Pomoc?

[Atheo]

Mam problem, jest w moim życiu ktoś, mężczyzna ale jest starszy, bardzo... Czy to ma sens? Czy uważacie że warto próbować? Więź jest tak silna że nawet poprzez myśli możemy się wywołać, wiemy kiedy coś nas dręczy... Czy ktoś pomoże mi to zrozumieć? Może być pomoc czysto psychologiczna, a może być ewentualna wróżba... Bardzo prosze o pomoc...

[Pentagramma]

Czemu pytasz innych, czy warto próbować? Skoro na kimś ci zależy (a z posta wnioskuję, że tak) i to z wzajemnością, to masz szczęście i chyba nie powinnaś mieć wątpliwości. Próbować zawsze watro. Nawet, jeśli coś nie wypali, to zawsze lepsze to niż później się zastanawiać: "a co by było, gdyby...". Choć sama jestem z natury samotnikiem, to jednak radzę ci nie odrzucać tej osoby, bo tak podpowiada mi zwyczajny rozsądek.

A poza tym, gdyby wszystko rozpatrywać pod kątem pytania: "czy to ma sens", to okazałoby się, ze bardzo niewiele rzeczy go ma ; ) A mimo to trwają w swoim bezsensie i jest OK.

[Nereida]

Jeśli czujecie taką więź to może to wskazywać na jakieś powiązanie karmiczne. Możliwe, że spotkaliście się w jakimś konkretnym celu, po konkretne doświadczenia.

[sosnowiczanin]

na pewno.

 

ale zaburzonych relacji z ojcem się tak nie leczy

[Gość sheina]

Mam problem, jest w moim życiu ktoś, mężczyzna ale jest starszy, bardzo... Czy to ma sens? Czy uważacie że warto próbować? Więź jest tak silna że nawet poprzez myśli możemy się wywołać, wiemy kiedy coś nas dręczy... Czy ktoś pomoże mi to zrozumieć? Może być pomoc czysto psychologiczna, a może być ewentualna wróżba... Bardzo prosze o pomoc...

 

Ale czy ktoś ma prawo do mówienia Ci tego w jaki sposób masz żyć?Najlepszym lustrem, w którym odbita jest odpowiedź jest Twoje wnętrze, Twoje sumienie, Twoje serce, Twoje pragnienie, nie NASZE, czy nikogo innego, Ty i Tylko Ty jesteś w s tanie zdecydować co jest dla Ciebie najlepsze bo Ty sama dajesz sobie w tym momencie najpełniejszą odpowiedź. Sama napisałaś, że wieź jest bardzo silna - być może to właśnie kwestia tej całej, tajemniczej dla nas karmy- bioracych ją pod uwagę ludzi, a być może najzwyczajniej w świecie coś co każe Wam być razem bo jest Wam ti przeznaczone, dane. Nie rezygnuj z czegoś co daje Ci bardzo dużo, jak widac nie Tylko Tobie, ale zapewne jemu również. Nikt nie powie, że masz być zaraz matką jego dzieci. Może ma w sobie na tyle dużo doświadczenia i jakiejś mądrości, którą Ci imponuje, że zostanie wspaniałym doradcą, co więcej przyjacielem po prostu. Mało jest osób, które ta dobrze potrafią siebie czytać. Niektórzy z nas zyja w niby związkach przyjacielskich z ludzmi, których zupełnie nie potrafią ogarnąć , zrozumieć... i wiecznie się kłócą , co trąca o straszną powierzchowność w relacjach. Mylą się. Jeżeli znalazłas jakiś skarb to go nie zakopuj, tylko przygląda jsię,ciesz się nim, korzystaj z niego...

 

[iridos]

nie warto....

chyba to chcialas uslyszec...

bez przyszlosci troche czasu straconego jak kiedys wstecz spojrzysz....

[Gość Dharma]

Czy to ma sens? Czy uważacie że warto próbować? Więź jest tak silna że nawet poprzez myśli możemy się wywołać, wiemy kiedy coś nas dręczy... Czy ktoś pomoże mi to zrozumieć?

 

powiem szczerze, nie każda "więź" w której czujemy emocje drugiej osoby bądź też myśli, energie jest jakaś więzią karmiczną.. nie musi być tez wielką miłością.... można łatwo się "zaślepić". Do powstania takiej więzi wystarczy zafascynowanie drugą osobą inne silne emocje które wyzwala w nas ta osoba..w jakiś tam sposób wpływa na nas. Czy kochasz? zastanów się mocno, bo tą więzią nie warto sobie wszystkiego tłumaczyć..