Agaciutaka Posted June 14, 2010 Share Posted June 14, 2010 Zaczęło sie od śmierci mojego chłopaka z którym rzeczywiście wczoraj zerwałam. Potem pogrzeb na ktorym nie było jego rodziny tylko ja, siostra, mama i tata z mojej strony. Został pochowany w trumnie bardzo małej wielkości( cos jak taki drewniany neseser bez zabespieczen. Ale nie został pogrzebany, tylko jak są stoły szklane i jest blat i jeszcze jeno szkoło poniżej to ta trymna była tamn połozona. Cmentarz znajdował sie na przeciwko przeczkola do ktorego chodziłam, na działce gdzie w rzeczywistosci go nie ma jest za to sklep mojego ojca. [rzez pare dni dociekałam czy to jest prawda ze on nie zyje. Czy ma to jakis zwiazek z tym ze 3 tyg. temu umarła mi babcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Slawomir Posted June 14, 2010 Share Posted June 14, 2010 Witam! Śmierć w naszej spłeczności to definitywny koniec a więc twój związek się zakończył - pochowałaś go w małej trumience oznacza to prawdopodobnie jak ważny był dla ciebie. Sądząc po cmentarzu "on nie pierwszy na nim spoczoł" co do blatów szklanych jeszcze przez jakiś czas widywanie go będzie dla ciebie bolesne. Co do braku jego rodziny na pogrzebie może to oznaczać to że szybko wymieni twoje zdjęcie w portfelu na inną "Izociutakę". Pozdrawiam: Sławomir Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.