Watislav Napisano 28 Sierpnia 2005 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2005 Jak w temacie. Czy jest tu ktoś znający się na tym? Czym się posługuje? Może w ogóle nie potrzebujecie rekwizytów? Czy chodzicie do wrózki? Podzielcie się swoim doświadczeniem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Watislav Napisano 28 Sierpnia 2005 Autor Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2005 Jak w temacie. Czy jest tu ktoś znający się na tym? Czym się posługuje? Może w ogóle nie potrzebujecie rekwizytów? Czy chodzicie do wrózki? Podzielcie się swoim doświadczeniem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 21 Września 2005 Udostępnij Napisano 21 Września 2005 ja tam sam soboe wroze:D jako numerolog, nie ma z tym wiekszym problemow. Przewidywanie przyszlosci, to dla mnie nie za wielki problem:D jak cos to piszecie!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 21 Września 2005 Udostępnij Napisano 21 Września 2005 ja tam sam soboe wroze:D jako numerolog, nie ma z tym wiekszym problemow. Przewidywanie przyszlosci, to dla mnie nie za wielki problem:D jak cos to piszecie!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melisanna Napisano 24 Września 2005 Udostępnij Napisano 24 Września 2005 Przez pewien czas stawiałam karty klasyczne, interpretowałam rozkłady za pomocą książki, o wszystko mogłam pytać, kumpeli wywróżyłam gdzie spotka przyszłego męża, niektórzy mówią, że dla siebie się nie wróży ale dlaczego? Ja dla siebie dużo wywrórzyłam i wszystko się sprawdzało. Skończyłam z kartami bo pewnego razu się przestraszyłam i to poważnie bo zobaczyłam w kartach śmierć mojej babci i na drugi dzień niestety zmarła po długiej chorobie. Teraz żyję sobie spokojnie, liczę tylko na swoją intuicję i raczej już mnie nie interesuje przewidywanie przyszłości w ten spoób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melisanna Napisano 24 Września 2005 Udostępnij Napisano 24 Września 2005 Przez pewien czas stawiałam karty klasyczne, interpretowałam rozkłady za pomocą książki, o wszystko mogłam pytać, kumpeli wywróżyłam gdzie spotka przyszłego męża, niektórzy mówią, że dla siebie się nie wróży ale dlaczego? Ja dla siebie dużo wywrórzyłam i wszystko się sprawdzało. Skończyłam z kartami bo pewnego razu się przestraszyłam i to poważnie bo zobaczyłam w kartach śmierć mojej babci i na drugi dzień niestety zmarła po długiej chorobie. Teraz żyję sobie spokojnie, liczę tylko na swoją intuicję i raczej już mnie nie interesuje przewidywanie przyszłości w ten spoób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 24 Września 2005 Udostępnij Napisano 24 Września 2005 ja, sie staram zaczac z kartami, ale niemoge zapamietac ich znaczenia. ktos(bardzo wiarygodny) powidzial mi ze mam potencjal do wrozenia i.t.p. moze wie ktos, jak mozna latwo i skutecznie zapamietac znaczenie katr(i nie tylko:D). bede bardzo wdzieczny za wszselkie informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 24 Września 2005 Udostępnij Napisano 24 Września 2005 ja, sie staram zaczac z kartami, ale niemoge zapamietac ich znaczenia. ktos(bardzo wiarygodny) powidzial mi ze mam potencjal do wrozenia i.t.p. moze wie ktos, jak mozna latwo i skutecznie zapamietac znaczenie katr(i nie tylko:D). bede bardzo wdzieczny za wszselkie informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Watislav Napisano 24 Września 2005 Autor Udostępnij Napisano 24 Września 2005 Karty jakoś nigdy mi nie spasowały. A runami nie umiem . Co nie zmienia faktu ze czasami "wiem" za dużo tego czego nie powinienem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Watislav Napisano 24 Września 2005 Autor Udostępnij Napisano 24 Września 2005 Karty jakoś nigdy mi nie spasowały. A runami nie umiem . Co nie zmienia faktu ze czasami "wiem" za dużo tego czego nie powinienem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 24 Września 2005 Udostępnij Napisano 24 Września 2005 heh... runy ponoc sa najprostsze, tylko trza ich znaczenie znac(tak samo jak karty). to czy jest ktos, kto wie, jak mozna polepszyc zapamietywanie roznych zeczy?? czekam!!!!!!!!!!!!!! odwdziecze sie jak tylko bede mogl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 24 Września 2005 Udostępnij Napisano 24 Września 2005 heh... runy ponoc sa najprostsze, tylko trza ich znaczenie znac(tak samo jak karty). to czy jest ktos, kto wie, jak mozna polepszyc zapamietywanie roznych zeczy?? czekam!!!!!!!!!!!!!! odwdziecze sie jak tylko bede mogl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivi Napisano 23 Października 2005 Udostępnij Napisano 23 Października 2005 a co z tarotem?nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie najwiarygodniejsza metoda wróżenia.sama niestety nie potrafie stawiac tarota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ivi Napisano 23 Października 2005 Udostępnij Napisano 23 Października 2005 a co z tarotem?nie wiem dlaczego ale wydaje mi sie najwiarygodniejsza metoda wróżenia.sama niestety nie potrafie stawiac tarota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Watislav Napisano 23 Października 2005 Autor Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Ja sam uwazam ze bardziej wiarygodne sa runy. Ale tarot tez dobry :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Watislav Napisano 23 Października 2005 Autor Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Ja sam uwazam ze bardziej wiarygodne sa runy. Ale tarot tez dobry :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 23 Października 2005 Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Ja potrafię wróżyć z tarota. Według mnie daje bardziej sprecyzowane odpowiedzi, ale runy są