KasienkaNurek Napisano 5 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Snilo mi sie ze bylam na dworze i widzialam dziwne niego, siedzialam na ziemi oparta o jakis budynek. Co chwile sie zmienialo niebo , az sie zrobilo czerwone, a potem jak bym widziala ze wogule nie ma atmosfery, balam sie i plakalam. Nagle zobaczylam ze jakas dlon(jak by niewidzialna, duch) chce zebym chwycila, i wtedy podalam moja prawa reke i sie chwycilam mocno. Stalam sie duchem, jak chwycilam i lecialam w gore. potem sie obudzilam. To mi wygladalo na koniecswiata. Na ulicach prawie nikogo nie bylo, coraz mniej ludzi bylo, az wtedy sama zostalam. Co moze oznaczac ten sen? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Atheo Napisano 5 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 Czerwień w alchemii uznana jest za odwrotność bieli niejednokrotnie właśnie dotyczy materii, jako odwrotność eteru. Czy nie masz jakichś problemów materialnych? Bo może właśnie oczekujesz że ktoś spróbuje Cię od nich uwolnić i że rzeczywiście ktoś taki się znajdzie. A może po prostu zrozumiesz że właśnie ta materia nie jest istotna a sprawy duchowe na których powinnaś się skupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KasienkaNurek Napisano 5 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 no mam male problemy finansowe. Ale pieniadze tnie wszystko, wiec napewno uda mi sie pokonac je z mezem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.