Mery15 Napisano 26 Maja 2010 Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 śniło mi się że umarł chłopak ,który mi się trochę podoba .. Nikt się tym nie przejmował,nawet ja.W tym śnie tak myślałam"Kurde to ja miałam umrzeć pewnie by sie przejmował,a to on umarł...a zresztą mi to zwiasa i powiewa,że już go z nami nie ma" Dodam ,że wydaje mi się ,ze ja tez podobam się temu chłopakowi.. W tym śnie tak mnie jego los nie obchodził że zaczął snić mi sie inny sen. A mianowicie ,że mi i 2 moim koleżankom zaczęły roznąć wąsy :PP nie mam pojęcia z czym sie to wiąże.. Proszę o inetrpretacje mojego snu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.