prostrze. Poza tym jak się "wyczuje" runy to będzie się wiedziało co mówią :mrgreen: . Mentor - zrób sobie karty z runami ,albo tarot na którym u dołu będzie drobnym drukiem pisać znaczenie. I takimi "kartami treningowymi" wróż jak najczęściej ,a samo się zapamięta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 23 Października 2005 Udostępnij Napisano 23 Października 2005 Ja potrafię wróżyć z tarota. Według mnie daje bardziej sprecyzowane odpowiedzi, ale runy są prostrze. Poza tym jak się "wyczuje" runy to będzie się wiedziało co mówią :mrgreen: . Mentor - zrób sobie karty z runami ,albo tarot na którym u dołu będzie drobnym drukiem pisać znaczenie. I takimi "kartami treningowymi" wróż jak najczęściej ,a samo się zapamięta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 24 Października 2005 Udostępnij Napisano 24 Października 2005 "Zagadnienia trudne z pozoru, są najprostsze do rozwiazania" gdzies to keidys wyczytałem:D. WIelkie dzieki Mesyj:D. Pomogłes mi:D i To bardzo:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 24 Października 2005 Udostępnij Napisano 24 Października 2005 "Zagadnienia trudne z pozoru, są najprostsze do rozwiazania" gdzies to keidys wyczytałem:D. WIelkie dzieki Mesyj:D. Pomogłes mi:D i To bardzo:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 1 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2005 Mentor: nie ma za co ,po to w końcu m.in. jest forum . Gość: Jak się kogoś nie zna to lepiej żeby jeszcze była podana godzina urodzenia i miejsce(współrzędne geograficzne) ,ale nie mówie że wtedy będzie mi się chciało wróżyć :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 1 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2005 Mentor: nie ma za co ,po to w końcu m.in. jest forum . Gość: Jak się kogoś nie zna to lepiej żeby jeszcze była podana godzina urodzenia i miejsce(współrzędne geograficzne) ,ale nie mówie że wtedy będzie mi się chciało wróżyć :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MMa Napisano 9 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 oooo 11,11,1974 ok 3 w nocy (środa) na zachodzie Mesyj co mi powiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MMa Napisano 9 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2005 oooo 11,11,1974 ok 3 w nocy (środa) na zachodzie Mesyj co mi powiesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Nie chce mi się zainstalować program Urania Lite, a sądze że to przez Windowsa XP i jego głupie zabezpieczenia. A jest to bardzo dobry program który pokazuje gdzie znajdowały się planety w danym dniu ,godzinie ,czy minucie. Rozrysowane jest to od razu na kosmogramie ,i łatwiej się wtedy to czyta. Więc wybacz, ale nie wiem gdzie znajdowały się wtedy planety. Mógłbym najwyżej zrobić bardzo płytko odczytany kosmogram ,bo sprawdził bym położenie z tablic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Nie chce mi się zainstalować program Urania Lite, a sądze że to przez Windowsa XP i jego głupie zabezpieczenia. A jest to bardzo dobry program który pokazuje gdzie znajdowały się planety w danym dniu ,godzinie ,czy minucie. Rozrysowane jest to od razu na kosmogramie ,i łatwiej się wtedy to czyta. Więc wybacz, ale nie wiem gdzie znajdowały się wtedy planety. Mógłbym najwyżej zrobić bardzo płytko odczytany kosmogram ,bo sprawdził bym położenie z tablic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MMa Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Więc wybacz, Wybaczam Mógłbym najwyżej zrobić bardzo płytko odczytany kosmogram zawsze coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MMa Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Więc wybacz, Wybaczam Mógłbym najwyżej zrobić bardzo płytko odczytany kosmogram zawsze coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Mnie sie udalo zainstalowac ten programik.... jednak kompletnie tego niekapuje.... masz moze jakas stronke gdzie jest wyjsnione jak sie tokowym kosmogromem oslugiwac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mentor Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 Mnie sie udalo zainstalowac ten programik.... jednak kompletnie tego niekapuje.... masz moze jakas stronke gdzie jest wyjsnione jak sie tokowym kosmogromem oslugiwac?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 No żeby umieć taki kosmogram odczytać ,to trzeba się choć trochę znać na astrologii. Więc polecam jakieś książki. Ja uczyłem się jedynie z "Wszystko co powinniście wiedzieć o astrologii" Joanny Woolfolk. A stronami takimi nigdy się nie zajmowałem. Poszukaj. Na pewno coś powinno się pokazać jak wpiszesz "astrologia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 10 Listopada 2005 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2005 No żeby umieć taki kosmogram odczytać ,to trzeba się choć trochę znać na astrologii. Więc polecam jakieś książki. Ja uczyłem się jedynie z "Wszystko co powinniście wiedzieć o astrologii" Joanny Woolfolk. A stronami takimi nigdy się nie zajmowałem. Poszukaj. Na pewno coś powinno się pokazać jak wpiszesz "astrologia". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ania30 Napisano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Napisano 16 Grudnia 2005 Ja chodzę, do wróżki co stawia tarota. Muszę powiedzieć,że spro rzeczy już mi się sprawdziło. Miłam też wróżone z kart kalsycznych-z tej wróżby mało się rzeczy sprawdziło. Z numerologi jeszcze nie miałam wróżone. Może ktoś spróbuje. Urodziłam się 03-01-1975 o godz.21:30. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
