macierzyństwa i według ich liczby powinnaś mieć dwójkę dzieci (niejasne?) a zarazem obie te torby zawierają cechy Matki Natury, którymi również Ty władasz, chodzi o możliwość płodzenia (nurtuje mnie czemu dwie...może będziesz w ciąży?), chodzi też o opiekuńczość, wierność prawom Natury, wrażliwość na siły pierwotne, pewne przywiązanie do tradycji i kultury. i chyba dwie grafitowe Szkoda, że nie jesteś pewna. Grafit to symbol bardzo skomplikowany. Ciężko będzie mi to przełożyć w słowach. Grafit ukazuje, że ktoś nie jest ani czarny, ani biały, tylko pośrodku. To znaczy chodzi o pewną (zdrową) środkową pomiędzy pewnymi zagadnieniami, często pomiędzy ludźmi bliskimi, jakąś elastyczność, ale zarazem własne zdanie. Dwie ponieważ symbolizują siły rozumu i ducha. One są ze sobą połączone. W tożsamym kolorze, więc są ze sobą w zgodzie. Z drugiej strony, to wskazuje także na znudzenie monotonią życia przez zarówno rozum jak i duszę. , reszta czarna. Reszta czyli ostatnia. To symbol cielesności, która jest nietrwała. Chociaż nasuwa się skojarzenie ze śmiercią, nie o to tu do końca chodzi. Torba ta wskazuje np. na stan Twojego zdrowia. Czarny to kolor pragnienia dotyczący swojej cielesności, który w snach oznacza ukojenie, rozpłynięcie (ale nie śmierć!) w sensie nieodczuwania ciała (często wróży np. narkozę), ale także może wskazywać na bujanie w obłokach. Patrzę na nie i nie otwieram, nie ciekawi mnie zawartość. Bo je znasz. Znasz siebie, stąd nie musisz zaglądać do środka. Wiesz, że taka właśnie analiza mogłaby zdeintegrować całość, gdybyś zaczęła rozbierać na małe śrubki robota swojej całości. Jedna z nich jest lepiej widoczna. Widzę detale. To duża torba damska, Wracamy do zagadnienia potomka. ma nieproporcjonalnie długą cienką rączkę na ramię, splecioną z dwóch cienkich pasków na przemian jak warkocz. wróżba uduszenia przez pępowinę (tak to odebrałam i za pierwszym razem, ale nie chciałam o tym pisać). PS. Damskość tych toreb może też oznaczać miłość, a ta jedna jakieś ogromne cierpienie związane z miłością do konkretnego człowieka, które w Tobie drzemie. Niestety, to mniej prawdopodobne. Edited May 29, 2010 by Varyvein Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
królewna śnieżka Posted June 3, 2010 Author Share Posted June 3, 2010 cóż nic się nie da dodać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.