Skocz do zawartości

Jaki kierunek powinienem wybrać udając się do szkoły średniej?


Weles

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem w technikum chemicznym.. Nie lubię kierunku na który się wybrałem, nie sprawia mi on przyjemności tylko doprowadza do większych stresów, ale postaram się go skończyć i jakoś przeżyć. Trafiłem tam przez zwykły przypadek. Dziś zadałem runom pytanie: Jaki kierunek powinienem wybrać udając się do szkoły średniej?

 

Wyszły mi: Ansuz(o), Ehwaz, Kaunan(o), Perdo(o).

 

 

Zupełnie nie wiem jak to zinterpretować...

Mam rozumieć że miała to być zawodówka? Albo technikum o bardzo niskim poziomie. Może kierunek związany z ciszą, wzajemną współpracą, mało twórczy i zależny od innych osób... Żaden nie przychodzi mi na myśl.

 

Mam głęboką nadzieję że pomożecie mi to rozszyfrować.

 

Oczywiście pytanie postawione z całkowitej ciekawości... Ale chcę wiedzieć co straciłem nie pytając run wcześniej skoro rok temu i tak wybierałem przypadkowo...

Edytowane przez Weles
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziom ja z tego grypsu wyczytałem żebyś przypakował i konychę poćwiczył bo czeka cie egzamin sprawnościowy do Akademi Morskiej w Gdyni.

 

Jak się dostaniesz to wal opcję rok w 2 miechy. Niech ci przybiją. Potem rok na morzu jak nie byłeś to się opatrz w wódkę i sztormiak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubisz chemii? :( Ja studiuje chemię :P Runy wyszły nieciekawe... Ale mam wrażenie, że to wynika z emocji jakie czułeś kładąc runy... może złość, rozgoryczenie, niezadowolenie... Z drugiej strony mogą one mówić: nie słuchaj rad innych ludzi, nie pozwól losowi aby decydował za Ciebie, wybierz kierunek, który nie zahamuje Twojego rozwoju... I Ehwaz może wskazywać na to, żeby iść do szkoły z jakimś przyjacielem... Ale to pytanie o przeszłość i chyba źle skonstruowane... Ja bym zapytał o predyspozycje jakie posiadasz :)

P.S. Nie uczestniczyłeś w ostatnim warsztacie... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O predyspozycje? Trochę się boję... Nie wiem jak ułożyć pytanie. A jeśli prawda będzie inna niż bym chciał? Dlatego bardzo boję się o to zapytać. W wakacje udam się do jasnowidza - tarocisty w moim mieście, wolę żeby on mi to powiedział niż ja miałbym podkoloryzować czy sfałszować przekaz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każda podjętą decyzje będziesz uważał za złą dopóki nie będziesz jej pewien. Może tak miało być? Nie ma co rozpamiętywać błędów. To tylko taka drobna rada nie dotycząca interpretacji.

 

A i dodam że jasnowidz, tarocista i inni mogą czasem jeszcze bardziej namieszać w głowie. :D Byłem raz u 'wróżki' i tylko więcej zmartwień mi to przysporzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim życiu zawsze rządził przypadek. Jednakże każdy inaczej do tego podchodzi.

 

btw co do tarocisty to nie chodzi o to czy sprawdzony czy nie, tylko chodzi o informacje które od niego uzyskasz. (= Jeśli uważasz, że Ci to pomoże to idź oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, ale runy to nie wyrocznia! One pomogą Ci obrać właściwą drogę i dają raczej podpowiedzi... Ja osobiście niewiele wiem o tarocie ale słyszałem od zaufanej osoby, że bywa on brutalnie dosłowny czego nie można powiedzieć o runach ( no chyba, że o cioci Hagali :) ... Nie można zejść z drogi życia tym bardziej nie można jej zgubić :) to tylko takie nasze subiektywne wrażenie... wszystko co spotykamy w naszym życiu jest częścią tej drogi, między innymi te "zbłądzenia". Często w taki sposób objawiają się okresy transformacji. Przypadki też są potrzebne, bo wyobraź sobie, że każdy element swojej egzystencji potrafisz kontrolować i nic nie jest w stanie cię zaskoczyć... Życie byłoby nudne :) Tak to, jest ryzyko - jest zabawa :P Więc nie łamiemy się, wszystko się ułoży a jeśli byś chciał to mogę Ci postawić runy i określić Twoje obecne predyspozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CollinConstantine bardzo dziękuję za twoją propozycję. Skorzystam z niej w trochę inny sposób... Sam to sprawdzę. Proszę cię tylko, abyś pomógł mi ułożyć sensowne pytanie... Tak żeby wszystko wyszło zgodnie z prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azaliż ja to praktykowałem w ten sposób, że pytałem o predyspozycje do konkretnego zawodu, kierunku itd. W odpowiedzi uzyskiwałem cechy, które danej osobie umożliwiają (lub też nie) podjecie takiego zajęcia, lub to co powinno się jeszcze dopracować aby móc się go podjąć. To zakładając, że masz jakoś mniej lub bardziej sprecyzowaną wizję tego co chciałbyś robić... W przeciwnym wypadku zapytałbym o cechy - atuty, które byłoby warto rozwijać na drodze edukacji. Na tej podstawie mógłbyś spróbować przybliżyć kierunek dalszego rozwoju. Ja jednak skłaniałbym się do tej pierwszej metody, bo to Ty powinieneś chcieć się rozwijać w jakimś kierunku, a runy prosić jedynie o radę... One nie powinny decydować za Ciebie o drodze, która wybierzesz... I w tym wypadku polecam zrobić sobie dłuższą sesje z runami...

Jeszcze pomyślę nad pytaniem, a póki co powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...