estee Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 kosmogram A co to jest dokładnie kosmogram...co on "daje" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2006 Kosmogram pokazuje położenie planet, słońca i księżyca i zodiaków w momencie który nas interesuje. Teraz najłatwiej jest po prostu wpisać dokładną datę, godzinę, czasami położenie w program astrologiczny, a wyświetli się od razu gotowy kosmogram, który trzeba tylko umieć odczytać. Chyba, że potrzebne nam jest to do okultyzmu, to pewnie lepiej jest wszystko robić samemu. Jak programów nie ma to czyta się z tablic. Jak nie ma tablic, to czyta się z nieba :mrgreen: . Podzielony jest na dwanaście części - dwanaście domów astrologicznych. Btw: jeśli masz jeszcze jakieś pytania o astrologię, to pytaj o nie w odpowiednim dziale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiciak Napisano 9 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2006 hey bylam u wrozki jakies pol roku temu i powiedziala mi same najgorsze rzeczy o moim chlopaku..postanowilam wiec isc do innej wrozki a ta powiedziala zupelnie co innego..i nie bylo by takiego wielkiego problemu gdyby moja kuzynka nie byla ze mna u tych 2 wrozek i one powiedzialy jej to samo.. zastanawiam sie czy nie zalezy to troche od naszej swiadomosci bo idac do 1 wrozki balam sie ze powie mi cos zlego (o zdradzie) natomiast idac do 2 wrozki szlam z przekonaniem ze jest OK nic z tego nie jarze ale dodam jeszcze ze jak na moje oko 2 wrozka mowila konkretnie czyli zdarzy sie to i to.. uwazaj na to i to.. natomiast 1 wrozka troche mnie "badala" szkoda tylko ze z jej badan juz 2 rzeczy sie sprawdzily... mam totalny metlik w glowie.. staram sie o tym nie myslec ale to dosc trudne czasami nie chodzcie do wrozek bo robi wode z mozgu :] i napiszcie co mysliscie o moim dziwnym przypadku !!! pozdrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melisanna Napisano 10 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Niektóre wróżki na początku wróżenia przeprowadzają tzw.'wywiad' z daną osobą i wtedy im jest łatwiej odczytać karty dla tej osoby. Wróżb nie należy brać zbytnio pod uwagę, bo nie zawsze musi się to sprawdzić co jest powiedziane. Ale są również takie osoby - podatne na sugestie, czyli co wróżka odczyta ('wmówi') z kart to tak musi być Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 10 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2006 Jest jeszcze problem "wróżek" i "wróżek". Niestety laik nie wie, do której trafia. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kiciak Napisano 11 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2006 hehe ta 1 byla chyba nawiedzona.. podczas wrozenia kazala wyjsc swojemu mezowi z pokoju a nikogo tam nie bylo (pozniej mi opowiadala o swoim zyciu itp itp) i niezle mnie skasowala hyhy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 16 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2006 Tobie powinna zapłacić, skoro mówiła o sobie - występowałaś tam w końcu w roli jej psychologa. Skorzystałam raz z usługi wróżki. Jeżeli chodzi o przeszłość w 100% miała rację, ale może mi się tylko wydawało, nie miałam zbyt dużego doświadczenia w ocenianiu jej umiejętności, a ona mogła po prostu spoglądać na moją minę i ciągnąć ( lub nie ) dalej. Na przyszłość jeszcze nic się nie spełniło... czas pokaże ( mam żyć 92 lata , a w międzyczasie zostać sławną personą ). Pamiętam jeszcze jedną sytuację - do firmy, w której pracuję weszły cyganki. Spośród wielu osób, które wówczas tam przebywały, jedna z nich wskazała na mnie i powiedziała - Tobie powróżę za darmo, jesteś jedną z nas ( ? ). Nie chciałam. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ciekawa Napisano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 lubie sobie wrozyc ale dla mnie to tylko zabawa. Co prawda kilka razy sparawdzilo mi sie to co sobie wywrozylam( np. ze facet mnie zdradzi..) ale nie wiem czy to nie byl tylko przypadek. Nie mam takich prawdziwych kart do tarota itd tylko wrozby z gazet i rozne wrozby obliczeniowe np pitagorasa itp ale czy one sa wiarygodne??? gdzie mozna kupic karty do tarota???czy kazdy moze wrozyc??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2006 W jakimś sklepie "magicznym" - takich jest trochę w internecie. Może... ale nie muszą być te przepowiednie trafne, albo mogą być inne skutki uboczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka K Napisano 20 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Hmm a ja tak sobie czytam wasze forum juz od kilku dni i powiem ze mnie wciagneloi to bardzo :)Juz od pewnego czasu zastanawiam sie nad tym czy sie nie zabrac za karty tzn dokladniej za wrozenie nie wiem nie mam pojecia skad to sie wzielo ale to jest to co mnie wciaga. Pytanie tylko czy ot taka zwyczajna Aska moze sie tym zajac? czy trzeba miec jakies predyzpozycje? Kiedys tzn jakis rok temu bylam wlasnie u wrozki(a wlasciwie to 2 razy u tej samej w niewielkim odstepie czasowym) i powiem ze mi sie sprawdzilo czesc rzeczy dokladnie powiedziala mi to samo za pierwszym co i za drugim razem nawet mnie namawiala do tego ze za :niewielka" oplata moze mi dac co i jaka kombinacja kart oznacza. Nie wzielam i nie wiem czy dobrze zrobila czy nie teraz sie zastanawiam i gryze czy dobrze zrobilam? moze wtedy nie "doroslam" do tego ze chce sie tym zajac (dodajac to byly zwykle karty nie karty Tarota tez je nazwala "kartami szatana") to chyba tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 20 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 Niektórzy twierdzą, że każdy może, a niektórzy twierdzą, że trzeba się z predyspozycjami urodzić. Kup sobie jakąś książkę o tym, poczytaj i naucz się - ot co. Tylko w praktyce można sprawdzić czy coś jest ci przeznaczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka