pies policja trawka

[inez17]

rany miałam dzisiaj bardzo nieprzyjemny sen. a jak się obudziłam to normalnie ulga -ufff to tylko sen.

No wiec byłam na imprezie i nagle wparowała policja, mieli ze sobą psa. I weszłam z koleżanką do środka (bo stałyśmy przed kubem) i ten pies zaczął szczekać i biec do nas. Myślałam, że chcę zaatakować koleżankę (byłam tego pewna w tamtym momencie) wiec byłam spokojna, ale on rzucił się na mnie! Zablokował mnie tak, że nie mogłam się ruszyć na podłodze i lizał mnie w szyje. Potem przyszła policja i powiedziała ze to jest specjalny pies i wyczuł, że spożywałam mariuhane . wzięli mnie do samochodu i jechaliśmy gdzieś, nie umiałam dodzwonić się do mamy, ale jak się dodzwoniłam i jej powiedziałam ze mnie wzięli to się strasznie zdenerwowała. kłamałam policjantom w żywe oczy, że nie wiem o co chodzi, że nigdy nie próbowałam trawki. Oni mnie wywieźli na komisariat, potem do jakiegoś domu. i tam byli jacyś ludzie między innymi moja koleżanka z klasy. ja chciałam pojechać do domu i starałam się stamtąd uciec ale co już byłam blisko okna itd. to ten pies się pojawiał i musiałam wybierać inną drogę ale i tak mi przeszkadzał. potem byli jeszcze jacyś trzej chłopcy którzy też chcieli uciec i się obudziłam. co to może znaczyć?

[inez17]

Nikt nie wie co to może znaczyć? Jestem naprawdę ciekawa, ten sen był jakiś inny niż do tej pory. bardzo wyraźnie go odczuwałam i byłam pewna, że ten pies zaatakuje koleżanke, do tej pory zawsze jakoś wiedziałam co chcę żeby się stało albo co ma się stać. To w końcu mój sen i sama tym jakoś kierowałam. A teraz mój umysł oszukał sam siebie.

[Slawomir]

Witam!

Moja podpowiedź zastanów się dlaczego w śnie kłamałaś policjantom - to jest klucz do twojego snu.

pozdrawiam:

Sławomir

[inez17]

Kłamałam bo się bałam, chciałam normalnie wrócić do domu a nie jechać na komisariat i brać odpowiedzialność za np. spożywanie narkotyków. Poza tym nie chciałam, żeby brali mnie za jakąś ćpunkę czy balangowiczkę bo sama się nią nie czułam. Jeśli to ma się jakoś odnosić to może faktycznie nie chcę aby ludzie wiedzieli o tym, że lubię imprezować. Ale doskonale zdaje sobie z tego sprawę. W tym moim śnie najbardziej przeraził mnie pies.

[Slawomir]

Nie chodziłao mi o odczucia tylko o przyczyne strachu czego policja miala nie znaleść i zastanów sie nad tym jak to sie ma do twojego życia

Pozdrawiam:

Sławomir