Josei Napisano 3 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2010 (edytowane) Śnilo mi sie ze jestam na rzeka z mama i synkiem a w po rzece plywaja moje gesi chcialam je juz zabrac do domu ale jena nie chciala wyjsc z wody a ja bylam bardzo zla z tego powodu wtedy mama do mnie powiedziala zebym sie nieprzejmowala bo ona napewno wieczorem same wroca do omu i wtedy wrzystkie wefrunely spowrotem do rzeki moj syn sturlal sie za nimi po skarpie ale moja mam go w ostatniej chwili zlapala . W tym tzgodniu dwa razy snilo mi sie ye ktos umarl najpierw snilo mi sie ze umarl moj dziadek ktory nieyzje od kilkunastu lat a my syzkowalismy sie do pogrzebu a pozniej ze umarla pewna znajoma ktora tez nie zyje juz kilka lat i tez mi sie snilz pryzgotowania do pogrzebu. Bagam o interpretacje Edytowane 6 Lipca 2010 przez karola13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.