K Napisano 20 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2006 A jest jakas godna polecenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 21 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 Zależy czym chcesz umieć wróżyć. Większość książek jest wystarczająco dobra, bo ogólnie czytam je, ale potem i tak to dostosowywuję i eksperymentuję z innymi metodami. Jeśli chcesz spróbować np. z runami, to idziesz gdzieś na łono natury, gdzie łatwo znaleźć kamienie i zbierasz, albo robisz sobie z drewna, a potem rysujesz(ryjesz, wypalasz) na nich Futhark. A sposoby wróżenia i znaczenie poszczególnych run masz podane na kilku stronach. Z Tarotem będzie gorzej, bo jeszcze nie widziałem o nim stron, ale możliwe, że to z powodu braku zainteresowania nim w internecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aśka K Napisano 21 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2006 Hmm tak sobie mysle ze trzeba zaczac od czegosc prostego ;)nie tam zaden tarot a szczerze przyznaje ze myslalam o kartach ale o zwyklych kartach ale powoli szystko w swoim czasie poszukam czegos na stronkach i czas zobaczyc co mi wyjdzie . A wrazie pytan mge sie zwrocic o pomoc :>? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 23 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2006 A przy okazji, właśnie utworzyłam nowy temat a propos tych kart, pt. "Nie ma się czego bać". Chciałam usłyszeć opinie w aspekcie pozytywnym. I wiecie co, na razie cisza... Przy pierwszym poście -"Boję się tych kart" reakcja była natychmiastowa. Ponieważ posiadam analityczny umysł, oczywiście zaczęłam się nad tym zastanawiać oraz formułowac wnioski. Ale nie chcę za bardzo z nimi "wychodzić przed szereg" i jeszcze poczekam... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość emimada Napisano 24 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2006 bylam kiedys u wrozki i uwazam ze nie ma sie czego bac. powiedziala mi wiele ciekawostek ktore po dluzszym czasie sie sprawdzily, np ze z facetem z ktorym bylam pzezyje koszmar, ostrzegala mnie przed nim lecz nie dalam sie przekonac, bardzo zaluje bo teraz ten facet ma sadowy zakaz zblizania sie do mnie...nie mylila sie .na poczatku nie wierzylam w jej slowa bo byly nieprawdobodobne teraz jak ja wspominam wiem ze miala racje i duzo wiedziala.wiedzial ze bede miala skomplikowana operacje i wiedziala z jakim skutkiem! szkoda ze byla starsza kobieta i nie dozyla do mojej nastepnej wizyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 24 Lutego 2006 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2006 Szkoda, bo sama chętnie bym ją o coś zapytała . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kasiaa4 Napisano 27 Marca 2006 Udostępnij Napisano 27 Marca 2006 Vladimir, co masz na myśli? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vladimir Napisano 29 Marca 2006 Udostępnij Napisano 29 Marca 2006 Podaj jakiś cytat, bo nie wiem o które zdanie, bądź "myśl" , Ci chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anika Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 kto umie mi powiedziec cos o mojej przyszlosci???? nie wiem co z moim zyciem zrobic i jaka droge wybrac, ale ktoc musi mi przynajmniej kierunek wskazac, jestem w dolku kiedy mysle o moich studiach i o tym do czego jasie w ogole nadaje :sad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2006 kto umie mi powiedziec cos o mojej przyszlosci???? nie wiem co z moim zyciem zrobic i jaka droge wybrac, ale ktoc musi mi przynajmniej kierunek wskazac, jestem w dolku kiedy mysle o moich studiach i o tym do czego jasie w ogole nadaje - nikt nie podejmie tej decyzji lepiej niż Ty sama, nawet jeżeli uzyskałabyś odpowiedź od wróżki - ona ustaliłaby to na podst. "przeznaczenia", w związku z tym, nie martw się tym za bardzo, bo przeznaczenie Cię nie ominie... mimo iż wcześniej nie będziesz znała jego treści. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anika Napisano 2 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2006 w sumie masz racje, tyle ze jak mam dola, to chetnie bym wiedziala, czy moge sie spodziewac dobrego zakonczenia podobnie w filmie jak wiem ze sie dobrze konczy to ogladam go spokojnie, nawet jak jest smutny, z kolei jezeli nie ma nadziei na happy end czesto rezygnuje z ogladania. to jedna z moich wad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 3 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2006 Co mam Ci powiedzieć... życie to nie film. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
julia76 Napisano 15 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2006 czy wierzyc w sny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mefisto Napisano 15 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2006 czy wierzyc w sny ? W coś trzeba wierzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 16 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2006 czy wierzyc w sny ? - na to pytanie sama musisz sobie odpowiedzieć i nikt za Ciebie tego nie zrobi. Jeżeli istnieją przesłanki, aby to zrobić... oczywiście. Jeśli nie... to nie. Sama wiara nic nie da bez umiejętności prawidłowej interpretacji symboliki. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolek Napisano 18 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Ja bylam u wrozki u kilku wrozek i zawsze byly zgodne nigdy nie bylo sprzecznosci pomiedzy tym co powiedziala jedna a druga ale tez nie dowiedzxialam sie niczego ze tak nazwe kluczowego po prostu podstawy i wskazowki czego sie wystrzegac. Jedna wrozka odmowila mi wrozenia bo powiedziala ze mam silna sile sugestii ze nie dalaby mi dotknac kart a w ogole to powiedziala ze ja nie potrzebuje wrozenia ze jak bede chciala to bede miec co chce- nie wiem czy byla zajeta czy mnie po prostu nie polubila:-)wiec wzielam to do siebie i przestalam juz chodzic:) Ale przedtem jedna kobieta stawiala normalne karty i sprawdzilo sie bardzo duzo. Jedna rada jaka moge dac jesli ktos sie wybiera to wziac kartke i notowac WSZYSTKO bo np ja zawsze idac do osoby koncentrowalam sie na jednym i zapominalam o wszystkim innym, a wlasnie wtedy zapisywalam wszystko i potem tylko czytalam jak sie sprawdzalo ale to zwykle sa generalne rzeczy, osoba stawiajaca karty nie jest w stanie np powiedziec tak czy nie ona powie tak jesli albo - nie jesli, rzadko padaja konkretne odpowiedzi bynajmniej w moim przypadku. Ale jesli chodzi o zapytanie Rity w innym forum - sorki za ptrzeskakiwanie - to uwazam ze nie nalezy sie bac wcale kart. Raczej moim zdaniem "to" i tak sie stanie wiec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Ale jesli chodzi o zapytanie Rity w innym forum - sorki za ptrzeskakiwanie - to uwazam ze nie nalezy sie bac wcale kart. Raczej moim zdaniem "to" i tak sie stanie wiec... - jasna sprawa, ten aspekt też już poruszaliśmy - więc niech się stanie, ale ja nie chcę o tym wiedzieć wcześniej. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mefisto Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 nie chcę o tym wiedzieć wcześniej No właśnie! Przeżyjmy życie ciut ciekawiej, a element zaskoczenia najbardziej się do tego przyczyni :smile: Często wiele zależy od Nas, w moim przypadku zawsze :mrgreen: hihihi...Podejmując się czegoś i wiedząc o porażce, można mówić o stracie czasu, ale w gruncie rzeczy jeśli sprawia nam to przyjemność dlaczego mamy z góry sobie odmawiać? Tylko dlatego, że się nie uda. " W życiu piękne są tylko chwile" .......................................Dżem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 19 Kwietnia 2006 Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 ale w gruncie rzeczy jeśli sprawia nam to przyjemność dlaczego mamy z góry sobie odmawiać? Tylko dlatego, że się nie uda. - a nawet jeżeli ( jak wg moich poglądów ) istnieje przeznaczenie, po co je znać? Czy będzie miało wówczas sens? Znając swoją tendecję na zasadzie - im coś bardziej oczywiste, tym większy frajda z wywrócenia tego do góry nogami, trochę z przekory, trochę z ciekawości... - mogłoby dojść do łamania wszelkich znanych mi wyznaczników. Chociaż z drugiej strony - treści moich snów mocno się trzymam, może nawet zbyt mocno, bo czasem odczuwam zniecierpliwienie przedłużającym się okresem realizacji... no i brakuje elementu zaskoczenia. Czyli i tak źle, i tak niedobrze. Powtarzam więc - wolę nie wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blondi777 Napisano 1 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2006 czy mozna wierzyc w tarota?? jak sie mozna nauczyc go stawiac. czasem nie wiem jaka droge wybrac i przydałoby sie zeby c"cos" podpowiedzialo które wyjscie jest lepsze. chciała bym poznac moja przyszłość chocby na najblizszy czas np miesiac. jestto ktos w stanie okreslic?? co musze podac?? wiek ? date urodzenia? ktos mi pomoze :?: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 2 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 czy mozna wierzyc w tarota?? jak sie mozna nauczyc go stawiac. czasem nie wiem jaka droge wybrac i przydałoby sie zeby c"cos" podpowiedzialo które wyjscie jest lepsze. chciała bym poznac moja przyszłość chocby na najblizszy czas np miesiac. jestto ktos w stanie okreslic?? co musze podac?? wiek ? date urodzenia? ktos mi pomoze - jest temat: Tarot. Proponuję go przeczytać i dojść na tej podstawie do własnych wniosków. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnnaS Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 Dlaczego ja nie lubię wróżb i nie chcę (bardzo mocno nie chcę) chodzić do wróżek. Czyżbym się bała, że przepowiedzą mi coś złego :?: czy też boję się, że będę się doszukiwac przepowiedni potem w życiu na siłę :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vanilia22 Napisano 21 Września 2006 Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Cóż co do przepowiadania przyszłości jestem nieco sceptyczna. Choćby dlatego, że sama innym wróżyłam i wiele moich przepowiedni się sprawdziło. Ale nie czułam się zbyt dobrze po tym. Czułam wtedy coś nieznanego mi takie uczucie jakbym to nie ja mowiła ale ktoś za mnie... Więc pozostawiam to teraz zawodowcom. Jednak moja mama chodzi do pewnego wróża. Chciała wiedzieć o przyszłości naszej rodziny itd. Z tego co mówił sprawdziło się na razie u naszego ojca, ktory nie miał pojęcia o tym. Mimo to wierzę w ostrzeżenia po mojej historii. :neutral: Raz po skończeniu semestru poszłam z przekory do wróżki. Ostrzegła mnie przed pewnym człowiekiem, którego niedawno poznałam. Stwierdziła, że to bardzo zły człowiek i nad nim jest czarna aura.. Zaśmiałam się szczerze ubawiona, ale moja wrodzona intuicja zapaliła czerwone lampki.... które od jakiegoś czasu dawały mi sygnały. I okazało się, że miała rację. Parał się czarną magią, uwielbiał niszczyć ludzi itd. Udało mi się uniknąć związku z nim choć siła przyciągania była wielka... więc nie wszystko co złe musi się spełnić. Karty ostrzegają. Drugi raz ostrzeżono mnie przed czymś. Dwie różne osoby mówiły to samo. Więc mam oczy i uszy otwarte... Ale mimo tego moja przyszłośc i życie ma być dobre. Pozytywnie jestem nastawiona i tak mimo tych przepowiedni bo kocham życie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 21 Września 2006 Udostępnij Napisano 21 Września 2006 Pozytywnie jestem nastawiona i tak mimo tych przepowiedni bo kocham życie - jeżeli jesteś pozytywnie nastawiona, to jestem o Ciebie spokojna... będziesz miała dobre życie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vanilia22 Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Rito wierzę w to choć zawsze będzie jakiś trudny czas kiedy dostaniemy po rękach.. