Szczury

[mat9030]

Witam, bardzo prosze o interpretacje snu bo jestem troszkę zaniepokojony...

A więc zacze od tego że byłem w domu przyszedł do mnie pewien chłopak (w życiu prywatnym niecierpimy się) i był miły chciał się zaprzyjaźnić, po chwili na stole pojawiły się szczury (kilka normalnych i kilka łysych jakichś takich dziwnych) pogryzły mnie dość mocno, miałem pogryzioną cała rekę a z niej leciała krew (raz prawie że czarna raz jasna jak rdza: na przemian) zaprowadził mnie do lekarza. Owa pani Doktor wogóle nie chciała mnie zbadać, po jakims czasie błagania by mnie zbadała wstała, wzieła mnie za ręke i powiedziała że nie wie o co mi chodzi i ze nic mi nie jest (wtedy popatrzyłem na ręke i nie było ani śladu) wyszedłem podziękowałem temu chłopakowi że mnie przyprowadził i sen się skończył.

 

Ps...

Co miesiac dwa dni przed i dwa dni po Pełni mam różne dziwne sny czy to może być wpływ księżyca któey nie jest kąkretnym przesłąniem czy z atym snem kryje się cos więcej??

 

Pozdrawiam

[Pysiaczek]

Moim zdaniem te szczury w śnie odzwierciedlają relacje jakie panują między Tobą a tym chłopakiem.

Jasno tu widać, że się nie lubicie i jesteście przeciwko sobie.

Krwawienie może mieć tu związek z ranami emocjonalnymi które zadał Ci ten chłopak.

Widać, że Wasze stosunki wymagają "uzdrowienia" ale tylko Wy możecie sobie pomóc.

[mat9030]

Pysiaczek a może to oznaczać coś innego tak naprawdę z tym człowiekiem nie mam już do jakiegoś czasu nic wspólnego, nawet się nie widzimy, w jakim celu miało by mi się śnić że mam / mogę się z nim pojednac?? a wierze że kazdy nawet zawikłany sen zsyłany jest w jakimś celu

[Gość Indhi]

Popadniesz z kimś w poważny konflikt przez co Twoje otoczenie się poróżni i podzieli na Twoich zwolenników i przeciwników,cała sprawa jednak zakończy się pozytywnie...

[Pysiaczek]

Mat to, że teraz nie masz już z nim nic wspólnego o niczym nie świadczy

Może tu chodzić o to co było w przeszłości.

A w jakim celu mógłbyś się z nim pojednać może Ci odpowiedzieć tylko Twoja podświadomości, zapytaj jej może ukaże Ci to w następnym śnie

[Pysiaczek]

Mat, Indhi straszy każdego nie bierz tego do siebie

[Gość Indhi]

Pysiaczek ja nikogo nie straszę tylko interpretuję sny...nie potrafię czarować i mówić,że będzie dobrze jeśli są wyraźne zagrożenia...

[Pysiaczek]

Nie chcę się wtrącać w to co piszesz, ale po przeczytaniu Twoich postów stwierdzam, iż w 95 % z nich widzisz zagrożenia.

[Gość Indhi]

W 95% sny ostrzegają przed tym co nieoczekiwane...poza tym nie posługuję się wyłącznie umysłem,ale tłumaczyć się nie będę... Mat napisz jak sen się sprawdzi...

[Pysiaczek]

Tak, tak...

Sennikiem

A jeśli chodzi o procentową tematykę snów to moim zdaniem częściej są one wynikiem tego co przeżywamy na codzień, o czym myślimy, czego się boimy.

Ale każdy ma swój pogląd na ten temat.

Jeśli chcesz poprowadzić konwersację na ten temat to zapraszam na PW.

[Gość Indhi]

Pysiaczek sennika to ja do ręki nie biorę,natomiast Sny są językiem Boga,ale nie zamierzam się z Tobą spierać

[Slawomir]

Sądząc po wypowiedziach często z Bogiem to ty nie rozmawiasz, przypomnij sobie swoja ostania spowiedź i czy znalazł sie w niej grzech "krzywdzę ludzi słowem pisanym"

Pozdrawiam:

Sławomir

[mat9030]

a więc oboje mieliście racje tak naprawde a więc A) okazało się że środowisko moich znajomych się podzieliło na tych którzy są za mną i Ci którzy są przeciw B)wynikła inna sprawa związana z tym chłopakiem, okazało się że siostra mojego przyjaciela wychodzi za nie go za pare miesięcy...

[Gość Indhi]

a więc oboje mieliście racje tak naprawde a więc A) okazało się że środowisko moich znajomych się podzieliło na tych którzy są za mną i Ci którzy są przeciw B)wynikła inna sprawa związana z tym chłopakiem, okazało się że siostra mojego przyjaciela wychodzi za nie go za pare miesięcy...

 

Witaj Mat:)

Fajnie,że o tym napisałeś, być może teraz przestaną mnie uważać za wariatkę, jestem czasem bardzo ostra,ale cóż wolę ostrzec przed tym, co nastąpi,niż głaskać po głowie:).Nic się nie martw tak jak napisałam zakończy się to pozytywnie:)

[mat9030]

miejmy nadzieję póki co nie jest za wesoło... a co do ostrych ostrzeżeń to dobrze że piszesz prosto z mostu nawet jeśli ludzie którzy o to proszą nie są gotowi na jakieś nieprzyjemności to lepiej z góry założyc że coś np jest poważne niż zbagatelizowac sprawe w każdyb bądź razie dziękuje zaruwno Tobie Pysiaczek jak Indhi za pomoc