madziara22 Napisano 4 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 4 Lipca 2010 Proszę o interpretacje snu. Jadę na pogrzeb. Po drodzę widzę wiele procesji pogrzebowych innych ludzi. Idą ulicą i autostradą. Przed pogrzebem nie mam nawet chusteczek ani kwiatów. Szukam, panikuje. Jest moja rodzina, dzieci. Pogrzeb dotyczy mojego byłego męża. Jest jego nowa towarzyszka. Wreszcie jesteśmy na miejscu. Czekamy w kolejce. Sala wygląda jak aula, a ja nie wiem jak mam się zachować. Nie wiem czy będę płakać, nie wiem gdzie mam usiąść. Sen był długi i męczący. Co oznacza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.