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Rito wierzę w to choć zawsze będzie jakiś trudny czas kiedy dostaniemy po rękach.. Pozdrawiam - to dostawanie po rękach jest bardzo potrzebne, właśnie po to aby docenić szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 22 Września 2006 Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Zupełnie sie z tobą zgadzam Rito. Kiedyś byłam bardzo szcześliwa. Wszystko mi się udawało aż do wiosny tego roku. Jednak wtedy byłam trochę znudzona i nie doceniałam tego. Szukałam jak to się mówi ''dziury w całym''. Tak więc przyszedł okres smutku, łez i wydawało mi się czasami ze juz nic dobrego mnie nie czeka. Nawet nie potrafiłam pozytywnie myśleć a teraz nawet odrobina spokoju sprawia że czuję się szczęsliwa. - o witaj Uleczko, jak tam Twoje sprawy? Pozytywnie? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 24 Września 2006 Udostępnij Napisano 24 Września 2006 i nie wiem czy warto było gonić za kimś skoro w pobliżu miałam kogoś duzo fajniejszego. - skoro goniłaś, to znaczy że było warto, a skoro przestałaś gonić, oznacza że przestało być warto, bo pojawiły się nowe okoliczności. Takie jest życie :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vanilia22 Napisano 24 Września 2006 Udostępnij Napisano 24 Września 2006 Czasem trzeba dokonywać nie raz trudnych wyborów..... Pozdrawiam:) Ps. Uleczko powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evielein Napisano 1 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2006 witam serdecznie, jest tu moze ktos kto zajmuje sie wrozeniem i zechcialby mi powrozyc?? prosze o kontakt:) pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rita Napisano 2 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 witam serdecznie, jest tu moze ktos kto zajmuje sie wrozeniem i zechcialby mi powrozyc?? - a Ty byś tak od razu uwierzyła we wszystko co ta osoba powie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majka75 Napisano 5 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2006 Cóż co do przepowiadania przyszłości jestem nieco sceptyczna. Choćby dlatego, że sama innym wróżyłam i wiele moich przepowiedni się sprawdziło. Ale nie czułam się zbyt dobrze po tym. Czułam wtedy coś nieznanego mi takie uczucie jakbym to nie ja mowiła ale ktoś za mnie... Więc pozostawiam to teraz zawodowcom.Jednak moja mama chodzi do pewnego wróża. Chciała wiedzieć o przyszłości naszej rodziny itd. Z tego co mówił sprawdziło się na razie u naszego ojca, ktory nie miał pojęcia o tym. Mimo to wierzę w ostrzeżenia po mojej historii. :neutral: Raz po skończeniu semestru poszłam z przekory do wróżki. Ostrzegła mnie przed pewnym człowiekiem, którego niedawno poznałam. Stwierdziła, że to bardzo zły człowiek i nad nim jest czarna aura.. Zaśmiałam się szczerze ubawiona, ale moja wrodzona intuicja zapaliła czerwone lampki.... które od jakiegoś czasu dawały mi sygnały. I okazało się, że miała rację. Parał się czarną magią, uwielbiał niszczyć ludzi itd. Udało mi się uniknąć związku z nim choć siła przyciągania była wielka... więc nie wszystko co złe musi się spełnić. Karty ostrzegają. Drugi raz ostrzeżono mnie przed czymś. Dwie różne osoby mówiły to samo. Więc mam oczy i uszy otwarte... Ale mimo tego moja przyszłośc i życie ma być dobre. Pozytywnie jestem nastawiona i tak mimo tych przepowiedni bo kocham życie wanila co to za wróż i gdzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vanilia22 Napisano 12 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2006 wanila co to za wróż i gdzie? Mieszka w okolicach mej miejscowości jest warty polecenia bo widać, że podchodzi do człowieka profesjonalnie. Pozdrawiam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzychu0207 Napisano 14 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 14 Listopada 2006 Witam Czytam tak wasze posty i namyśl przychodzi mi książka "Potęga Podświaomości" jest w niej opisane jak ludzie siłą woli potrafia się uleczać z według lekarzy nieuleczalnych chorób,ciąrze urojone, wyleczyć bóle itp. I morze tak jest z wróżkami powiedzą nam coś i myślimy otym aż podświadomie chcąc czy nie doprowadzimy do tego. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nikopol Napisano 16 Listopada 2006 Udostępnij Napisano 16 Listopada 2006 W tej książce, opisanych jest zdecydowanie więcej rzeczy. morze tak jest z wróżkami powiedzą nam coś i myślimy otym aż podświadomie chcąc czy nie doprowadzimy do tego. Jednak takie stwierdzenie to tylko błądzące domysły. Może coś w tym jest, wpływanie poprzez różne sposoby na podświadomość człowieka, można spowodować, iż zacznie on podążać drogą, która ma szanse doprowadzić go do np. przepowiedzianych rzeczy. Wszystko zalezy od podatności świadomości każdego z nas na takie, "zajeżdżające" perswazją, sugestie, które modelują nijako naszym zyciem. Jednak daleko byłbym od poparcia Twego stwierdzenia, które jak dla mnie, za czysto i bez żadnego przeciwnego tarcia przechyla się ku swobodnemu uogólnieniu i upozorowaniu prawdziwości zawartych tam wniosków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gloria Victis Napisano 2 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2007 Zdaje sobie sprawe ze mozecie mi nie odpisac - w porzadku, jednak mam prosbe : czy moglabym poprosic o to byscie powiedzieli mi nieco o mojej przyszlosci?Jestem w kropce i chcialabym wiedziec czy nastapi jakis przelom...jestem za granica czy podac date urodzin? