Zak Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 Dla mojej ex dziewczynie się śnił sen na którym na jej ulicy była oblodzona ulica a ja z kolegami wyjechaliśmy motorami na jej ulicę wpadłem w poślizg i wbiłem się w płot ... krwawiłem i umierałem koledzy na innych skuterach się zatrzymali i zaczeli mnie reanimować ktoś z kumpli szepnął coś do ucha i zaraz do ziomków coś krzyczał (to działo się ok.5 nad ranem) moja była dziewczyna kazała dla jej siosty z którą mam dobry kontakt zadzwonić po karetkę a jej siostra zemdlała... więc moja ex wybiegła z domu na ulicę i zobaczyła że wstaliśmy i ja też i pojechaliśmy dalej .... chciałbym się dowiedzieć co może się stać w realu dla mnie mając udział w wypadku w tym śnie Jak i co czeka dla osoby która ten sen widziała ... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rita Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 Z pewnością nie wydarzy sie wypadek. Piszesz, że to sen byłej dziewczyny... najprawdopodobniej bardzo cierpiała z powodu rozstania z Tobą. Na ten moment widać wyraźnie, że się "podniosła". Jej podświadomość pozwoliła Tobie "odjechać", emocje zmalały i cóż... mam wrażenie, że "odpuściła sobie". Pozdrawiam P.S. Wydaje mi się, że decyzja o rozstaniu bardzo ją zaskoczyła. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zak Posted February 2, 2008 Author Share Posted February 2, 2008 to akurat mnie rzuciła ... po pół roku o nią ponownie sie starałem powiedziała nic z tego więc odpuściłem ... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rita Posted February 3, 2008 Share Posted February 3, 2008 Zak, być może w takim razie ona śniła o tym powodzie, dla którego to zrobiła. Ze snu widać, że coś ją zaskoczyło, myślała że umierasz (odchodzisz). W końcu sama sobie "odpuściła". Symbolika jest zbyt drastyczna, aby Wasze rozstanie "spłynęło" po niej. Przecież ja nie mam na myśli osoby, która "tylko" wypowiedziała słowa - "To koniec...", tutaj chodzi o to, czyja to była głównie wina? Myślisz, że nie można cierpieć, czy być zaskoczonym z powody rozstania, nawet jeśli jest się tą osobą, która kończy relację? Pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts