okean Napisano 26 Maja 2010 Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 (edytowane) Witam, bardzo proszę o pomoc w interpretacji snu: śniło mi się, że spałam w łóżku na dachu kamienicy. Na sąsiednich balkonach czy oknach przebywali ludzie. Po mojej lewej stronie była para w podeszłym wieku, kobieta powiedziała, że wykąpałaby mojego kota. Odpowiedziałam, że on jest czysty, domowy i się go nie kąpie. Ona na to, że to zależy od jego partnera, bo może mieć brudną sierść bliżej skóry, czego nie widać. Wówczas mój kot (normalnie wykastrowany i niewychodzący na ulicę) wskoczył na murek i zszedł na dół. Po kilku minutach z obawą poszłam go szukać. Był na trawie i obwąchiwał, poznał na chodniku kotkę, zaczął miauczeć i pokazywać mi, że chce zostać. Gdy chciałam wziąć go na ręce, kotka zaczęła się zbliżać. Miała piękną, dostojną granatową sierść i czarne oczy. Nieopodal znajdowały się jeszcze ze 2-3 inne koty, ale siedziały spokojnie i obserwowały sytuację. Gdy pochyliłam się po kota, kotka wskoczyła na moje plecy, objęła mnie łapkami i zaczęła namiętnie lizać od dołu w kierunku szyi. Jej dotyk był miękki, ale silny, nie chciała puścić. Jestem zaskoczona tym snem. Czy jest znaczeniem seksualnym związanym z potrzebą czułości, czy jednak ostrzeżeniem przed złymi zamiarami kogoś, na kim mi zależy? będę wdzięczna za odpowiedź Edytowane 26 Maja 2010 przez okean Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.