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ewelina18 Napisano 28 Marca 2007 Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 Witam was Kochani. Jak widac jestem tutaj pierwszy dzien:) Noo nie powiem bardzo ciekawe dyskusje sie tu prowadzi. Lecz ja bardzo bym chciała, aby ktos z was, mający umiejetnosci powiedział mi ktoś moze troszke wiecej niz troszke o mojej przyszłości. Bardzo chciałabym wiedziec, co mnie spotka w najbliższym czasie, czego mam sie bac lub czego unikac? Bardzo prosze o kontakt moze na gg? 2684752. Naprawde proszę o to kogoś kto umie się tym zając, kto jest w tym super!!!!!!! Z góry dziekuje Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boadicea Napisano 28 Marca 2007 Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 ewelinko, nie wiem czy znajdziesz kogoś, kto odważyłby się na takie rzeczy, szczególnie bez kontaktu bezpośredniego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melisanna Napisano 28 Marca 2007 Udostępnij Napisano 28 Marca 2007 Bardzo chciałabym wiedziec, co mnie spotka w najbliższym czasie, czego mam sie bac lub czego unikac? Uwierz, że przyszłość należy do ciebie Zainteresuj się huną, albo sięgnij do książek Silvy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartko1988 Napisano 9 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2007 No nie byłbym sobą jakbym się nie wypowiedział . Szczerze mówiąc nigdy nie pociągały mnie karty... próbowałem run ale te też do mnie nie przemawiały, a wiem że w takiej sytuacji trzeba to odstawić a jak nadejdzie czas same sie odezwą... Wróżenie... Wiecie według tego jak ja to widzę, to nie jest takie proste tylko na podstawie kilku kart... Zawsze wszystko staram sie przedstawiać za pomocą obrazów dlatego dla mnie przeszłość jest jak pojedynczy sznurek... teraźniejszość opaska, która ten sznurek wiąże a przyszłość jest jak milion cieniutkich niteczek które mogą utworzyć sznurek... Bardzo trudno jest wskazać tę niteczkę, którą sie przyłączy do sznurka, bo każda decyzja nawet to czy kupie sobie ciasteczko czy gumę do żucia po wyjściu od wróżki może być w skutku "przeskokiem" z jednej nitki na drugą lub może przyłączeniem następnej... Co do widzeń i przewidywania korzystałem kiedyś z miski pomalowanej w środku na czarno wypełnionej wodą która stała całą noc w świetle księżyca w pełni... wpatrywałem sie w jej głąb a raczej przez nią i puszczałem energię z pytaniem w oczekiwaniu na to, że zobaczę odpowiedz... Często przychodziła pod postacią mnóstwa możliwych ścieżek którymi mogę pójść w zależności od sposobu poradzenia sobie z problemem... Straszny chaos prawie nie do opanowania... ponad moje siły... Teraz wizje przychodzą same. Jestem na nie otwarty chociaż wiem jak bardzo będę wycieńczony po tym jak odejdą... Nie wierzycie mi pewnie ale mimo wszystko spróbuje wam to opisać mniej więcej... Może ktoś ma podobnie. Całkiem niedawno siedziałem sobie jak gdyby nigdy nic u koleżanki słucham muzyki i rozmawiam... stara przyjaciółka ze szkoły, która wie, że czasem "wiem to czego nie powinienem"... I sie zaczęło. Straciłem świadomość bo nie pamiętam z tego nic i to co napisze będzie relacją mojej przyjaciółki, która swoją drogą była dość wystraszona... Mówiłem równoważnikami zdań bez składu ładu. Przeskakując od obrazu do obrazu... Mówiłem, że widzę wiszący na ścianie obraz przedstawiający tłoczące sie w jednym miejscu konie... Potem że widzę kłótnie rodziców... potem wielkie drzewo które przeszywa i rozpoławia piorun, a na końcu kobietę w leżącą w białej szpitalnej pościeli około 50lat miała... Jak sie ocknąłem dostałem strasznego bólu głowy i chciało mi się wymiotować. Potem wróciłem do domu i oglądałem film w którym była scena gdzie tłoczyły sie konie (przypomniał mi sie obraz na ścianie na zasadzie deja vu). Chwile później rodzice się pokłócili ale tego dnia już nic sie nie stało takiego... Następnego dnia wieczorem dowiedziałem sie, że matka mojego kolegi zmarła w szpitalu potrącona przez tira około 11:00 tego dnia... Drzewo miało widocznie symbolizować rozpad rodziny... Miałem jeszcze kilka takich dziwnych widzeń ale były dużo mniej dobijające niż to... Długo nie mogłem sie pozbierać i wytłumaczyć sobie, że nie mogłem nic zrobić... Moje wizje bardzo przypominają w skutkach OOBE ale to chyba nie jest to, bo to nie ja rządzę sobą wtedy... Nie wiem czy to jest dar który można rozwijać czy po prostu tak mam to zostawić a szczerze mówiąc czuje sie lepiej bez tego niż z tym... W takim razie biorąc pod uwagę to co napisałem... Czy w gruncie rzeczy da sie przewidzieć przyszłość a jeżeli tak to czy możemy jej uniknąć? I na ile wierzyć w przepowiednie skoro przez nasze działania mogą sie nie spełnić? Na te pytania chyba trzeba sobie odpowiedzieć samemu... Ja uważam, ze wiara w nie jest właściwa tylko w sytuacjach kiedy dotyczy nas samych, bo my wiedząc co sie stanie możemy to zmienić. Jeżeli będziemy próbowali komuś powiedzieć żeby czegoś nie robił i nas posłucha to zamiast "dzięki" dostaniemy tylko gorzkie " widzisz i nic sie nie stało"... Szkoda? Przynajmniej moje sumienie jest spokojne, że ostrzegłem... Ale sie rozpisałem Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boadicea Napisano 11 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2007 No, z moim komentarzem z Gwiezdnymi Wojnami się juz zaznajomiłeś, wieć dodawać chyba nie musze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benio Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Bartko 1988, to powiew czegoś wielkiego. Postępuj jednak ostrożnie, znajdź przewodnika duchowego, jest w Tobie, odnajdziesz go przez swoją podświadomość. Słuchaj jego rad i ruszaj w drogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anka87 Napisano 13 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2007 Byłam u wróżki, wróżącej z kart klasycznych. Dokładnie potrafiła określić stan mojej psychiki, największe problemy, stan zdrowia, stan uczuć i rzecz jasna przyszłość. Muszę powiedzieć, że jak na razie wszystko się sprawdza i nie jest to skutek mojej podświadomości, bo dzieją się rzeczy., na które nie mam wpływu i sama nie mogę ich powodować. uważam, że karty w rękach tej wróżki są świetnym narzędziem do tej roboty. Rzecz jasna nie jestem fanatyczką, nie uzależniam życia od tych wróżb, ale naprawdę zadziwiła mnie wiedza wróżki na mój temat, na temat mojego wnętrza. Ona sama także polecała mi książkę "Potęga podświadomości". