jul.nik Napisano 28 Maja 2010 Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 sni mi się ze jestem właścicielka pola, ktore znajdune sie przy ulicy Rosna na nim rozne zboza przypominajace z wygladu krzewy Zboza sa zolto zielone Widze ze ktos zniszczyl czesc pola wjezdzajac na nie samochodem i w ten sposob w zbozu zarysowala sie dorga od kol samochodu Za chwile ten samochod, chyba czerwony, wyjezdza z pola i znowu zniszczyl kilka klosow Bylo mi przykro, ze ktos zniszczyl moje pole a ludzi ktorzy stali obok mnie smiali sie ze mnie i nic sobie nie robili z mojego smutku i zlosci Pogoda byla ladna, jakby poranek sloneczny Ja sie nie balam, bylam tylko troche smutna w tym snie Dziekuje za interpretacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość SooYoung Napisano 28 Maja 2010 Udostępnij Napisano 28 Maja 2010 Ktoś zniszczy plony Twojej pracy, możesz mieć starty w firmie, albo na swoim stanowisku pracy, odrzucą twój projekt - zależy od tego czym się zajmujesz poczujesz się bezradna, gdy ktoś z wyższą pozycją zawodową po prostu zniszczy ty nad czym Ty tak długo pracowałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jul.nik Napisano 29 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 hmmm.... caly czas mysle, jak powiazac te interpretacje z moja praca... Ja mam prace biurowa, ale polega ona glownie na "zbieraniu" klientow Moze ktos mi jakiegos podkupi???? Jak pisalam wybuchla u nas afera w pracy, co wiąże się miedzy innymi ze zmiana w "posiadaniu" klientow Moze to o to chodzi Ja rzeczywiscie pracowalam dlugo nad tym aby ich przekonac do siebie i miec staly kontakt, aby dostawac od nich zlecenia do realizacji Moze przez te zmiany, ktore zostaly juz po czesci wprowadzone, strace ich... Ech.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Varyvein Napisano 29 Maja 2010 Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 Moim zdaniem może tez chodzić o sferę duchową. Mianowicie, jakiś człowiek wejdzie na teren Twojego ja i brutalnie Cię podepcze, a Ty nie znajdziesz wsparcia w bliskich. Z bliższej niewyjasnionej przyczyny staniesz się ofiarą jakiegoś człowieka (może chodzić o toksyczną miłość bo kolor samochodu był czerwony). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jul.nik Napisano 29 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 hmmm... i na te interpretacje tez mam wyjasnienie Za kilka dni mam rozprawe w sądzie przeciwko mojemu bylemu partnerowi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Varyvein Napisano 29 Maja 2010 Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 Na to wskazuje jeden szczegół również: krzewy Zboza sa zolto zielone Zieleń w tym kontekście to symbol zazdrości a żółty symbol zdrady. A zarysowana droga od kół oznacza wspomnienia, które na tej wspólnej drodze zrujnowały wasze wspólne życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jul.nik Napisano 29 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 ......... masakra............ nie wiem co myślec o tej rozprawie Na pewno bedzie to wyciaganie brudow z naszego zycia, wiec wspomnienia wroca Wyglada na to, ze ta rozprawa bedzie dla mnie ponizajaca skoro mialam taki sen Varyvein, mialam tej nocy jeszcze jeden dziwny sen Ale dokladnie go nie pamietam Snily mi sie ciezarowki (duze tiry) Staly chyba w miesjcu jakby bylo puste (jak to auta po prostu sobie np.na parkingu stoja) i jakies pomieszczenie z obcymi ludzmi i moimi znajomymi Przemieszczalismy sie z jednego do drugiego pomieszczenia a zachwile kladlismy sie spac na podlodze na karimatach W jednym z tych pomieszczen byl duuuuzy brazowy drewniany stol przy ktorym siedzieli ci ludzie Ja chcialam gdzies jechac ciezarowka ale chyba ostatecznie do niej nie wsiadlam Nie probowalam,po prostu we snie myslalam o tym, ze czas jechac (chyba do domu).... Snilo mi sie ze nasz szef poprzestawial nam stanowiska w pracy dlatego akurat CI ludzie przy stole siedzieli razem.... W pracy tak jest ze rzeczywiscie od czasu do czasu nas przesadzaja a ja pracuje w branzy transportowej wiec ciezarowki to moja codziennosc Snila mi sie tylko jedna kolezanka z ktora pracuje a reszta to byli obcy ludzie i znajomi nie zwiazani z praca W pracy wczoraj zrobila nam sie mala afera Ja nie mam z tymnic wspolnego, ale jak bedzie trzeba to na pewno bede na dywaniku u szefana "spytkach" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Varyvein Napisano 29 Maja 2010 Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 W pracy będzie wszystko w porządku i nie masz się czego obawiać. Ten sen z kolei ukazuje, że jesteś lubiana przez znajomych i możesz im zaufać. Duże ciężarówki to bagaże wspomnień, które odjeżdżają bez Ciebie, więc poradzisz sobie z nimi, nawet, jeśli będą bolesne. Sen ukazuje, że abyś lepiej sobie poradziła z tym wszystkim, powinnaś wyobrazić sobie cały ten poprzedni związek z punktu widzenia obcej osoby, tzn. jakbyś Ty to nie była Ty, tylko jakaś Marysia Antosia i wszystkie wydarzenia z punktu widzenia zupełnie obcej osoby. To Ci pomoże uporać się z tym wszystkim! Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.