kiya Napisano 25 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 25 Czerwca 2010 wierze,ze sny cos oznaczaja zwiazanego z nasza przyszloscia. prosze o pomoc w interpretacji mojego snu. dla scislosci mam 19lat, studiuje i mam chlopaka. sniło mi się, ze jestem w swoim pokoju w srodku nocy. spie sobie z chlopakiem smacznie, nagle mama wbiega do pokoju i kaze mu sie wynosic. patrzac przez okno na parking marketu, widze duzo ludzi. wiekszosc to kobiety ale mezczyzni tez byli. bylo wiele kobiet ubranych na czarno, robiacych pokaz ogni (tanczyly i wymachiwaly pochodniami). gdzies w tle byly sztuczne ognie. pośrodku parkingu byla kobieta o krotkich blond wlosach i ostrych rysach twarzy. przyjechala do mojego miasta i byla znana osobistoscia. Nastepnego dnia rano bylo pochmurno i mgliscie. w tv dowiedzialam sie ze ta kobieta prowadzi pewien projekt badawczy. miala sprawic, ze wszyscy ludzie na swiecie porosna gruba brazowa sierscia, a ich zdolnosci intelektualne mialy zmniejszyc sie do rozmiaru zwierzat. mielismy byc oswojonymi glupkowatymi istotami przypominajacymi malpy (ale tylko z wygladu). ponad to kazdy komu spojrzala ta kobieta tej w oczy, umierał. kto smsa od niej dostal, zostal wybrany przez nia do blizej nieokreslonego zadania. ja dostalam smsa dziwnego, o treści: CHCE. potem przez okno wyjrzalam z kuchni a ona tam przechodzila ze swoja damska obstawa(dalej na czarno ubrana). spojrzala mi w oczy ale na krotko, wiec zdazylam odejsc od okna. mama w tym czasie gotowala i stwierdzila ze nie ma sie czego obawiac, a ten caly projekt wg. niej to lipa. Potem poszlam na jakis festyn maly z okazji jej przyjazdu. festyn byl na jakims betonowym placu pomiedzy gorami, chlodno tam bylo i mgliscie. jakos nikt sie jej nie bal i nie uciekal mimo, iz wiedzial, ze ona zabija. wszyscy ja witali i skakali kolo niej. siedzialam pod namiotem na laweczce i trzymalam na kolanach jakas 10letnia dziewczynke, kora wybrala. kiedy sie zjawila, spojrzala na mala swym smiercionosnym wzrokiem. dziewczynka zaczela sie kulic i kichac a krew z nosa jej ciekla. to caly sen. i jeszcze jedno: sny maja barwy, tylko nie zawsze musza je miec kolorowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.