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartko1988 Napisano 26 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2007 Dokładnie potrafiła określić stan mojej psychiki, największe problemy, stan zdrowia, stan uczuć i rzecz jasna przyszłość. Muszę powiedzieć, że jak na razie wszystko się sprawdza i nie jest to skutek mojej podświadomości, bo dzieją się rzeczy., na które nie mam wpływu Moim zdaniem człowiek ma wpływ na wszystko. Jakbyś się przyjrzała bliżej to okazałoby się że gdzieś kiedyś myślałaś o sytuacjach analogicznych. Kiedy takowe się przydarzają już masz wpływ podświadomości. Zgodnie z zasadą efektu motyla Ona sama także polecała mi książkę "Potęga podświadomości". i ja również polecam Co do samych wróżek. Poczytaj o mimice ciała i przekazach niewerbalnych zdziwisz się jak wiele można wyczytać z najmniejszego gestu a nawet z tego jak siadasz na krześle. Dla mnie dobra wróżka powinna mieć takie czytanie z ludzi opanowane, po to tylko żeby zwiększyć swoją wiarygodność. Dużo łatwiej przekazuje się komuś wiadomości o przyszłości jeżeli ten zostaje zaszokowany na samym wejściu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matyrka Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 witam wszystkich,odpowiem na temat,najlepsza wskazówką co stanie sie w najblizszej przyszłosci jest sen,sen,w którym potrafisz odróznic emocje poprzedniego dnia,czy po obejrzenym filmie,a obrazy ze swojej podswiadomosci.Moje sny nigdy mnie nie zawiodły :grin: :grin: ,z kart najbardziej lubie runy,podpowiedzą ,doradza,wskażą droge,no i oczywiscie karty klasyczne.Co do przepowiadania przyszłosci,posługuje sie rów nież astrologią,idealna para-karty+astrologia,polecam wypróbowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tereza Napisano 31 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2007 Ja proponuję wam zainteresowanie się "Symbolami Sabiańskimi" można w skrocie powrożyc sobie w internecie ale polecam książkę Lyndy Hill -jest to nowoczesna wyrocznia pisana językiem współczesnym i dostosowana do naszych czasow. Daje zadziwiająco trafne odpowiedzi co do sytuacji pytającego. Służy tez do uzupełnienia i lepszego zrozumienia horoskopu.Takie interpretacje związane z horoskopem można znależc na stronie astrolabium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szyla Napisano 3 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 3 Lutego 2008 Ja juz pisalam swoje o Tarocie. Jesli chodzi o karty klasyczne to moja mama wrozy i wrozy dobrze. Ja w sumie sie od niej uczylam od czsu do czasu, choc ostatnio dawno tego nie robilam. Zaczelam sie wlasnie zastanawiac, czy tak na prawde warto? Ludzie szukaja wrozek, przepowiedni, odpowiedzi na "nieznane". Szukaja lekarstwa na swoje problemy w kartach, u wrozek etc. Czasem mam wrazenie, ze to daje zagubionym ludziom jaks rozaj komfortu psychicznego - "wiem, co sie stanie to moge na to zaradzic", albo jeszcze "tak sie stalo, bo przeciez wrozka mi wywrozyla". Czesto tak bardzo chemy wiedziec, a jak wyjdzie cos zlego, to przestraszeni juz nie chcemy wrozyc. A przeciez, jesli wierzymy, ze przyszlosc da sie przepowiedziec - to wierzymy, ze ona gdzies tam jest juz zapisana - czyli i tak jej nie unikniemy, prawda? A ja sobie mysle, a po co wiedziec? Tak jak mowily tu juz poprzedniczki. Choc przyznam, ze sa chwile w zyciu, kiedy korci podejrzec troche jutra :smile: Jezeli chodzi o sny, to mysle, ze to troche co innego. Sny sa nasze wlasne, jak wewnetrzne wskazowki i odbicia naszych jazni. Ja mysle o snach jako rodzaju komunikacji ze soba, nie przepowiadaniu, czy "prorokowaniu". Dlatego z nich nigdy nie rezygnuje. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
videculfide Napisano 14 Lutego 2010 Udostępnij Napisano 14 Lutego 2010 Ja chcialabym nauczyc sie stawiac tarota i runy moglibyscie mi udzielic pewnych informacji jak o sie robi?? albo podac tytuly jakis ksiazek... Byla bym bardzo wdzieczna:):*:* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niunia_ Napisano 6 Maja 2010 Udostępnij Napisano 6 Maja 2010 Mam pytanie czy to prawda ze sobie nie powinno sie wrożyc z tarota bo moze miec odwrotny skutek hmmmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Akante Napisano 24 Września 2011 Udostępnij Napisano 24 Września 2011 jak nic... no - karty to nawet są w stanie godzinę powiedzieć. A jak się przyjrzysz to jeszcze życie po śmierci zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Vampirella Napisano 24 Września 2011 Udostępnij Napisano 24 Września 2011 to jest spam posty ze spamem można, a nawet trzeba raportować klikając w trójkącik z wykrzyknikiem obok reputacji ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
załamanaa Napisano 27 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2011 Jejku jejku... czasem taka umiejętność by się przydała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.