werta Napisano 31 Maja 2010 Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 witam serdecznie, piszę o takiej dla mnie nietypowej godzinie bo właśnie ten sen nie pozwala mi zasnąć. Śnił mi się mój zmarły teść. Za życia byliśmy w bardzo dobrych relacjach traktował mnie jak własną córkę. Śniło mi się, że ponownie umierał i mój mąż dał mi do kieszeni pieniądze dla niego, że trzeba mu dać. Ja nie chciałam mu dać tych pieniędzy bo uważałam, że jak umiera to wolałby jednak nam pomóc w tej ostatniej chwili nie potrzebuje tych pieniędzy. Mąż jednak wyjął te pieniądze z mojej kieszeni i wkładał swojemu tacie do ust. Tata nic nie mówił, ale nie chciał tych pieniędzy i wypychał je językiem. W ostateczności nie pamiętam czy te pięniądze tam zostały. Wiem, że umarł. Strasznie płakałam i w jakimś dole wydaje mi sie że składałam swoją białą bluzkę tak rękawy krzyżowałam i modliłam się bardzo do taty właśnie żeby zaopiekował się naszym synkiem, żeby modlił się o niego i żeby nasz synek był zdrowy. Noc wcześniej śnił mi się też teściu, że przyszdł do mnie i bardzo mnie przytulał a ja jego. Boję sie trochę bo miewam prorocze sny, sny z białymi butami zawsze kończą się śmiercią w rodzinie. Ostatnio śnił mi się gasnący znicz widziałam tylko ręce, które go gasiły mojego męża. I wtedy zobaczyłam w senniku, że jak zmarły zabiera pieniądze to bardzo zły znak i pomyślałam, że nie chciałabym takiego snu. Być może podświadomie pamiętałam o tym. Bardzo proszęo interpretację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reina Napisano 31 Maja 2010 Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 Sen o pieniądzach jest dla mnie dość trudny do interpretacji, wydaje mi się jednak, że chodzi w nim o wartości, które na siłę Twój mąż wciskał teściowi. Chodziło zapewne o głośno wyrażane poglądy, Twój mąż mógł sądzić, że posiada lepsze, próbował przekonać do nich ojca, chociaż ten ich nie chciał. Czemu kazał dawać te pieniądze Tobie i wyjmował je z Twojej kieszeni? Być może to Ty nauczyłaś pewnych rzeczy męża, ale jesteś raczej świadoma, że własnych poglądów nie wmusza się innym i generalnie nie rozmawiasz o nich za bardzo, po prostu żyjesz sobie z nimi spokojnie. Składanie białej bluzki to składanie własnych, ciepłych uczuć, czułości. Biel dodatkowo podkreśla czyste intencje. Dół kojarzy się z grobem, pogrzebałaś więc je. Ale czemu modlisz się o opiekę nad synem? Muszę być szczera, że jest to dla mnie niejasne, być może te czyste uczucia żywiłaś do dziecka właśnie, ale czemu je złożyłaś? Nie chcę wchodzić w jakieś nadinterpretacje i brać wyjaśnień z kosmosu, tak więc pozwól, że tę kwestię zostawię do przemyślenia Tobie. Może chodziło jednak ciągle o teścia i o okazywanie mu życzliwości. Tak mnie nachodzi pewna myśl, nie traktuj tego jako interpretacji, raczej jako pytanie - czy przypadkiem nie było tak, że to Ty teścia broniłaś w jakiś sposób przed mężem? Z tym podświadomym wywoływaniem snów na przykład po przeczytaniu czegoś może być prawda. Po Twoim poście widzę, żeś strasznie strachliwa. Na sny bardzo łatwo wpływać i emocje biorą w tym bezpośredni udział. Co do snów proroczych - powiem Ci tak, śmierci zatrzymać się dla nikogo nie da i jeśli ktoś ma umrzeć, to niewiele możemy z tym faktem zrobić. Rozumiem, jednak, że nikt z nas nie chce wiedzieć o tym na długi czas przed tym wydarzeniem i gryźć się z myślami. Sny prorocze zdarzają się jednak rzadko i skoro tak łatwo możesz wpływać na własne, nie przejmowałabym się nimi aż tak bardzo. Może być tak, że przeczuwasz coś złego i chociaż to się nie stanie, to Twój mózg z "przyzwyczajenia" w nocy podsuwa Ci obrazy, które źle Ci się kojarzą. To nic innego jak koszmary. Pozdrawiam cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.