sztrusik Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Witam. Niedawno snilo mi sie, ze zamordowalam kolezanke, a jej zwloki pocwiartowalam, szkielet zas wyrzucilam do osiedlowego smietnika. Nastepnie udalam sie do pobliskiej przychodni, a w niej odziwo spotkalam kolezanke ktora wczesniej zabilam. Owa kolezanka szukała swojej...żuchwy. W momencie kirdy mi to powiedziala przestraszylam sie, ze ludzie ktorzy zbieraja smieci znajda jej szkielet i zostane oskarzona o zabujstwo. W snie tym rowniez zastanawialam sie czemu nie wyrzucilam jej szkieletu gdzie indziej... Prosze o pomoc w interpretacji mojego snu:) Pozdrawiam Sztrusik:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agulindula Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 sztrusik, sen bardzo wyraźnie świadczy o tym, że coś co w realnym życiu uważasz za swoją winę - naprawdę nią nie jest - czyli obwiniasz się albo o coś mało istotnego, co dla innych nie ma znaczenia, albo o coś co wogóle nie było Twoim udziałem. Koleżanka szukająca żuchwy, to osoba z Twojego otoczenia szukająca argumentów przeciw Tobie, nie przejmuj się bezpodstawną krytyką - rób swoje , a prawda i tak wyjdzie na jaw. Pozdrowienia. Ag. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi