Skocz do zawartości

sen o zgrozo!


oberka

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem do końca czy to był sen. Wszystko tak dokładnie pamiętam i do teraz czuję zgrozę. Otóż śpię i przez sen słyszę jak coś szura na szafce nocnej . Czuję jak ktoś odgarnia mi włosy. Chwilę potem jakbym się uniosła nad łóżko a coś w rodzaju obłoku/chmury przylatuje, zatrzymuje się przed mną i ryczy. Czuję wrogość i agresję. Głos ten jakby z horroru totalnie nie ziemski. A ja na to odpowiadam temu czemuś dokładnie takim samym rykiem. To coś przez chwilę stoi poczym znika. Przebudziłam się zlana potem pamiętając wszystko dokładnie jak żaden sen dotychczas. Patrzę na zegarek jest punkt 3 w nocy. Myślałam, że padnę trupem. Wstałam z łóżka zaświeciłam światło i widzę na szafce nocnej totalnie porozrzucane obierki z jabłka, które leżały na talerzyku - nie chciało mi się ich wynieść wieczorem. Nie jest możliwe aby rozrzucił je wiatr. Otworzyłam drzwi od pokoju w którym spałam do pokoju wparował mój kot, który się bardzo dziwnie zachowywał - wyraźnie się bał. Do teraz się trzęsę z przerażenia!!!! Coś takiego zdarzyło mi się pierwszy raz w życiu... czy to oby na pewno był sen ? wytwór mojej wyobraźni ? Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę (ani nikt inny) jednoznacznie stwierdzić, co to było - czy sen, czy nie - bo to Twój sen i Twoje odczucia. Dla mnie opis brzmi dość typowo i tego rodzaju opisy już tu były. (No, może bez kota i obierek ;)) Może przydał by się dział na tym podforum pt. "Zbyt realne, jak na zwykły sen", do którego takie opisy snów można by przenosić? Byłoby łatwiej się odwołać do poprzednich opisów i porównać.

 

Co do unoszenia się nad łóżkiem - analogie znajdziesz w dziale o OBE.

 

Rozrzucone obierki: w książce "Nieuchwytna siła" Anna Ostrzycka i Marek Rymuszko opisują przypadek nastoletniej dziewczyny, Joasi Gajewskiej, wokół której przedmioty latały, roztrzaskiwały się, a nawet raz roztrzaskało się lustro wiszące przed chwilą w innym pomieszczeniu (a w nim przestało istnieć). Świadkami był personel szpitala. Możesz się cieszyć, że u Ciebie to były tylko obierki! ;)

 

Zachowanie kota: Artykuł "Czy zwierzęta widzą duchy?" powołuje się na książkę brytyjskiego biologa, Ruperta Sheldrake'a "Dogs that know when their owners are coming home" (wydaną w Polsce pt. "Niezwykłe zdolności naszych zwierząt"), którego teoria pola morfogenetycznego jest z kolei wspomniana w topicu Czy koty widzą duchy? na forum Miau. Przypadki opisane w obu linkach mogą Cię zaciekawić.

 

Zakładając, że to nie był sen - czy coś to dla Ciebie zmienia? Czy zmienisz swoje zachowanie w jakiś sposób? Czy będziesz próbowała dociekać, co to było? Co zrobisz? Czy cokolwiek zrobisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...