evildragxx Posted June 21, 2010 Share Posted June 21, 2010 Otóż jechalem gdzies autobusem, ale byly jakies korki i sie bardzo zdenerwowalem wiec powiedzialem swojemu znajomemu z ktorym jechalem (nie pamietam kto to byl) ze wysiadam i pojade inaczej. Wiec nagle jade juz na motorze (scigaczu) przez jakis las i nagle pojawia mi sie drzewo przede mna i teraz najdziwniejsze bo wjechalem w nie ale jakos tak bardzo powoli, mnie sie niec nie stalo a drzewo przewróciło sie i nastapil wielki huk.Zeby bylo dziwniej w trakcie przewracania jakims magicznym sposobem nagle znalazlem sie w powietrzu wysoko zawieszony i widzialem ze to drzewo to ogromny świerk, taki który byl przynajmnie 2 razy wiekszy niz inne zreszta tez swierki. Nagle znalazlem sie gdzies w gorach w jakims niewiem jak to nazwac (kanionie, rozpadlinie) gdzies miedzy gorami i widzialem ksiedza, ktory niczym sie nie wyroznial, byl normalny. Ale po chwili spotkalismy z tym ksiedzem jakas kobiete, miala takie ciemne dlugie loki, takie do ramion i ogolnie byla ladna. Zaczela nagle duzo gadac o seksie o jakiejs imprezie czy cos takiego z czego wywnioskowalem we snie ze jest dziwką i nagle tez ksiadz zaczal uprawiac z nią seks......hmmmm Jeszcze takiego dziwnego snu nie mialem.Prosze jesli ktos moze o zinterpretowanie tego snu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.